Cześć Protalinki!!!
Fajnie jest was podgladać i cieszyć się że waga spada- jakby tak podliczyć ile schudłysmy wspólnie noooooooooooo.....
Saguś jeśli to nie sprawy kobiece sprawiają Ci ból to pragnę cie pocieszyć ze przedwczoraj ni stąd ni z owąd dopadł mnie ból brzucha wskazujący w kierunku wymiotnym- trwało to dzien- masakra, na drugi dzień biegunka i koniec -dzis rewelka jak gdyby nigdy nic.... dasz radę /ale wspołczuje/-polóż się pod kocyk i przespij -pomaga
Dziewczyny z praca to jest tak- że jak ktos ma ją na stale to marudzi, że ciężko, wymagają , czepiają się . Ja przez 5 lat byłam orbitą która co roku w czerwcu szukała pracy -tu 3 miesiące ,tam poł roku- od wrzesnia mam pracę na stałe i jestem szczęśliwa na maxa, nie martwię się ,że mi braknie i, że dzieci będą musialy mieć dofinansowanie dla biednych. Jest czasami ciężko ale mam stały dochód. Wam też się uda ,mi zajęło to 5 lat wam napewno krócej!!!!!!!!