Hej dziewczyny :D
Najpierw chciala bym powitac wszystkie nowe proteinki ktorych jeszcze nie witalam. Zycze wytrwalosci, a sukces bedzie na 100%.
A 'starym wyjadaczkom' dobry wieczor :-D
U mnie ostatnio bardzo, ale to bardzo ciezko...z opieraniem sie pysznosciom zakazanym- tylko na mnie nie krzyczcie jeszcze, bo sie nie skusilam na nic, oj nie nie, tylko ze tak bardzo mnie kusi...ojj....nawet jak sie najem do syta protalowego jedzonka to nadal jest ta pokusa diabelna, i czuje ze juz dlugo nie wytrzymam. Dlatego tez decyzja o przejscu na faze III zaraz po moich dniach warzywnych ktore zaczynam jutro. Waga w chwili obecnej stoi na 61kg i ze wszystkimi wokol skrzeczacymi ze juz mi wystarczy tej diety doszlam do wniosku, ze lepiej dumnie wkroczyc w faze III teraz zanim narozrabiam i bede do niewiadomo kiedy w fazie II.
Oczywiscie na forum pozostaje jak najbardziej :-D
PS. u mnie pogoda paskudna, bo i pada i zimno...ale nie martwicie sie, za pare dni do Was dojdzie :) hahah <zlosnica!>
PS2. To tylko zart byl :) mam nadzieje ze u Was bedzie pieknie, cieplo i slonecznie, szczegolnie tam gdzie jestescie na urlopach :lol:
BUZKA!