-
Postów
1251 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez saga
-
Witam wszystkich serdecznie Ale ze mnie niedorajda, chciałam wstawić zdjęcia, a zamiast tego skasowaam swój aviatar i lipa na całego buuu pomocy.
-
nie mam aktualnych zdjęć i w tym cały szkopuł, może jutro poproszę mamę żeby mi pstryknęła. Juz postanowiłam że od 1.06 - faza 3. tak postanowilam mam nadzieje ze dam rade z tymi 4 kg jak nie to trudno.
-
To nie prawda, ja zawsze bardzo lubialam słodkości, codziennie coś... (nie wymienię tego lepiej) i co od sierpnia 2 razy zrobilam mufinki i tyle, wystarczy po prostu jesc. Jak myślę o słodkim znaczy że za mało zjadłam, jem wtedy posiłek większy (ilościowo) i już nie myślę o grzeszkach. Można trzeba tylko chcieć,
-
Witam serdecznie Zastanawiałam się czesto co się z Tobą dzieje, wracaj do naszego grona, grzeszki puść w niepamięć, i weź się w garść. WARTO trzeba znowu tego bardzo zapragnąć. Trzymam kciuki żeby Ci się udało.
-
Gratuluję Anula, ja wskakuję na III na koniec maja już postanowione, A Ty już kończysz, fajnie masz.
-
Witam wszystkich serdecznie. Podzielam to co pisała Sandra, ani razu na diecie nie jadłam budyniu czy kisieku, ta mąka ziemniaczana mnie przeraża.
-
Ja też nie jestem sympatykiem PIS i Prezydenta, ale to co się stało .... to straszne. Bardzo żal mi córki pary prezydenckiej, młoda kobieta w jednej chwili straciła dwoje rodziców, z tego co wiem jest ledwo po 30. Trudno sobie wyobrazić ból tak wielu rodzin tracących bliskich. Rano pożegnali ich ..... na zawsze. Nie mogłam prawie przez godzine uwierzyć w tą katastrofę. Tyle cennych oddanych krajowi ludzi...
-
Witam wszystkich serdecznie. Zdjęcia wstawialam strasznie dawno chyba w listopadzie, zrobie nowe i wstawie
-
No właśnie Ty też powinnaś się pochwalić, Bożenka66 również ma dużo za sobą,
-
Ja się chwaliłam jak miałam za sobą ok 20kg, ale pomyślę o jakimś bieżącym zdjęciu, wiem że to bardzo motywuje szczególnie nowe nie pewne osoby.
-
Marudko a co to za punkty i gdzie je wymienić?
-
Witam serdecznie. Bardzo dziękuję za miłe słowa, fajnie masz tak bliziutko. Ja jak patrzę w lustro to też mi się wydaje że jeszcze z 10kg mogłabym schudnąć, ale kiedyś w końcu trzeba powiedzieć dość. Dukan zachęcał do nie przesuwania wagi "ostatecznej". Pozdrawiam
-
Alienko dużo zdrówka i radości z okazji urodzin. 100 lat
-
Ja też bardzo lubię ten program, bardzo pomaga uwieżyć w siebie. A wiara czyni cuda. Każdy ma swoje tempo chudnięcia, ja wierzę że i Tobie się uda dotrzeć do wymarzonej wagi, najgorsze już masz za sobą. Bardzo dziękuję za miłe słowa.
-
To tylko gimnastyka może pomóc, a jeżeli urodziłś dziecko, to i chyba to nie pomoże, taki nasz urok, niestety, co mnie zresztą też wcale nie cieszy.
-
Dzięki miło mi bardzo. Nutko Tobie też dziękuję. To nie jest moja pierwsza dieta, ale ostatnią stosowałam 14 lat temu, więc dawno, przy tym w ciągu 2 lat przytyłam 30kg więc może łatwiej mi bo organizm się za bardzo nie zdążył przyzwyczaić do rozmiarów tłuszczu. Bardzo mi przykro jak obie piszecie że brakuje efektów, może nie ma potrzeby abyście chudły, albo nie wiem co, wiem że to bardzo demotywuje, no cóż, każdy z nas jest inny. Muszę się przyznać że jestem baredzo zadowolona z siebie (wiem że to nie skromne) ale wyglądam i czuję się o niebo lepiej niż na początku diety, bardzo mnie wspiera moja mama, kiedyś ona wyciągała mnie na spacery, teraz ja ją namawiam by nie siedzieć w domu. Pozdrawiam
-
Nie oglądałam tego programu o otyłych, ale zgadzam się z tym co napisała Grazia - nasz styl życia prowadzi do otyłości, zresztą Dukan też o tym pisze w książce, same narzekanie nic nie pomoże, jak widzę na ulicach otyłych to żal mi ich, bo przecież można sobie z tym poradzić, trzeba wyrzeczeń, ale warto zdrowiej jest być chudszym, zresztą kogo ja chcem przeykonać, same o tym doskonale wiecie.
-
Witam bardzo serdecznie, dieta jest super. Jest możliwe 15 kg w 3.5 m-ca jak najbardziej, moje spadki na początku to 5 kg miesięcznie (nie tylko ja takie miałam) trzymam kciuki.
-
Witam bardzo serdecznie. Stęskniłam się za Wami, spędzałam święta u mamy to tak nie zręcznie mi było siadać do kompa. Mi się udało i niedość że nie zgrzeszyłam (bo zrobiłam dla siebie 2 sałatki i mama upiekła mi udziec z indyka) to waga była łaskawa i dzisiaj jak stanęłam mimo iż to był czas warzywek 1 kg mniej. Cieszę się bardzo. Od kilku dni odczuwam skutki odchudzania (ciągle mi zimno) widać dochodzę do granicznej wagi. Przejżałam to co pisałście, witam nową koleżankę w naszym gronie. Widzę że niektórym już się udało przekroczyć kolejną magiczną dziesiątkę, mi jeszcze ciut brak. Teraz będę już na bieżąco czytać forum, przed świętami pozwoliłam sobie na maraton filmu Majka - nie oglądam jakoś tego typu tele nowel, ale ten jakoś mi przypadł do gustu, w kilka dni nadrobiłam 67odc. Bardzo serdecznie Was pozdrawiam.
-
Witam serdecznie mam troszkę zaległości ale nadrobię po świętach. Wszystkim życzę miłch i radosnych świąt w gronie rodzinnym, protalowego jedzonka i bogatego zajączka. Wesołego Alleluja.
-
To dobrze że nastrój poprawiony, nie ma co się długo dołować, trzeba przeć do przodu. Gratulacje dla Śliweczki, I26 (fajna ta tunika) i gratuluję tym których spadek przeoczyłam. Bożenko, dziękuję za miłe słowa, trudno szukam roboty dalej. Skopiowałam sobie listę, trzecia faza będzie bardzo długa w moim przypadku więc z pewnością się przyda, zresztą do tej trzeciej też jeszcze trochę, tak myślę, że gdzieś do maja w drugiej fazie to zabawię jak nic.
-
W Biedronce Mlekovita ale ma 6% - troche dużo, na dodatek pakowany po 0,5 kg (można część zamrozić)
-
Nie jem żadnych waniliowych serków (cukry).
-
Ja robiłam i jest super, ale z lenistwa ostatnio to spód robię jak placuszki dukanowe w książce (tylko jako jeden placek) a na wierzch dodatki (przyznam że daję 2 cienkie plasterki normalnego sera) bo pizza bez sera to nie bardzo, a od 2 plasterków to chyba nic mi nie będzie skoro robię ją raz na 2 miesiące, bo jakoś na warzywkach zapominam, a na białkach to odpada. Ja dawałam mąkę kukurydzianą bo nie mam skrobi, waga mnie nie pokarała. Marudko pisałaś coś, chyba Ci posta wcieło bo nic nie widzę.
-
Takie produkty ciężko znależć dlatego kupuję o jak najmniejszej zawartości tłuszczu do 5%, najczęściej kupuję serek wiejski light piątnica 3%, ale w biedronce jest podobny serek nie pamiętam tylko producenta też ma ok 3% tł