Izunia2007

Radze nie zamieniac serka na majonez,bo serek jest tam po to aby sklejal calosc i zeby rolada sie nie rozwinela.Moze raczej lepiej gotowa porcje posmarowac majonezem?

Wygladaja bardzo smacznie :)

Nie ma sie o co tak denerwowac :) Przeciez nie napisalam nic zlego o salatce.

Ciekawilo mnie zawsze dlaczego tak sie nazywa ta salatka,dlatego ze z prawdziwym gyrosem to ona nie ma nic wspolnego.

Mam taka prosbe aby w dziale "Nasze przepisy" znalazl sie ogolny temat - PIECZYWO.Jak dotad dziewczyny pisaly o chlebie w dziale slodkosci lub ogolnym.Moim zdaniem nie pasuje,a dla Was to chwilka aby to napisac.

Zgadzam sie calkowicie z Christina.Napisalabym to samo.Wiara i kosciol to jedno,a zdrowe odchudzanie z glowa to drugie.Dla normalnej zdrowej osoby nie potrzeba zadnych wymyslnych diet.Trzymaj sie tego co napisala wczesniej a efekty napewno beda. Ja mieszkam w Stanach i stad tez pochodzi wiekszosc wymyslonych cudownych diet oraz srodkow chemicznych.Wszedzie reklamuje je jako cudowne i szybkie.Ciekawe tylko dlaczego Amerykanie maja nadal najwiekszy na swiecie odsetek ludzi z nadwaga?Bo wierza slepo w to ze schudna.Tak! Schudna,ale po zakonczonej diecie kilogramy wracaja. Ja przestrzegajac prawie tych samych zasad o ktorych napisala tu Christina schudlam w ciagu roku 20 kg.I nie nazywam to dieta,a zdrowym i rozsadnym odzywianiem.Kilogramy napewno spadaja wolniej ale za to skutecznie i zdrowo dla naszego organizmu.

Nie trzeba mierzyc temperatury.Do przegotowanego cieplego mleka wlewamy kubeczek naturalnego jogurtu i calosc kladziemy np. kolo kaloryfera albo obwijamy recznikami (jeszcze lepiej wsadzamy pod poduche) zeby dlugo bylo cieplo.Ja tak trzymam cala noc,a na sniadanie jest gotowy jogurt.

Polecam na male i duze spotkania.Zawsze niezawodne. Skladniki: 1 dluga bagietka ok.25 dkg szynki w plasterkach (lub innej wedliny) ok.25 dkg sera zoltego w plasterkach serek sniadaniowy Hochland lagodny bez dodatkow (ok.1 /2 opakowania)lub inny tego typu serek 4-5 srednich ogorkow kiszonych papryka konserwowa folia spozywcza do owiniecia Sposob wykonania: Dla wygody kroimy bagietke na 4 lub 5 czesci.Kazdy kawalek przecinamy poziomo tak jak bulke,ale nie do konca (ma sie tylko otwierac).Wydlubujemy ze srodka tzw.osrutke,ktora nie bedzie nam potrzebna.Kazdy kawalek smarujemy wewnatrz serkiem-cieniutko,ale dokladnie.Nastepnie kladziemy wedline,a na nia zolty ser.Ogorki kroimy wzdloz na cwiartki,a papryke w dluzsze paski i ukladamy wzdluz bagietki.Potem zwijamy dosyc mocno tak jak rolade i obwijamy scisle folia spozywcza.Dajemy do lodowki na kilka godzin (mozna tez zamrazac na dluzszy czas). Przed podaniem odwinac i kroic na kromeczki grubosci ok.1 cm. To co damy do srodka mozna dowolnie zmieniac. SMACZNEGO!

Wyglada smakowicie!

Nie chce nikogo urazic,ale nalesnik to cienki (2-3 mm) placek robiony z rzadkiego ciasta makaronowego.

Ja nie mam Zeptera,ale ma go juz chyba od 15 lat moja ciotka ktora wyczynia w nim istne cuda.I musze Ci powiedziec,ze wszystko robi z tych ksiazek dolaczonych do garnkow.Co jakis czas chodzi na pokazy i co chwile zwloczy jakas nowa ksiazke.Nie masz sie wiec czego obawiac,tylko ksiazke w garsc i gotowac.

To o czym piszesz to nie nalesniki.

Praca kucharza to jednak ciezka praca,a duze pieniadze zarabiaja niestety tylko najlepsi.Zawsze jednak warto sprobowac.

Ja mam formy silikonowe, zwykle z nierdzewki,teflonowe i ze szkla zaroodpornego.Wszystkie spryskuje tluszczem w sprayu i niczym nie musze juz sypac.To bardzo wygodne.

W sumie nie ma jakiejs reguly.Kazda make mozesz mieszac z inna,a nawet z kilkoma rodzajami.Wszystko zalezy od efektu koncowego tzn czy Ci to smakuje.

A jesli sa jakies watpliwosci co do temperatury,to warto kupic termometr do wnetrza pieca.Ja wlasnie taki mam i sie okazalo ze moj piec gazowy zaniza temperature o 20'C,a to sporo.

Stolnica z prawdziwego silikonu nie przesunie sie nawet o milimetr.Chyba ze ktos polozy zla strona,albo jak wspomnialam nie jest z silikonu.Ja mam wierzch gladki a spod w takie jakby prazki.Uzywam jej tez do pieczenia-super sprawa!Jak dla mnie jedyna wada to to,ze wlasnie nie mozna na niej kroic.

Jesli zdarzy sie ze masa sie juz zwazy to ja ogrzewam ja w mikrofalowce okolo 10 sekund i dalej ucieram.Powraca wtedy do normalnosci.Wazne tylko aby nie przedobrzyc z tym ogrzewaniem bo inaczej wszystko sie roztopi.

Ja dzien wczesniej wieczorem przygotowuje: kilka lyzek oliwy z oliwek (moze byc tez zwykla) + rozne przyprawy jakie lubimy.Do tego wkladam kawalki miesa lub jeden caly,dobrze obtaczam, przykrywam i na noc do lodowki.Nastepnego dnia robie z folii aluminiowej kieszen i wkladam tam mieso.Piekarnik nagrzewam na full i w zaleznosci od rodzaju miesa pieke od 30 minut (filet drobiowy) do 1 godziny.Miesko jest soczyste i przypieczone z wierzchu a w folii jest tez ten naturaly sok z miesa.W folii pieke tez mielone,sa dietetyczne bo pieczone bez tluszczu.

O matko! Tak chwalicie,ze normalnie grzech nie sprobowac :-D Miesko kupie pod koniec tygodnia i koniecznie wyprobuje.Dam znac jak poszlo.

Jesli zrobisz chleb na zakwasie a nie na drozdzach i w skladzie bedzie tylko woda, maka np. pelnoziarnista i sol, to daje slowo ze nie zaszkodzi Ci w diecie.No i nie wiem czy sie orientujesz,ze pieczywo (weglowodany) najlepiej jesc na diecie do poludnia,a nie popoludniu.

Ja jestem przeciwniczka kupowania mieszanek.Po pierwsze - wychodza drozej.Po drugie-nie wiadomo do konca jaki jest jej sklad (naczytalam sie roznych reczy).A po trzecie - najzdrowszy chleb, to chleb na zakwasie a nie na drozdzach.

No to ja zapraszam na moja o chlebkach TUTAJ

Ciasto powinno utworzyc na mieszadle kule.Mimo trzymania sie przepisu powinnismy zagladac podczas mieszania i w razie czego dosypac troche maki lub dolac plynu.Czesto rozbieznosci zaleza od wilgotnosci maki.