saga

Wypoczywaj na dietę wrócisz po wyjeżdzie. A pisałam że zimno czyż nie. Pozdrawiam Miłego pobytu w domciu rodzinnym

Oj Ivonko i pozostałe kochane Protalki jakoś dalej szukam i szukam tej pracy. Już za długo jestem w domu, nic mi się nie chce robić, ani sprzątać, ani gotować. Najchętniej to bym wogóle nie wstawała z łóżka i przespała do wiosny. Popadam w taką niechęć, nudę, zrezygnowanie. Nie chce mi się też wychodzić z domu, po prostu nic mi się nie chce. Czas iść do pracy bo chyba oszaleję. Wczoraj zaczęłam @ - także nastrój do d...y. Jestem na warzywkach więc nawet nie myślę o ważeniu, żeby się nie pogrążać. Pozdrawiam wszystkich.

Wielkie gratulacje. Taki wyjazd to fajna sprawa Witam Barkesę, będzie dobrze w grupie raźniej to fakt. Powodzenia

Witam serdecznie Dam Radę - udzielaj się fajnie czyta się "stare" Protalki, nowe też, ale taki sentyment mam do wspierających mnie na początku mojej drogi. Brak mi bardzo Benka i Maho. Stęskniłam się już za Nutką Cynamonu i Jusią5.Witam nową koleżnkę. Powodzenia. Gochna mam nadzieję, że będzie lepiej w końcu musi być jakaś poprawa. Miłego dnia wszystkim.

Agabyd Motylek ma rację jemy ile i kiedy chcemy. Ja jem 5 posiłków a ostatni ok 22.00 - jem kiedy zaczynam być głodna i tyle by się najeść. To co pisałaś jest ok. Ja mam dni w których jem dużo mięsa lub dni z dużą ilością nabiału i nie widzę tu szczególnie różnicy. Może potrzebujesz czasu żeby się "rozkręcić". Nie każdy chudnie od pierwszego dnia diety. Może kiedyś już się odchudzałaś i organizm trochę przyzwyczaił się do diet i teraz stawia "opory" daj sobie czas.

Witam z rana. Dobrze Marudko że bilet jest w porządku, bo z tymi reklamacjami to różnie bywa.Problem z głowy. Gochna przesyłam 1000 uśmiechów - może dzisiaj będzie lepszy dzień, chętnie wysłałabym też słoneczko, ale nie ma go dzisiaj na pomorzu. Ja tuż przed @ i na warzywkach więc waga stoi bezczynnie w kącie - nie będę jej dzisiaj męczyć. Miłego dnia wszystkim. Jusiu gdzie jesteś? Pozdrawiam. A zapomnialam Wam napisać, że jutro mam sie stawić w urzędzie pracy - po propozycje, na tablicy widzialam ale za taka marną kasę, to wstyd dawać komuś taką marną propozycję finansową. Nawet nie wiem ile takich "super" ofert mogę odrzucić, żeby nie stracić zasiłku.

Gochna - wiem że taka bezsilność jest okropna, ale może kolejny dzień będzie lepszy. Jak mówiła moja babcia "Bóg da dzień Bóg da radę" . Pokaż mu że jesteś silna i możesz być oparciem dla niego i że Go kochasz, na pewno tego potrzebuje. Pozdrawiam.

Ja też bym chciała przepis na trufelki. Brzmi rewelacyjnie.

zaczynaj 2 faze na niej schudniesz. Teraz warzywa a potem przeciez znowu same białeczka. Bedzie dobrze, tylko nie za duzo warzyw one sa tylko dodatkiem. Powodzenia

Bardzo dziękuję Madziu, spodziewałam się trudności i że nadejdą przestoje, ale jak sie to juz dzieje to mimo to nie bardzo mogę to zaakceptować, w każdym razie z trudem to akceptuję, bo wyboru specjalnie nie mam.

Najwazniejsze ze trwasz w diecie. Suwaczek jest imponujacy.

To super - gratulacje, sukienusia pewnie poprawila chumorek, widzę, że dlugo nie zabawisz w 2 fazie, masz dobrze ja tu jeszcze pokwitnę. Ten rok nie jest najlepszy dla mnie jakoś marne te moje spadki. Gratuluje wszystkim spadkowiczom. Dołaczam sie do wysyłanych uśmiechów teraz ze środkowej północy to może też szybko dolecą i poprawią przynajmniej nastrój. Ja z Dukanowych deserków to tylko robiłam mufinki, ale chyba będę musiała faktycznie zamiast prince polo to na Dukanowe się przerzucić.

Właśnie tego się obawiam, bo ja zawsze uwielbiałam słodycze. Trudno przynajmniej wiem że trzeba bardzo bardzo uważać i ciągle się ważyć by mieć to pod kontrolą. Pozdrawiam

Witam przy kawce o rany pierwsza jestem niesamowite.

Dzięki za oświecenie, ja mam tylko balkon, ale mam nadzieję, że coś niecoś mi wyrośnie, kierunek wschodni właściwie to słoneczko jest od rana do ok 13.00 - oj jak mi się marzy takie wiosenne słoneczko, a tymczasem na balkonie śnieg po kolana. Fajnie że nie trzeba nawozów, bo z tym tematem to bym poległa.

O rany to zostaw forum i zajmij sie synkiem. hihih - dzieci to mają pomysły.

Widziałam czarna bazylie (nasiona) na allegro czy one się różnią tylko kolorem czy tez smakiem.

Ja mam zamiar tymianek i oregano bo najwiecej ich dodaje do potraw, nie wiem tylko czym podlewac bo chyba woda nie wystarczy a wszystkie toksyczne nawozy to jakos nie bardzo.

Ja bazuję na suszonych ziołach, a podpowiedz co sadzisz na balkonie bo w tym roku też mam taki zamiar, ale do tej pory jakos nigdy nie próbowałam użwać ziół takich świeżych.

Ja na diecie znacznie zmniejszym zużycie soli, a za to odkryłam smak ziół, do tej pory mało ich stosowałam, za to teraz mmmm są super.

Ale my widzimy zdjęcie na aviatorku

Witam Marcynda dziewczyny już Ci odpisały, ale chociaż się przywitam. U mnie dzisiaj nic dobrego bo i od dzisiaj warzywka, czas przyzwyczaić się do takich zajęczych skoczków. Słabiutki ten miesiąc oj słabiutki. Dobrze że do celu coraz bliżej. Marudko to faktycznie nie fartowny dzień, ale może następny będzie lepszy choć z tym biletem to chyba nie wiele wskurasz (życzę żeby jednak coś się udało). Gochna zdrowiej kobitko. Campari to już chyba nie ma siły pisać - też życzę zdrówka. Olinko jaki optymistyczny aviatorek, też tesknię za motylkmi.

Witam przy porannej kawce. Dzisiaj ostatni raz bo od poniedziału ferie. Za oknem dopadało dużo śniegu jakby wcześniej było go za mało. Miłego dnia. Piątek weekendu początek. Pozdrawiam

Witam nowe Protalki. Powodzenia. Bożenko widzę suwaczek rpzesunięy - gratuluję Innym spadkowcom również wielkie gratulacje. Nie poddałam się - ha - i jestem z siebie dumna (jak Ivonka) z Was też (tylko tych co wytrwały). Pozdrawiam. A śnieg pada i pada.

Tak xylitol jest dobry zamiast słodzika. Mozna spróbować kupic na allegro wtedy moze będzie taniej. Choć i tak cena jest dość wysoka.