
dana2005
Aktywni Smakowicze-
Postów
178 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dana2005
-
Ja też dość często piekę taką babkę drożdżową na białkach, tylko dodaję 1,25 szklanki mleka i płatki migdałowe. Robię też kruszonkę. Mój przepis na kruszonkę: 7 łyżek mąki, 7 łyżek cukru, pół masła, 1 żółtko. Ciasto jest dość gęste, dlatego, gdy już robot nie może sobie poradzić, ciasto przekładam na stolnicę i kończę wyrabianie. Dodaję mniej mleka, bo moja rodzinka lubi ciasto drożdżowe bardziej zbite. Pozdrawiam Dana2005
-
Dziękuję Ci Vilolu za pochwałę moich pączków, tłusty czwartek za 2 dni i znowu będę jw smażyła.
-
Ja też robię sałatkę z grzybów, ale troszkę inaczej - też jest pyszna. Podaję swój przepis Grzyby w sosie pomidorowym Durszlak grzybów ugotowanych, 4 duże cebule, 2 papryki, ? szklanki oleju, ? szklanki octu, ? szklanki wody, ? szklanki cukru, 1 koncentrat pomidorowy(większy) Grzyby wymieszać z zeszkloną cebulą i papryką, dusić parę minut, dodać liść laurowy, pieprz, angielskie ziele, posolić do smaku. Pasteryzować 30 min.
-
Witaj! Do tej porcji ogórków dodaje się cały pęczek zielonego koperku. Pikle te robię już od kilku lat i zapewniam, ze na pewno będą smakowały.
-
Witam! wlewam wodę do szyjki -mówimy tutaj o butelce 5 litrowej, ponieważ w takiej kiszę. W te butelki przekładam również ukiszoną kapustę z beczki wówczas nie wchodzi pleśń i przechowuje się nawet do zbiorów w następnym roku. Pozdrawiam
-
Pączki - Potrzebuję Pomocy
dana2005 odpowiedział(a) na Marra temat w Karnawałowe wypieki i Tłusty czwartek
A może spróbujecie z mojego przepisu, zapewniam, że są naprawdę pyszne. Jak piekę, to tylko z tego przepisu. Są bardzo puszyste, a tej puszystości, to chyba dodaje ta dodana piana i zaparzane ciasto. 0,75 dag mąki zwykłej ( nie krupczatki) 20 dag cukru pudru 15 dag masła 5 żółtek, 2 jaja 8 dag drożdży 0,5 litra mleka Cukier waniliowy, sól, 1 kieliszek spirytusu do ciasta, odrobiona soli Konfitura do nadziewania, olej do smażenia. 10 dag mąki zaparzyć wrzącym mlekiem, rozetrzeć, aby nie była grudek, schłodzić i dodać drożdże rozprowadzone w ciepłym mleku po czym wsypać część mąki , zrobić rozczyn i odstawić aby urósł. W tym czasie na parze ubić 7 żółtek z cukrem, wlać do wyrośniętego rozczynu dodać cukier waniliowy i sól. Wszystko dobrze wyrobić ( co najmniej pół godziny) pod koniec wyrabiania wlać roztopione masło i pianę ubitą z dwóch białek, znów dobrze wyrobić, do momentu aż ciasto zmatowieje i zacznie odchodzić od rąk. Ciasto na pączki powinno być luźne (ilość płynu dodana do mąki zależy od jej suchości i jakości). Po wyrobieniu ciasto odstawić do wyrośnięcia, po czym formować pączki nadziewając je konfiturą lub marmoladą różaną wymieszaną z powidłami śliwkowymi. Uformowane kłaść na deseczce wyłożonej serwetą i posypanej mąką, ponownie odstawić do wyrośnięcia. Aby szybciej wyrosły, układam je na blasze do pieczenia ciasta, wyłożonej papierem i posypanej mąką. Wstawiam do lekko nagrzanego piecyka z uchylonymi drzwiczkami. Wyrośnięte pączki smażyć w gorącym tłuszczu z dodatkiem kieliszka spirytusu. W razie jak tłuszcz będzie dymił, schładzać go plasterkami obranego ziemniaka. Wyjmować na bibułę, żeby ociekł tłuszcz, gorące posypywać cukrem pudrem wymieszanym z wanilią. Można też zanurzać je w lukrze zrobionym ze 1 białka , soku z pół cytryny, i cukru pudru (lukier musi mieć konsystencję gęstej śmietany) i posypać smażoną skórką pomarańczową lub płatkami migdałowymi. Troche pracochłonne ale pyszne. -
Ja również uważam, że Marcin jako administrator postąpił rozsądnie. No tym forum powinien być porządek. Kayu, sprawę uważam za niebyłą.
-
Piekłam izaure wg Twojego przepisu i jest bardzo dobra, tylko jak bedę piekła następnym razem to dam więcej sera, napewno będzie jeszcze lepsza. Pozdrawiam
-
Chcę jeszcze dodać, iż ze względów zdrowotnych zmuszona byłam zmniejszyć wagę. Próbowałam różnych diet.Gotowałam zupę Kwaśniewiskiego i próbowałam diety kopenhadzkiej, kilka kilogramów schudłam a póżniej wilczy głód i waga wracała z naddatkiem. Wydaję mi się, ze ta kapuściana dieta i ruch pomogły.
-
witaj na forum. Zaciekawił mnie ten przepis, robię podobny schabik. Nacieram czosnkiem i gałką muszkatołową, opiekam na patelni i póżniej gotuję w mleku z pietruszką na wolnym ogniu. Kroję w plastry i robię sosik z tego mleka. Mięsko jest soczyste i delikatne. Twój przepis wydaje mi sie ciekawszy. Jak wypróbuję to napiszę, czy smakowało. Pozdrawiam
-
ja uważam, ze warzywna a szczególnie kapuściana jest korzystniejsza. Ja stosując (starając się)przestrzegać diety rozdzielnej i jedząc w zasadzie wszystko (zasada - im mniej to lepiej, posiłki nie częściej niz co 3 godz.), ostatni posiłek ok. godz. 17-18 i dużo surówek właśnie z białej kapusty, kiełków, soków owocowo-warzywnych, jedząc tylko niewielkie ilości chleba razowego(upieczonego samemu), duzo ruchu(trzeba codziennie przejść ponad 5 km) schudłam przez 1 rok ponad 10 kg bez efektu jojo. Kapusta posiekana zamiast jabłka doprawiona cytrynką, oliwką, kiedy dopadnie głód no i dużo wody niegazowanej, czerwonej herbaty. To tyle.
-
Oto mój niezawodny biszkopt na tort: 6 jaj, 3/4 szklanki, niepełna szklanka mąki pszennej, maki ziemniaczanej(uzupełnienie szklanki), 3 łyżki wody lub soku z cytryny, płaska łyżeczka proszku do pieczenia. Żołtka ubijam z połową cukru. Powoli w czasie ubijania dodaję wodę lub sok z cytryny i dalej ubijam. Z białek ubijam sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli i reszty cukru. Przesiwam obie mąki z proszkiem do pieczenia na emulsję z żółtek, dodaję połowę piany i delikatnie i staranie mieszam drewnianą łyżką. Następnie dodaję resztę piany i mieszam juz bardzo lekko i wstawiam biszkopt do piekarnika nagrzanego do 170o C. Po 10 minutach nieco zwiększm płomień (do 180oC) i piekę biszkopt, aż do zrumienia. Wypróbujcie, może ten sposób przypadnie Wam miłe panie do gustu. Serdecznie pozdrawiam
-
Ja zawsze dodawałam soli, ale wczoraj jak robiłam ciasto przez omyłkę do białek oprócz soli wsypałam cukier waniliowy i o dziwo piana pięknie się ubiła.
-
a jeszce zapomniałam, aby były bardziej dietetyczne do ciasta dodaję ze dwie łyżki otrąb.
-
napewno będzie dobre, jeszcze z samą dynią nie piekłam. Jednak chcę nadmienić, ze jak w okresie letnim piekę ciasto drożdżowe (to moje bez wyrabiania) i mam cukinię na działce to trochę wtedy trochę dokładam i jajka też. Ciasto jest wilgotne i dobre. Musz wypróbować według tego przepisu. Jak kupię dynię to upiekę i napiszę, czy smakowało. Serdecznie pozdrawiam
-
a moze tutaj trzeba było dodać ze 2 łyżki bułki tartej. Bo ja do biszkoptów z takimi dodatkami jak mak, orzechy właśnie ją dodaję. Podoba mi się ten przepis, jak wypróbuję to podzielę się spostrzeżeniami. Zycze powodzenia
-
Dawniej, kiedy nie miałam wprawy w pieczeniu biszkoptów i aby nie opadł, to robiłam to tak: po wyjęciu z piecyka odwracałam tortownicę i stawiałam na 3 rozstawionych szklankach. Czekałam, aż ostygnie dopiero wtedy wyjmowałam. Tutaj boki tortownicy nie muszą być smarowane tłuszczem, bo ciasto by wyleciało przy przekręcaniu.
-
a ja jeszcze tez oprócz smalcu dodaję jeszcze 1 łyżkę octu. Ciasto jest jeszcze kruchsze.
-
pyszne są z gulaszem z mięska wieprzowo-wołowego i z kapustą zasmażaną. Pycha
-
Musze wypróbować ten gulasz z żoładków. Moją ulubioną potrawą z żoładków jest pasztet. Przepis jest na forum. Bardzo dobry i tani. Był u mnie na światecznym stole. Wypróbujcie i oceńcie. A dla ułatwienia podam tutaj ten przepis. 1 kg żołądków drobiowych, 1 kg wątróbek drobiowych, 1,5 kg chudego surowego boczku,sporo suszonych grzybów, 2 - 3marchwie, seler, 2 cebule. W/w składniki włożyć do garnka,dodać po kilka ziaren ziela angielskiego, pieprzu, 2 liscie laurowe. Gotować do miekkości w niewielkiej ilości wody. Wystudzone miesa i warzywa mielimy 1 x w maszynce. 2 bułki moczymy w sosie po gotowaniu mięs i też mielimy. Następnie dodajemy 5 całych jajek, startą gałke muszkatułową, solimy, pieprzymy do smaku. Jak masa jest sucha dodajemy troche sosu z gotowania. Dokładnie wszystko wyrabiamy. Keksówkę obficie smarujemy smalcem, posypujemy tarta bułką i napałniamy masą pasztetową. Pieczemy ok. 60 - 70 min. w tem. 170 o c. Te proporcje wystarczaja na dwie keksówki. Jedna porcje piekę, a drugą zamrażam i pieke na inna okazję.
-
taką zupkę pamiętam z dzieciństwa, tylko kartolelki były pokrojone w kopsteczkę i razem ugotowane. Dzięki za przypomnienie. Musze w najblizszym czasie ją ugotować. Serdecznie pozdrawiam
-
Podona mi sie ten rosołek. Musze też go wypróbować. Dam znać, czy smakował. Pozdrawiam
-
ja sałatkę z czerwonej kapusty robię podonie, tylko zawsze dodaję czosnek. Jest naprawde smaczna A robię to tak: Kapustę po sparzeniu (tzn. krótkim obgotowaniu) i odlaniu wody zakwaszam sokiem z cytryny i studzę. Następnie dodaję cebulę drobno posiekaną, utarty czosnek (1-2 ząbki), starte jabłuszko (może być też bez), oliwę, sól, cukier. Nieraz zamiast oleju dodaję trochę majonezu. Spróbujcie, naprawde smaczna szczególnie ze schabowym.