Styczniowa

Sliweczko dziekuje, juz sam fakt, ze nie musze w pracy siedziec zbil mi temperature :grin: Tobie rowniez zycze milego dnia!

Witam z ranca! Anitko przykro mi z powodu pieska :-( To chyba z tego powodu u mnie niebo placze. No wlasnie: niebo placze, zimno strasznie a ja na zwolnieniu siedze: jakies grypsko mi sie przypaletalo. Ale i w tym mozna znalezc pozytywna strone: moze nadrobie troche forumowych zaleglosci :grin: U mnie waga bardzo powolutku, ale jednak sie przesuwa. Tylko nie wiem, czy przypadkiem baterie sie w niej wyczerpuja, czy cos ze mna nie tak, bo nikt jeszcze nie zauwazyl, ze schudlam :D A ja sie tak staram, nawet kolacje z okazji rocznicy slubu przesunelam na dzien P+W, zeby za mocno nie nagrzeszyc! Dziewczyny, a jak u was ze skorka pomaranczowa? Bo ja mialam co nieco tej cholery na posladkach, ale sie wziela i zniknela! Milego dnia Wam zycze!

Wlasnie zrobilam leniwe!! Miod w buzi! Juz wiem, co mam jutro na obiad :grin: Tylko czemu moja waga stoi? Czyzby sie spsula?!

Gratuluje! Tez juz bym chciala byc w trzeciej fazie!

Bozeno, sto lat i szalejacej w dol wskazowki na wadze!!

anitka45 ja mam troche perwersyjny sposob na WC. Jem ze trzy sledzie z octu i popijam cola light. U mnie funkcjonuje lepiej niz acivia, naprawde :grin:

Witam Was z ranca! Juggin jak ja Ci zazdroszcze tego porannego wstawania! Mnie w weekend nikt z lozka przed 9-10 nie sciagnie. A pozniej sobie w broda pluje, ze pol dnia przespalam. :grin: Milego weekendu Wam zycze, pozdrawiam!

A nie jestes po tym leku glodna? Bo ja po wszystkich tabletkach w zawartoscia magnezu moglam zjesc konia z kopytami na przystawke!

Witam wieczorowa pora, z tego co doczytalam, to byla to noc koszmarow sennych. Milego wieczoru Wam zycze! P.S. W koncu suwaczek mi sie ruszyl!

Czesc dziewczeta! Tylko sie szybko melduje, bo jeszcze w pracy jestem (urwania glowy nie widac konca...), ze moga waga wariuje. Ale nie grzesze i trzymam sie dzielnie. Tylko troche mnie dobija to 66,1, na nastepny dzien 65,7, kolejny 66,6... Juz sama nie wiem, o co chodzi :) Pozdrawiam Was serdecznie, zycze wszystkim spadkow wagi z wielkim hukiem! Papa!

Hallo, witam Was serdecznie w poniedzialkowe popoludnie! Wy tak o miesniu cyckowym: moj jeszcze nie spadl, ale to tez moze kwiestia czasu i wlasciwie nie moj najwiekszy problem. Wiekszy to taki, ze ja nieforemna jakas jestem. Mam szczuple rece, nogi tez, do tego dlugie do samej ziemi i na dole jeszcze zawiniete :sad: ale nie ma sie czym chwalic, bo miedzy tymi pierwszymi a drugimi mam wiekie kolo ratunkowe! Wystajacy brzuch (zwlaszcza jak siedze) i tzw. "boczki". Przy czym u mnie trafniejszym okresleniem byloby boczyska. Jak kupuje jeansy biodrowki to wchodze bez problemu w rozm.29/35, a jak takie do pasa to moj brzuch ledwie miesci sie w 31/35. Czy ktoras z Was miala ten sam problem? Jka myslicie, spuszcze troche "powietrza" z tej detki okolopasowej na naszej dietce? Bo cwiczenia nie bardzo pomagaja, swojego czasu zaczelam nawet a6w ale plery i kregoslup mi wysiadaly i sobie odpuscilam. A moze ktos ma inny pomysl? A teraz uciekam, bo znalazlam wolna chwilke i postaram sie nadrobic zaleglowsci, bo naprodukowalyscie jak szalone! Cmok!

Juggin chcialam Ci serdecznie podziekowac za przepis na muffinki: to po prostu rewelacja!! Niebo w gebie, pycha, ... A przedwczoraj zrobilam troche inna wersje: dodalam mniej maki i troche mniej jugurtu a w zamian troche serka homo i trzy pastylki wiecej slodzika. Tez sa pyszne, zwlaszcza z aromatem waniliowym. I dzis znow sie pieka, juz pachnie w calej kuchni! Pozdrawiam!

Witam Was dziewczynki, przyszlam sie kajac, bo funkcjonuje tutaj jak pasozyt. Nie mam nawet czasu poczytac, co u Was, na nic nie mam czasu. Tylko na prace, mus to mus. Mojej firmy na szczescie (czasami mysle podle "niestety") nie dotknal kryzys i po urlopie nie wiem, w co najpierw rece wlozyc. Moze to i dobre, bo o smakolykach nie mysle :grin: Mam nadzieje, ze jak sie u mnie unormuje przyjmiecie mnie z powrotem tak cieplo jak na poczatku mojego "protalkowania". Pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo serdecznie!

No to ja zrobilam tak jak Twoja corka i baaardzo bym chciala, zeby na mnie wisialy. Zawsze mozna komus podarowac. A to zrobie z radoscia jak juz beda na mnie za duze!! A zarobki... Pieniedzmi nie moge na lewo i prawo szastac, ale narzekac nie wolno, bo sa ludzie na tym swiecie, ktorzy maja mniej niz my, prawda? Milego wieczoru wszystkim zycze!

Masz racje: gotowanie i wypieki to sama przyjemnosc. Przede wyszystkim wypieki, bo mnie do tej pory udawalo sie jedno ciasto na sto, a muffinki wyszly wysmienite i to w "piec sekund"!

Nic sie nie stalo, wpadniesz nastepnym razem jak upieke :-D Zakupilam kakao, ma 8 i cos tam tluszczu, nie jest zle, prawda? No i mnie kusi jakas slodkosc, tylko co? Taki wybor! Pozdrawiam i na bigosik ide!

:-D :-D Ok, jestesmy umowione! Na obiad jest protalowy bigos z cukinii, zostaniesz? Uciekam spac, bo jutro w pracy bede nieprzytomna Kolorowych!

Jestem prawie jak Heidi z alpejskiej wioski :-D Tylko ona w niemieckiej czesci Alp mieszkala, ja mieszkam w austriackiej, nad jeziorem bodenskim. Tak skromniutko powiem, ze pieknie tu u mnie! :-D

Bardzo prosze, zapraszam na sniadanko: muffinki, kawka z mleczkiem. Jeden tylko minus jest: o 6:15! Taki ze mnie ranny (w mozg) ptaszek!

Ide sobie dziewczynki od Was, zycze kolorowych snow!

Eeee tam, od razu skleroza! Przeciez my sie zdrowo odzywiamy cholesterol w normie mamy! Rymlo mi sie :-D Ide skrobac muffinki z foremek, bo pyszne, tylko mi sie poprzyklejaly, niestety.

Dziekuje Sliweczko, bede dalej szukac, u nas niestety nie ma biedronki ani polskiego sklepu -ja zagramaniczna jestem :-D Ale jutro popatrze dokladniej, bo dzis szukalam czegos z 2-4% tluszczu, te z wieksza zaw. od razu odstawialam na polke. w koncu kto szuka ten znajdzie, prawda? :-D

Dzieki! Mam takie z Milki, ma 9%tl, 7,9% bial. i az 25.5 weglow, z czego 24,5 to cukier. Inne, nieslodzone ma : 21tl, 19,8 bial. i 8,8 weglowodoanow (cukier 0,5). Nic innego nie moge nigdzie znalezc :-D

Sliweczko, co Ty tu wypisujesz! Wasze osiagniecia to dla mnie juz mistrzostwo! Tez chce wygladac jak ta kobieta!

Dziewczyny, napiszcie mi prosze, jakie parametry ma Wasze odtluszczone kakao, bo u mnie wszystkie w sklepie az ociekaja tluszczem ;( Mam muffinki w piekarniku, juz pachna, mniam :-D Milego wieczorku Wam zycze!