-
Postów
199 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maho
-
gratuluję!!! Ja jeszcze chwiulę poczekam bo ostatnio coś zwyżkę miałam :grin: Hmmm w biedronce tak? Trzeba będzie sprawdzić :> Eh drogie protalki ja też chora jestem :< dzisiaj z gorączką w szkole latałam, ale i tak udało mi się zdobyć dzisiaj dwie super pozytywne oceny, na dodatek z przedmiotów ścisłych - nie wiem jak tego dokonałam! W każdym razie umieram dzisiaj , jest mi źle, spać mi się chce a czeka mnie spora powtórka mteriału. Eh.... i ta trzecia faza się odwleka :/
-
Nie martw się Mulan - Dukan jest lekarzem wie co mówi ;] każda z nas przechodziła uderzeniówkę i chudła zależnie od decyzji własnego organizmu, a z tego co dziewczyny mówiły na uderzeniówce faceci nawet 10kg chudną więc teraz pytanie - czy powinnaś się martwić tymi 4 kg? ;] Ja na początku też dużo schudłam, potem baaardzo zwolniło tempo i uwierz mi wszystko bym dała żeby schudnąć szybciej. Ale każdy organizm ma inne wymagania i inaczej pracuje dlatego wyrobisz sobie własne tempo i tak będziesz chudła. Pamiętaj że początek diety to typowy SZOK dla organizmu, który nie wie co się dzieje i gubi kilogramki. Potem będzie się troche bronił :-( Cieszę się że do nas dołączyłaś! Życzę Ci samych sukcesów, pamiętaj że im radykalniej diety się trzymasz tym szybciej chudniesz. Mam nadzieje że będziesz tu z nami pisać :D Pozdrawiam!
-
ale ja owocówmoża nie lubię :D znaczy raz chciałam kupić krewetki to nigdzie u nas nie było! Masakra kiedyś jadłam kalmary, ale wcale nei wiem ile to ma tłuszczu, czy wolno itp. No i oczywiście jadłam je w panierce więc nie mam pewności czy bez panierki by mi też tak bardzo smakowały ;D jeszcze tylko surimi/tuńcczyk/makrela do innych jakoś ciężko mi się przekonać a propo ja na diecie jestem od lutego więc to znudzenie takim jedzeniem jest chyba u mnie usprawiedliwione haha :D jem mięsko jem! To w końcu nasz dietetyczny motorek :D ooo tak - z tym się zgodzę :D Anulko! tej 'oponki' dietą nie zlikwidujesz, tylko ćwiczeniami!!!!! Niestety taki los kobiet, troochę tłuszczyku musi być ;D Mnie też się ciągle pytają, co takiego zrobiłam i wogóle. Bardzo schudłam i widać to po mnie, na twarzy również. Wszyscy z podziwu nie mogą wyjść, mówią że jestem strasznie chuda a tak naprawdę to po prostu szok- widzieli mnie grubaśną a teraz taką szczupłą to wydaje im się zapewne że jakąś głodówkę prowadzę :> i ciągle mówią "skończ już bo znikniesz" hahahaha a ja i tak widzę że to tu to tam mam trochę tłuszczyku, ale trochę krągłości musi być ;D cóż... ja jem tyle że raczej o ilość kalorii martwić się nie muszę ;D
-
Za to mój tata nie może się nadziwić że razem z mamą wogóle do białego chleba nie tęsknimy ;D z tymi serkami to też tak miałam - odstawiłam wiejski bo już patrzeć na neigo nie mogłam, chyba mi się poprostu przejadł - i tyle. po mału zaczynam mieć i jogurtów i serków homo dość.... sama nie wiem co mam jeść, pewnie znowu jajka hahahahaha
-
tak to prawda - ja potrzebowałam aż 7 miesięcy.... fakt faktem może to być chwilowy zastój - też takie miewałam. Nie raz zdarzało się że to na warzywach właśnie chudłam bo wtedy udało mi się w końcu załatwić ;] bądź co bądź życzę Ci żebyś schudła do tej swojej wymarzonej wagi i żeby spodnie dobrze leżały :)
-
Mnie pomógł POTAS - polecam. wątpię żeby do tego miał coś słodzik, chyba że używasz jakiegoś z masą węglowodanów (jeśli taki jest) hmm.... a otręby zjadasz????? Ile masz wzrostu? Może taka waga jest dla Ciebie odpowiednia i dlatego nie chudniesz??? Sama nie wiem co to może być. ja długi czas nie chudłam ale z własnej głupoty bo przedobrzyłam z otrębami....
-
Ja wam coś powiem protalki - choruję na astmę i byłam u mojej lekarki a ona wielce się zdziwiła bo poprawiła mi się spirometria (co jeszcze się wmoim przypadku nie zdażyło). Cięszę się że schudłam bo i czuję się zdrowiej :) mam tak samo, chyba sobie odpuszczę teraz warzywa i polecę na białkach żeby już dociągnąć i na 3 fazę przejść ;D
-
Nawet dukan pisał o tej diecie i jej następstwach. Al kobietki powiedzcie same czy to nie śmieszne - jesz tłuszcz żeby pozbyć się... tłuszczu? :/ żałosne moim zdaniem
-
pamiętaj że faceci chudną szyciej ;D
-
też miałam koszmary :/ i to okrutne, o biednych małych dzieciach i potworach - brrrr
-
ja używam jakiegoś z lidla - biało-czerwony. Świetny - można go dawać ile się chce a nic się gorzkie nie robi ha! A do pieczenia też z mamą dałyśmy i wyszedł super słodki pyszny serniczek O___O zeżarłysmy go w dwa dni ;D co Ty mówisz???? Też mam grupę 0 - o mamuniu nie wiedziałam że to tak działa D: Wiem kochana co przeżywasz oj wiem! Mój kot zaginął na jakiś tydzień - sąsiad przez nieuwagę zamiknął go w piwnicy i pojechał. Ojć biedna jesteś naprawdę, koty to takie kochane stworzenia! Mi zniknęły aż dwa i to takie malutkie.... do dziś nie wiem co z nimi :<
-
TAAAK! Koniecznie - to juest rada Dukana na całe życie, bo naprawdę warto :>
-
ja słyszałam że czosnek jest dobry dla wysokociśnieniowców :roll: ale na ile to jest prawda....
-
ja z kolei dużej różnicy nie wyczuwałam, bo za pomidorami aż tak nie przepadam a nic innego nie robiłam bo brakło mi czasu i chęci. Ale od jakiegoś czasu robię sobie pyszne tajemnicze danie, które raz przeczytałam na opakowaniu przyprawy i zmodyfikowałam no i teraz naprawdę lubię tę fazę z warzywkami ;P Ponadto ja placki robię sobie z odrobiną czosnku, daje na to szynkę i wtedy np. ogórka - pycha :> chodzi o te ćwiczenia? Jak dasz radę to polecam - super brzuszek kształtują. Ale są ciężkie Dobranoc wszystkim!!!!! Dziękuję za gratulacje - zobaczymy jak będzie dalej :>
-
dziękuję kochane!!! Tak już prawie 3 faza, chcę się jednak upewnić że waga nie pójdzie w górę, że jest już NA BANK te 55 dlatego jeszcze kila próbnych dni przeczekam. Ale cóż za zaskoczenie - było 55,6 niedawno a teraz taki spadek! To pewnie nagroda za to że nic nie grzeszyłam i grzecznie spożywałam mięsko :>
-
Ja wam powiem jak to jest z tą mąką: jak ktoś wie że po upieczeniu ciasta się nie powstrzyma i zje cały lub prawie cały (a nawet połowa to już zbrodnia) to niech lepiej nie piecze. Po za tym dla kogoś komu dużo do schudnięcia nie zostało nie polecam!!! Inaczej gdy ma się sporo tłuszczyku do zrzucenia - wtedy i tak się chudnie, ale gdy komuś mało zostało to organizm uczepi się tej mąki jak rzep psiego ogona. I nie mówię tego dlatego że Benek to moja mama - ja to wiem dziewczyny, bo jeśli Dukan podaje przepisy na ciasto to trzeba się liczyć z tym że mamy dozwoloną ilość produktów na dzień. Zatem jeśli jemy rano placuszki ciasto trzeba sobie darować.... Ja wiem z doświadczenia, mogłam dużo szybciej schudnąć ale każdy uczy się na własnych błędach..... Polecam zatem serniczek - bez otrębów, bez mąki za to z duuuużą ilością twarogu :) a smaczny! Palce lizać AHHHH~!!! Dzisiaj rano na wadze 54,9!!!!!!! Chyba wyjdę z siebie i stanę obok ze szczęścia!!!!
-
spokojnie, nic na szybkiego. Nawet jeśli ta dieta ma przynieść szybkie efekty to nie przesadzjmy. Dukan mówi, jeśli dobrze pamiętam, że potem będziemy zrzucać około 2 kg na miesiąc. To co osiągnęłaś na uderzeniówce to wcale nie mało. Ja prowadziłam ją przez 7 dni i schudłam 3 kg. Teraz jestem bliska celu, ale dietę mam od lutego - widać każdy chudnie we własnym tempie i nijak tego nie przyspieszymy. jedyne co możemy robić to trzymać się diety i nie grzeszyć. A warzywa są NIEZBĘDNE. Nie wiadomo jak będzie z tym chudnioęciem - ja zazwyczaj na warzywach chudnę, bo w fazie z białkami mam problem z załatwianiem się i to tak się we mnie gromadzi że nie chudnę. Przyjdą ważywka i od razu lżej :>
-
to znaczy że chudniesz :] pamiętaj że waga pokazuje ciężar ciała, na kóry składa się nie tylko tłuszcz, który spalamy z pomocą diety, ale miliard innych rzeczy ;]
-
dziękuję za odpowiedź ;] z tym planowaniem to też tak mam ;] właśnie mam straszne skurcze :/ muszę coś z tym zdziałać ale ja się boję stamtąd brać, bo jeszcze Twoje lekarstwa wezmę i co wtedy??? ;D rozmawiamy rozmawiamy - jak ja się nakręcę to przestać gadać nie mogę. Mama ma mnie pewnie dosyć ;]
-
Dziewczyny poratujcie - powiedzcie czy spożywacie jakieś witaminki??? Jak tak, to jakie? Polećcie coś proszę! :>
-
Pola wykonała podział 3 fazy na 3 pomniejsze etapy. Głownie dla tych co boją się dołączać wszystkie produkty na raz, te dozwolone na 3 fazie. Ja dowiedziałam się od juggin - na forum też za bardzo nie nadążam ;] ahhh znam to - okropność! Po każdym zjedzonym twarogu/serku/jogurcie - masakra! Ja poporostu myję porządnie żeby, albo żuję gumę :] ha dzisiaj na wadze - 55,7 w końcu ruszyło coś!!!!!!!!!!!!!!! *tańczy* od 2 tygodni waga złośliwie siedziała na 56 a raz nawet podskoczyła do 66,4 ale wreszcie się poddała i pokazała mniej :> jejkuuu już tak blisko, a jednocześnie tak daleko uh pozdrawiam, smacznego obiadku wszystkim!
-
ja od czasu do czasu jeżdżę na rowerze, ale raczej z tego powodu że poprostu lubię, nie żebym się specjalnie starała schudnąć w ten sposób :> miałam okres też że biegałam trochę, ale bardziej dla zdrowia. W każdym razie polecam wysiłek - człowiek od razu weselszy jest ;] aha - i absolutnie nie szkodzi on w tej diecie, wręcz Dukan go zaleca dla wzmocnienia i poprawy kondycji naszj skóry, która po schudnięciu może być nieco sflaczała :sad: bywa i częściej ;] pytanie z ciekawości: a 3 fazę stosowałaś wg podziału na trzy części autorstwa Poli może? :>
-
miałyśmy z mamą fazę na 'mufinki', 'naleśniki' itp. To znaczy zaczęłyśmy jeść za dużo otręb no i był zastój po za tym mama ma chorą tarczycę... to znaczy jej nie ma jeśli dobrze pamiętam ja też od lutego jestem i co? Tylko że ja ostatnio mam jakiś zastój.... może to minie, bo jeszcze niedawno waga pokazała 55,6... ale za ws\cześnie się cieszyłam :< tylko odrobinę (mówię jako naoczny świadek) w brzuchu i szyi. Ale ogółem słabo i też mnie to dziwi :/ a ja zapisałam! O___O jestem wielka :-) czasem miewam i dobre pomysły - to po mamusi :> hahaha a ja nie mam piersi więc mi nie chudną :> widać są i zalety nieposiadania biustu
-
hahaha a pewno że podobne - ma się urodę po mamusi :lol: Dziękuję wszystkim za komplementy!!!!!!! Jak to miło! zfadza się - z tego co wiem najmłodsza ;D 19 lat mam :> też sobie przeanalizowałam i będę pamiętać. Nie chudłam nic mimo białek, a jeszcze przytyłam o,4 więc byłam zła i nie wiedziałam co robić. Ale miałam też problemy z kibelkiem - może to przez to eh na szczęście teraz mam warzywka więc w kibelku co godzinkę haha ;D ale z tym jedzeniem nabiału wieczorem to święta prawda!!!! Przetestowałam :> taaa i se pojechałam... 36 godzin w autokarze HAHAHAHAHA :D masakra ja wciągu dnia potrafię przybrać nawet 2 kg :-) dlatego warzę się tylko rano hehe :> fiuuu uspokoiłaś mnie juggin! Ale gdzieś tam w środku i tak troszeczkę się boję :/ ummm boję się że jak rzuce się na jedzenie to nic mnie nie uratuje D:
-
hahaha to zabawne ale też mam taki odruch - obserwuję ludzi a jak widzę otyłych to aż bym chciała im powiedzieć o moim sukcesie :> ale niektórzy lubią swoje ciałko i może by nie chcieli :grin: Ja o diecie powiedziałam mojej koleżance i ona się też teraz odchudza - czyli efekt pozytywny :grin: zdjęcie fajne - jeszcze dodać jakieś napisy po angielsku (najlepiej jakiejś piosenki której wogóle się nie rozumie), buziaczki, serduszka i jak 13-latka normalnie ;D hehe może ja bym też dała zdjęcie... a nie, przecież ja nie mam żadnych, uciekam zawsze sprzed obiektywu :> Po za tym lubię tego kotka -edytowane- dobra jednak zmieniłam, ale kotek został w sygnaturze :grin: