Skocz do zawartości

iriss1

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    522
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez iriss1

  1. witam!! slucham wlasnie, w rmf ze u Was do 36 stopni....a u mnie ledwo 15:(:):(:):(:(a tyle letnich ciuchow mi sie w szafie marnuje no!! Bozenko- bo to zadna regula jest,ze zwierzaki po sterylizacji sie uspakajaja..jedne owszem a innym sie wogole nic nie zmienia;ja mam podobnie z moja kotka...jak miala(jak ja to nazywam )zajoba;bo czasem to i po scianach lata..to ma dalej:)ciesze sie,ze zwierze jednak pokornie wrocilo do domu;pewnie zglodnialo hehe:) I26 ja tak czytam ostatnio,ze bardzo sie mocujesz z tymi ostatniomi 2kg.....mniej wiecej jak ja;moim znadniem powinnas przejsc juz dawno na 3...naprawde meczysz juz organizm bardzo a przy racjionalnej 3 mozna jeszcze coz zrzucic(ja chyba troszke spadlam bo zalozylam dzis spodnie dawno nie mierzone i jakos luzniej:))tym bardziej,ze czasem wciagasz cos niedozwolonego:)Wiec dolaczaj do nas trojeczek:) Nutko- wiatru w zagle!!!!!!!!!!!!!!!!i bede Cie informowac co i jak:)naprawde mam nadzieje,ze to pomoze o jak nie to nie wiem juz.... milego!! zajrze z pracy
  2. hej hej!! poszlabym juz spac ale musze czekac do 22.30 zeby ta luteine zjesc...matko jakie to paskudnie niedobre;no ale mus to mus:) ja dzis caly dzien czulam sie koszmarnie;naprawde chyba musze zrezygnowac z tych moim ulubionych miskowych deserkow(a szlag by to trafil bo to jak dla mnie najlepszy protalowy deser!!) maliszka- no narazie sie trzymam,zobaczymy jak dlugo:)hehe...ja bym chciala jeszcze po prostu troche z wagi zjechac a poza tym boje sie i juz...wystarczy mi,ze moge jesc owoce i warzywa do woli;wcale mi nie brakuje kartofli itd:) gosiulek- ja raczej nie planuje robienia takich rozkladow bo jesli bede jadla jakies uczty czy cos to tylko w weekend z moim Konradem,wiec raczej nie sadze zebym przegiela:)ale pomysl dobry:) a jutro musze wczesniej do pacy na nadgodziny wiec pewnie sie uzbiera jakies min 12 h jutro a potem od razu w droge do mojego Kochania:)zmeczona bede jak kon po westernie ale co tam:)kasa potrzebna przeciez:)a tna godziny to nie mozna wybrzydzac przeciez:) buzki:*
  3. hej hej!! ledwo zyje..ale sama sobie jestem winna;juz jakis czas temu odkrylam,ze krem kawowy miska ma na mnie cudne przeczyszczajace dzialanie i staram sie nie jesc za czesto ale wczoraj po pracy poleglam ...i wtrabilam podwojna porcje a final .....prawie cala noc na kibelku;i ciagle mnie brzuch jeszcze boli;bozeee jaki czlowiek glupi...ale to takie dobre,ze po prostu nie moglam sie powstrzymac.. a poza tym zrobilam kolejny ciazowy test;juz wariuje!!dla absolutnej pewnosci(nie wiem po co bo wszystko ,nawet male bara bara odstawilam ale psycha mi juz siada...)i wzielam pierwsza tabletke luteiny.....mam nadzieje,ze zadziala bo jak nie to naprawde zeswiruje!! dziewczyny 3 fazowe- ja jak narazie bez absolutnie zadnego objadania czy nieradzenia sobie z 3 faza....powoli sie przyzwyczajam najpierw do mysli jedzenia czegos nowego..narazie tylko owocki ;zadnych lodow czy piwa...nawet o tym nie mysle i wcale mi sie na szczescie nie chce:)wiec kopie Was teraz wirtulanie w Wasze chude tylki!!!:) malinowa mambo wygladasz cudnie!!!i nie przeginaj babo:)bo ja dobrze pamietam jak pisalas,ze paradowalas w krotkich spodenkach z odkrytym brzuszkiem i ,ze Cie Twoj kochany chwalil....wiec chyba nie taki wstyd jak piszesz co?? bozenko- no to masz przeboje...ale masz apartament przyjamniej:)rownowaga w przyrodzie musi byc:)ciesze sie z Twoja Mamcia dobrze:) margaretko- no to super,ze Lunce sie poprawia:)ale jakbys zauwazyla za jakis czas nawrot to juz koniecznie do weta!!i daj jej ten furagin przez 7 dni;dla pewnosci:) a ja wczoraj...troche poplynelam...powiedzialam,ze nie dosc,ze i tak zarabiamy duzo mniej majac wyzesze wyksztalcenie w tym wlasnie kierunku od angoli to teraz jeszcze obcinaja nam godziny i ,ze to dyskryminacja i rasizm !!zgodzili sie ze mna ale co moga zrobic....a poza tym jeszcze nie bede potrzebowac nas tak duzo(agencyjnych ludzi)wiec albo kogos zwolnia albo pojdziemy na taki uklad,ze bedziemy wszyscy ale czase kazdy z nas bedzie mial wolny nieplatny dzien.....i to jest wlasnie ta zaje...praca za granica(sorki za brzydkie slowo, wkurzylam sie:)) cholera juz prawie poludnie i trzeba sie do pracy zbierac....
  4. hej hej!! a u mnie zimno....chyba nawet zakryte buty bede musiala wlozyc:(tez mi lato...a tyle mam butow,ze chcialabym je ponosisc choc do pracy i z pracy.... musze dzis isc wczesniej na zebranie pracownikow;mamy to co miesiac i tym razem bede sie musiala pilnowac zeby nie wybuchnac...wczoraj sie dowiedzialam,ze nam agencyjnym pracownikom(generalnie wszystkim zagranicznym)odcieli 15 min z dnia co zwykle mielismy jako platny czas na przepranie sie po pracy ale inspektorom angielskim(ktorzy nawet wyksztalcenia weterynaryjnego nie maja tylko jakis bzdurny 3 siesieczny kurs)nie!!!!!i boje sie ,ze zaczne krzyczyc,ze to dysktyminacja i rasizm.....a musze siedziec cicho i zgadzac sie na wszystko bo jestem tylko :agencyjnym inspektorem"i jak zaczne byc niewygodna to do widzenia....i co?dyskryminakcja jak nic!!! Mahenka ja jestem na 3 fazie od prawie 2 tyg i boje sie jej ciagle masakrycznie...bo to ten krytyczny moment gdzie latwo przegiac;ja na 2 fazie mialam zastoj przez 2 miesiace!!!ale jakos przetwalam choc bez osiagniecia wymarzonych 58kg;juz bylam za bardzo zmeczona ta walka i woalam przjesc na 3;mam nadzieje,ze tutaj zleci jeszcze troche bo dziewczyny chudna i na 3:)wiec trzymaj sie!! milego dnia!!
  5. Witam!! u Was duchota a tu dzic calutki bozy dzien lalo!!!!pogoda koszmarna!! witam wszystkie nowe protalinki u nas:) i zmykam spac:) margaretko- hmmm cywilne lody:)mniam:)a za rodzynki to kopas w dupas!!:)nie wolno!! dobranoc!! ps.glodna jestem jak jasny gwint ale mam nadzieje,ze zapije glod woda i styknie:)wtrabilabym taki kawowy kremik miska ale nie moge.musze sie opamietac:)
  6. Sandra- uwielbiam tk maxxa:)zwlaszcza torebki i buty:)tutaj moze byc taniej ze wzgedu na walute;wy tam macie euro wiec moze dlatego;a wiesz,wyniuchalam ostatnio ,ze i w PL sa juz tk maxxy;narazie tylko gdzies kolo Poznania i Lodzi ale na jesieni ma byc tez w wawie..wiec powoli i do nas dotra te wyprzedaze:)tylko oczywiscie odpowiednio drozsze niestety
  7. witam Kochani!! dzis humor chyba lepszy..ale i tak sie obudzilam z lekkim bolem glowy,strasznie chcialo mi sie jeszcze pokimac ale juz spalam 9.5 h wiec zmusilam sie do wstania prawie 0.5 h cwiczen,szybki proszynic no i teraz sniadanko:) dzis szef kuchni podal makrelke wedzona(120g) z pomidorem a na deserek jakies 200g truskawek z 3 lyzkami serka frais ze slodzikiem----- jak Wam sie wydaje;nie za duzo na sniadanie??boje sie,ze za duzo jem ostatnio..... na obiad bedzie leczo a na kolacje taka salatka ze wszystkiego- troche wedliny;jajko i warzywa no mi sie wydaje,ze to wcale nie duzo...chetnie bym jeszcze np do obiadu jablko wtrabila ale nie wiem bo juz mam te truskawki na sniadanie;dziewczyny 3 fazowe!!pomozcie!!! ile razy dziennie pozwalacie sobie na owoce i w jakich ilosciach? a poza tym to pogoda tutaj taka,ze mozna sie zabic......pochmurnie strasznie;chyba troche Wam zazdroszcze tych upalow..przynajmniej bym sie opalila troche.. a wiecie w weekend zaszalalam na carbootsach i oblowilam sie w 2 krotkie kiecki i w dwie sukienki letnie;szaleje normlanie choc wcale przkonana nnie jestem do noszenia tych krotkich spodnic a jak bylismy w sobote na na nakupach jedzeniowych to tylko patrzylam na boki,czy oby ludzie mnie nie obserwuja za bardzo.. milego dnia!!
  8. Hej!! przejrzalam coscie naskrobaly;chcialabym szczegolowo wszystkim poodpisywac ale wybaczcie mi dzis..nie mam sily aniczasu...ciagle w pracy jestem a od rana mam taki bol glowy,ze nie mam sily nawet myslec!! Maruda- grauluje bardzo!!! Sago- Tobie tez gratuluje !!wreszcie sie udalo:) Sandra- aja pisalam,ze flirtuje?:)wcale nie flirtuje:):):):)tylko ten moj teraz to sie juz o wszystko zazdrosny zrobil hehe:)piekne widoki na fotkach:)i Ty tez piekna jestes!!i jak sie spotkamy to sobie porownamy nasze nogi i wtedy Twoje ego urosnie:)naprawde masz szczuplutkie nozki i cala jestes szczupla!!koniec gadania!:) margaretko- no sama sie dziwie,ze ja jeszcze te kurczaki moge jesc:) gosiulek- ja poki co to robie wlasnie dwa dni bialkowe w tyogdniu;boje sie po prostu inaczej....chleba ani uczt tez poki co nie ma;psychicznie sie nastawiam do zjedzenia makaronu w nastepna niedziele:)bo tak sobie zaplanowalam- cywilne spagetti:)zobaczymy czy mi sie uda?:P nutko- sporobuje z tymi otrebami;ostatnio zreszta mnej ich jem;baw sie dobrze na Mazurach!!zazdroszcze!! no i spadam....kuraki wzywaja buzki:*
  9. Witam!! kawke juz wydoilam,jesc mi sie narazie jakos nie chce;skocze zaraz po kuraki do sklepiku pracowniczego(wybawienie ten sklep dla mnie...jak bym mialam kupowac w masretach to bym poszla z torbami:))a potem na carbootsa...moze znowu wybiucham cos super:)tydzien temu kupilam dwie zupelnie prawie nowki sztuki poduszki za 1 funta:)a teraz potrzebuje takie jakby kosze w roznych rozmiarach bo mam mnoswo rzeczy luzem i potrzebuje porzadku:) poczytalam,ze u Was upal....a tutaj moze z 20 stopni bedzie...w poludnie:)i jak ja mam sie opalic???? misiek- no z moim mamy do siebie 200km i widzimy sie tylko w weekendy;meczace to bardzo ale co zrobic?! maruda!!!nie trzymaj nas w niepewnosci juz dluzes co?:) miego!!i do napisania pozniej:)
  10. hej hej!! ja dopiero co wrocilam do domu:)umowilam sie z portugalem na film po pracy;mielismy odgladac Dracule ale w polowie jakos nam sie odechcialo i pogadalismy sobie,usmialismy sie do rozpuku;fajnie bylo:)A moj Konrad zazdosny jak malpa o banana normalnie:)ciekawe czy jutro bedzie mi robil wyrzuty czy bedzie przymilny....hehe fajnie tak obserwowac zachowania i emocje swojego chlopaka:)ja sie wcale nie dziwie,ze on taki zazdrosny jak pol fabryki by sie chcialo ze mna umowic:)hihi...a nie powiem,ego mi rosnie:) AZ ja bym chcial tylko zajrzec do tk maxxa i do primarka...na inne sklepy to mnie nie stac:)wiec moze jakos przezyjesz tylko te dwa co??:)spikniemy sie jakos moze w sierpniu co?ja pierwszy weekend sierpnia mam rodzinke na glowie ale jak wyjada to jakos sie dogadamy co i jak.napisze na PW Anja- ja nie mialam czegos takie jak zle samopoczucie...moze za malo zjadlas??no i witak z nami protalkami!! MoniczkoP przutlulam Cie wirtualnie bo dobrze wiem co czujesz!!ale nie poddawaj sie...pociagnij jeszczet roche i uda sie na pewno:)ja w ostatecznym rachunku spadlam 11.5 kg ale walczylam na to az 22 tygodnie...(niby wg dukanowych obliczen to powinnam zjechac w tym czasie 22 kg...marzenia!!)przez ponad 2 miesiace nie bylo zadnego spadku...wiem jakie to frustrujace jest;ja jak narzie jestem bardzo ostrozna w 3 fazie i mam nadzieje,ze jeszcze z kg moze dwa spadnie....wiec trzymaj sie cieplo!! a co do moich nog...faktycznie kompleks jest...i wiem,ze opalone lepiej wygladaja ale tu slonca jak na lekarstwo...ale postaram sie:) lece sie kapac i spac:)
  11. Nie wiem co Ci kobito poradzic.....ale ja jestem taka sama tylko bardzo z tym walcze bo wiem,ze jak znowu zaczne to poplyne na nowo a nie mam juz sily na kolejne diety i zaczynanie wszystkiego na nowo...tesknie za slodyczami nie powiem,ze nie ale i jak widac zyc bez nich tez mozna;ja mam tak jak Ty,ze jak zaczne to nie skoncze na jednym rzadku czekolady tylko wpiernicze cala a potem sie jeszcze rozejrze za lodami itd itd....wiec wg mnie jest lepiej nie zaczynac mimo pokus z kazdej strony;a protalowe desery lubisz??moze te ataki na slodkie zastpuj proalowymi;mnie to pomaga..jak sie czasem zapcham mlekiem w proszku az mnie zmuli to mi sie odechciewa myslec o slodkim:)Tak sobie mysle tez,zebys w PL jak bedziesz nie poplynela za bardzo bo kazdy wie jak to jest na garnuszku mamusi:)
  12. Bożenko - dzieki za rady:)ja zawsze staram sie duzo pic;srednio 3 do 4 litrow dziennie; nie jem tego chlebka codziennie ale tez raczej zawsze popijam...generalnie jak go skoncze to odstawie te odtreby na jakis czas:)A ten placek z porami da sie jakos przerobic pod nas??bo fajnie brzmi a ja uwielbiam wszystko co z porami..i pieczarkami(jesli dalo by sie to pomieszkac:))Ty juz jestes bardzo dlugo na diecie Bozenko prawda??ja sie nie dziwie,ze zdarzaja sie napady na jakies inne jedzenie i czasem na alkohol;nie da sie po prostu caly czas tak bardzo restrykcyjnie trzymac rezim..po jakims czasie organizm po prostu pada.Fajna historia z ksiazka kolegi:) zunia- widze,ze wszystkim Wam sie moj ogryzek spodobal:)juz niedlugo i sama zjesz:)
  13. Witam w weekend;wlasciwie to bede miala weekend za jakis godzin 12 no ale w kazdym razie piatek jest:) obudzilam sie po 7..masakra!!lezalam jeszcze jakas godzine ale juz mi sie do kibelka chcialo i sila rzeczy wstalam..ale czuje sie koszmarnie dzis.... Gosiulek- kupa pieniedze za te zdjecia.....no ale to ponoc raz w zyciu wiec chyba warto:) ja pamietam 6 lat temu za moje slubne(cholera takie piekne...a juz generalnie do wyrzucenia bo przeciez nie bede sie nikomu chwialic fotkami z bylym mezem)zaplacilismy 2.500zl;wiec jak na 6 lat temu to tez majatek!fajny pomysl, jest tez taki zeby prosic rodzine i przyjaciol o ronze fotki z nienacka i potem samemu mozna sobie taki reportaz stworzyc;no ale mimo to fotograf musi byc:) szyszunia- zobaczysz,ze po takiej abstynencji sama wciagniesz z ogryzkiem:) Gochna- dla mnie doba caly czas jest za krotka:)nuda i rytuna w sensie,ze kazdy dzien taki sam....a za takim uporzadkowaniem i rutyna jakimi Ty tesknisz to uwierz mi tesknie i ja!!chcialabym mieszkac z moim K w moim domu z wszystkimi moimi rzeczami i moim kotem....a jak u mnie jest, to wiesz.. AZ Konrad mieszka w Aldershot to jest pod Londynem ;jakies 45 min pociagiem;jak cos to ja moge bezposrednio do waterloo dojechac:)i wiesz co ...marza mi sie zakupy na oxford street:) a sama to sie raczej pogubie a z Konradem to na dluzej jak godzine liczyc nie moge:)naprawde super by bylo sie spotkac:)mozna by tez magdzika spiknac:) misiek- ludzie tak czasem mowia(wiem po sobie)bo zwyczajnie zazdroszcza!!a Ty sie nie zniechacaj i do przodu!!wiesz co misku drogi..musisz nam jakies fotki wstawic!!i my Ci szczerze powiemy co i jak:) Bozenko a czym to tak nagrzeszylas,ze nawet wyrzutow nie ma?:)moj chlebek wkoncu sie udal:)ja daje wiecej serka troche bo lubie jak on jest taki mokry; a o drozdzach pisalam,ze nie chcialam zeby mi sie popsuly bo juz pare dni w lodowce lezaly i dlatego upielkam chlebek;ale jak go zjem to moze za rada dziewczyn odstawie na jakis czas otreby i pobaczyc jak to zadziala na moje zaparcia(Gochna i szyszunia jak odstawily to nie maja problemow teraz;dziwne nie:)) Ja tez trzymam kciuki za operacje mamy(a to ciezka operacja czy raczej zabieg?) a tak poza tym jeszcze to dolączam sie do zdania Bozenki i Marudy odnosnie forum i jego dzialania teraz...mnie tez to irytuje strasznie!!
  14. szlag by to...wlasnie sie oparzylam w palucha:(jednoczesnie pieke kuraka i chlebek Bozenki coby energie oszczedzac:))i wlasnie spawdzalam co i jak..ale chleb mi jakos ciagle plywa...dziwne?! wiem cos o tym Bozenko bo moja Mamcia mowi dokladnie to samo:)czasem ma dosc:)a ja mam swiety anielski spokoj:)w tym roku to ani na urodziny ani na imieniny zadnej imprezy nie bylo i wcale nie zaluje:)co do moich zyciowych spraw to ja wiem,ze jakos sie to wszystko pouklada... a moja 3 faza....jak narazie boje sie jesc cokolwiek:)wiem,ze moge i to mnie hamuje tylko ale mysle,ze powoli sie rozkrece jak zobacze,ze nie tyje:)bo juz tak mi sie makaronik marzy... No Gochna widze sporo zamieszania u Ciebie:)fajnie jak cos sie dzieje a nie taka rutyna jak u mnie;tyko te kurczaki i kurczaki;jedynie zyje dla weekendow chyba...co do psiska to normalne ze czasem po kastracji zwierze staje takie wlasnie bardziej przymilne:)linieniem narazie bym sie nie przejmowala ...jesli zauwazysz inne objawy w zachowaniu psa no to wtedy wiadomo- do weta:) ja dzis upieklam jeszcze chlebek Bozenko,zeby mi sie drozdze nie zmarnowaly ale moze faktycznie tak jak Ty i szyszunia sporobuje je odstawic..sie zobaczy:) Oj Sandra Sanrda!!Ty nalogowcu zywieniowy:)ale i tak super wygladasz,wiec nie ma sie co martwic:)a skad Ty z Pl jestes tak wogole?? AZ no pewnie,ze ogryzek byl pierwsza klasa:)a co:)hehe...ja proteinowy dzien robie jutro;dzis byl piaty dzien an 3 fazie i mialam jeszcze troche warzyw i truskawek..do soboty by mi sie poplsulo a ja nie lubie jedzenia wyrzucac.;55 kg to swietny wynik przy 160cm;:)a tak sobie myslalam dzis,ze my w sumie to moglybysmy sie spotkac kiedys:)ja co drugi weekend jezdze do mojego Kochania pod Londyn...wiec...??ja tam z checia:) margaretko - no czasem mam przeblyski lepszego nastroju...do pelni szczescia mi tylko @ brakuje!!tez tak sobie pomyslalam,ze moze te owoce cos pomoga na te moje zastoje.....dzis znow herbate wypilam:(nie mowiac juz o wspomagaczu w postaci mydelka(czego nie powinnam raczej robic za czesto, a czesto mi sie niestety zdarza:(....jej..Ty tez na Mazury;ale tesknie za tymi moimi Mazurami.....kurde jakos tak emocjonalnie zwiazana sie czuje z tym miejscem;i mimo,ze moze malzenstwo tam umarlo to kocham to miejse najbardziej w calym naszym kraju:) misiek - gratki za 90:) asiek- laska z Ciebie jak nie wiem co!!!slicznie wygladasz!! Gosiulek- zaproszenia BOMBA!!super!!takie inne..zupelnie niebanalne:)juz chcialabym zobaczyc zdjecia ze slubu:) spadam...zalacze sobie jeszcze odcinek frinedow..moze znowu jakiegos nowego slowka sie naucze:)codziennie ucze sie czegos nowego i mimo iz wiem,ze mowie bardzo niegramatycznie po ang ale mowie!!i ja jestem tutaj tylko rok a moj Konrad prawie 5 i ja mowie juz duzo lepiej od niego:) dobrej nocki!!
  15. ...pierwszy raz od ponad 5 miesiecy zjadlam jablko....z ogryzkiem wlacznie:):):):):):P:):P
  16. hej hej!! jakos sie dzis obudzilam moze nie w podlym nastroju ale wogole bez nastroju....denerwuje mnie juz cholernie to ze ciagle nie ma @...i to,ze wiecznie mam problemy z wc;takie niby dwie male rzeczy a zyc sie bez nich nie da... z kibelkiem to juz naprawde nie wiem jak sobie radzic,probowalam juz wszystkiego i jak tak dalej pojdzie to jak bede w pl to sie chyba do jakiegos specjalisty od tych dupnych spraw wybiore.. Gochna no nareszcie!!brakowalo Cie bardzo!!!ps.jak psisko??utylo?:) Gosiulek ten niedzielny atak to cos na ksztalt kompulsywnego objadania sie bylo;ja tez tak mialam i pewnie jakbym raz zaczela to tez bym sie nie opamietala;slaba jestem pod tym wzgledem bardzo;ale mie martw sie;bylo, minelo..od poniedzialku zaczynasz 3 i mowie Ci...truskawki sa pyszne!! Misiek- a ja mialam na odwrot-sloedkiego mi sie bardziej na biaklach chcialo:a teraz to sie tak panicznie boje na tej 3 jesc czegokolwiek,ze mlieka w proszku juz prawie od tygodnia nie tknelam:) leila, asiek - ja mysle dziewczyny,ze jesli Wam chleb nie smakuje to po co sie przymuszac??ja nie zamierzam chleba juz jesc wogole..tylko ten ktory pieke sobie sama;jak mam jesc jakies ciemne niedobre wiory to wole naprawde sama zrobic a np czasem w ramach uczty zjesc jedna biala bulke ktora ma niepowtarzalny smak:)z tego co pamietam hehe... a jak jecie owoce??jeden raz dziennie ?ja sobie wczoraj np podzieilam porcje 200g truskawek na 3 razy..nie wiem czy dobrze(a 200g to nie za duzo na jeden dzien?)i ja jakos narazie boje sie zrobic sobie uczte...ale poucztuje jak moja rodzinka przyjedzie z PL na tydzien:) lece kuraka zamarynowac na jutro aa i dziekuje jeszcze za zyczonka:)fajnie tak codziennie czytac zyczenia :)
  17. Witam:) jakies mialam durne sny i sie generalnie nie wyspalam:( No Gosiulku bo ja czekam na Ciebie w 3 :)ja tez czasem mam jedzeniowe napady...zwlaszcza na deserki z mlekiem w proszku ale ja sie waze sporadycznie(chyba jako jedyna tutaj w ciagu calej drugiej fazy zwazylam sie moze z 5 razy:) wiec nie wiem czy mam kilo w przod czy w tyl..najwzniejsze zeby w spoednie sie zmiescic:)a pochwalisz sie zaproszeniami?? Bozenko- no wlasnie tak tu jest,ze to cholerstwo wlącza sie pod byle pretekstem!!obylo sie bez strazy na szczescie:)wystarczy pomachac scierka przed czujnikiem i tyle:) AZ alarm mogl zaniechac bo baterie Ci padly:)hehe...co do 3 fazy to powiem Ci,ze ja sie boje wszystkiego:)narazie z dozwolonych jem tylko truskawki i to tez sobie wydzielam;kupilam w sobote jablko i ciagle lezy w lodowce...a co do uczt to ja narazie pasuje;musze sie najpierw oswoic;zreszta ja bardzo lubie to nasze rptoalowe jedzenie i teraz jak mam te truskawki to naprawde niczego mi nie brakuje:) ale juz mam zapowiedziane kilka uczt z przyjaciolmi na kiedys tam ..np. tiramisu z wloszka;spagetti z wlochem, omlet z hiszpanka i jakas zupe z portugalczykiem....nie wiem kiedy ja to z nimi zjem a kazdy sie upiera zeby byc pierwszym:) Nutko- u mnie tez dzis otrebianka;juz nawet wtrąbiona:)i dziekuje Ci kochana!!i baw sie dobrze dzis:) margaretko widze,ze nie tylko ja mam jajeczne przygody:)"podejrzana margaretka "tez hehe:)ale teraz juz sie sasiedzi krzywo nie patrza co?:(
  18. aWitam wieczorowa pora:) wiecie,uslyszalam dzis z kilku meskich ust,ze wygladam po prostu great:)i posypalo sie nawet kilka zaproszen na kawke:)a Konrad zazdosny jak nie wiem co:)fajnie:):D:);) Sandra Ty chyba naprawde jestes "ciasteczkowy potwor":)ja od poczatku diety mam na widoku czekoladki(dla gosci)i trzymam sie dzielnie:)nie wiem..moze przyzeknij sobie jakas nagrode za to,ze nie siegniesz po slodycze;zmus sie jakos:)Dzieki za zyczonka Kochana:) wisienko- przychylam sie do zdania margaretki- albo wszystko albo nic....jesli pozwalasz sobie na takie odstepstwa to znaczy,ze brak Ci motywacji i tak naprawde nie zalezy Ci na diecie...zdecyduj czego naprawde chcesz!!bez piwa mozna zyc....ja zyje bez beylaysa i martini juz pol roku i nie narzekam:)a wrecz duma mnie rozpiera jak slysze,ze swietnie wygladam;wiec..... Gosiulek- dla mnie to bledne kolo bedzie to co robisz....widzisz, ja przeszlam na 3 nie osiagnowszy wagi ktora chcialam ale nie poddaje sie i bede starac sie dalej a swiadomosc,ze moge sobie pozwolic na wiecej powoduje u mnie strach i obawe co powoduje znow nie uleganie pokusom..jem wreszcie te truskawki i jestem szczesliwa!!nawet mleka w proszku nie potrzebuje:) milena3 - przychylam sie do zdania dziewczyn- odstaw jogurty owocowe i kefiry..i jesli chleb dukanowy robisz na skrobi czy mace kukurydzianej to tez odstaw;wogole zrezygnuj ze wszelkich tolerowanych produktow...no i wiecej ryb!!sernik mozna owszem...ale tam dajesz skrobie albo sernix wiec to jakby nie bylo tez tolerowane;poszukaj w przpisach;znajdziesz mase przepisow z samych protalowych produktow;np sernik na zimno:)i trzymaj sie!!!bardzo dzielna a efekty beda!! jasny gwint!!!!przed chwila( w polowie pisania postu)wlaczym mi sie alarm przeciwpozarowy...zapomnialam,ze jajka gotuje i woda sie wygotowala...jajka zaczely pekac, garnek juz raczej nie do uratowania;ciekawe jak jajka...pewnie tez stracily wszelakie wartosci bo nawet nie wiem jak dlugo sie gotowaly... przez Was wszystko malpiszony Kochane moje:)bo jak juz zaczne pisac to wylaczam sie calkowicie:) cholera ale smierdzi mi teraz w calym mieszkaniu......:mrgreen: dobrej nocki:*:*:*
  19. Witam wtorkowo:) ja juz ogarnelam troche mieszkanie(dostatalm sofe od kolegi i probuje jakos to wszystko teraz w tym moim malym mieszkaniu poupychac:),wypielilam 3 grzadki mojej zieleniny(nie pamietam czy pisalam..wysialam sobie do gruntu szczypior,koper,piertuche,salate, rzodkiewke oraz bazylie o oregano ktore niestety nie zweszly)bo juz zarosly chwastami kosmzarnie a teraz wtrabilam 250g twarogu z ok150 gr tuskawek...ale pychotka:) Bożenko,Nutko, Misku, Margaretko - dziekuje za zyczenia i cieple slowa...wiem,ze jakos to przezyje:)Bozenko ja uwielbiam sloneczniki:)dziekuje pieknie!! Maruda ja jak ostatnio robilam testy to sie modlilam zeby tylko jedna kreske zobaczyc:)hehe...GRATULUJE!! Milena3 - Margaretka juz Ci pieknie napisala co i jak;wiec napisz wszystko i co jesz...i poradzimy cos:)nie martw sie!!ja mialam to samo i bardzo opornie mi dieta szla ale mimo iz powoli to dziala!! milego dnia!!
  20. hej hej!! juz nie pamietam kiedy ostatnio mialam tak lipne imieniny.....oprocz Konrada, najblizeszej rodziny i jednej przyjaciolki to cala reszta zapomniala;ale to akurat mnie nie martwi.... za to dostalam maila od mojego bylego obecnego jeszcze meza....zarzuca mi klamstwo w pozwie.....jestem pewna ze,specjalnie to zrobil wlasnie dzis....martwi mnie to...boje sie tego rozwodu:( ale do mojego Tygryska dostalam perfumy Dior Addict2;piekne sa:) Bożenko- no ja sie nie dziwie,ze juz nie mozesz scisle utrzymac rezim diety;Twoj wynik tez juz jest powalajacy wiec mysle,ze i tak dasz rade nawet jak wprowadzisz owoce i drobne urozmaicenia:)ja tez nie rzucam sie na 3 faze tak w calosci...wiec u mnie pewnie to bedzie wygladalo na poczatku podobnie- cos na ksztalt 3 fazy:)boje sie po prostu.. Gosiulek- ja mysle,ze jak juz postanowilas 3 faze to powinnas przejsc a ten "wyczyn"potraktowac jako uczte:)wydaje mi sie,ze takie przedluzanie diety moze powodowac czestsze takie jedzeniowe napady a tego wlasnie przeciez chcemy uniknac wiec po to ta 3 faza:) AZ- witam Cie w 3 :)i uczta hoho:)ja tez mialam pizze..ale protalowa:) Bogunia- a moze Tobie cos innego dolega a wlosy to tylko objaw??badalas sie??tak ogolnie-krew, mocz;wszystko ok? dobra..spadam spac strasznie zmeczona jestem dobrej nocki:)
  21. Witajcie:* 2 dzien 3 fazy...jak narazie z fazowych produktow zjadlam moze z 300gr truskawek:) ale jest ok:) Bożenko ja lubie jezdzic...zwlaszcza po angielskich drogach;sa super naprawde..oczywiscie oprocz robot drogowych i kiepskooznakowanych objazdow...a policjanci...ech:)chyba zjarzyli ze mi sie podobaja:)a jak Twoja dietka??zmienilas cos? I26 wygladasz super naprawde!!!po dzieciach miec taka figurke to nie lada wyczyn!!naprawde szczerze gratuluje i oczywiscie nog zazdroaszczam:) Sandra- ja bez chleba moge zyc i nie zamierzam wprowadzac;powoli zaczne z owocami a potem sie zobaczy bo chcialabym zrzucic jeszcze troszke mimo wszystko Bogunia- a co Ty jesz w 3 fazie ,ze ciagle chudniesz?cwiczysz tez? margaretko no ja licze jeszcze na maly chocby spadek:)i widze,ze u Ciebie tez zmiany dietowe;ale to dobrze..mysle,ze takim sposobem plus cwiczenia to dieta dalej bedzie dzialac:) zmykam cosik zjesc bo ja dopiero co z drogi a zaraz do pracy..
  22. Witam Was kochane moje Protaliny i kochanego Miska w 3 fazie!!!!! krotki bilans fazy drugiej: - ubytek -11.5 kg!!!!!!!!:mrgreen: - uszczuplenie portfela- niestety tez:);wszak bialka drogie:) - samopoczucie- BEZCENNE :D ;)
  23. magda:) dla Ciebie dzien dobry a dla mnie jeszcze dobranoc nie bylo.... dopiero co niedawno dojechalam do Konrada......nie dosc,ze te awarie w pracy to potem jeszcze zamknieta autostrada i kluczylam jak debilka w nocy po jakis zapyzialalych drogach;nawet moj GPS oszalal.....i tak juz nie wiedzialam do robic to stanelam prawie na srodku ronda(o 2 rano cholera wie gdzie..)na awaryjnych i dzonilam do Konrada to sie policja przypaletala znikad...a jak odunelam szybe to mylalam,ze padne!!!tak uroczo przystojnych policjantow(i to angoli)to w zyciu nie widzialam.....wiec nabralam powietrza,usmichnelam sie najpiekniej jak potrafie :)hehe i wytlumaczyli mi jak jechac;az mi szkoda bylo rozmowe z nimi konczyc:) to dobranoc:)
  24. hej hej!! na chwilke z pracy do Was zagladam:)mimo,ze piatek to jak narazie lipa...dzien w pracy zaczelismy od 1.5h awarii co znaczy ,ze nie skonczymy przed 22 a to znaczy,ze ja do Konrada mojego dojade nie wczesniej niz na 1 w nocy( o ile nie bedzie wiecej awarii) ...a po odrodze jeszcze musze podjechac do marketu i wymienc stroj bo te gacie naprawde sa przyciasne... poza tym od wczoraj w pracy takiesz szopki odchodza z glupimi( zeby nie napisac poje....) angolami,ze masakra!!!!pozwalaja sobie z nami na za duzo i mysla,ze my bedziemy jak ciche gesi siedziec i pozwalac robic z siebie kretynow..o nie!!opisze Wam pozniej po krotce sytuacje to sami powiecie co o tym sadzicie... NUTKO gratulacjie WIELKIE!!! ja sama pamietam jak odbieralam dyplom na ktorym napisane jest LEKARZ!!!taka bylam dumna z siebie jak nie wiem co:) Zazdroszcze Ci tych Mazur!!a gdzie plywasz??i jeszcze skopie Ci Twoja sliczna dupke wirtualnie!!!!!!!!WYGLADASZ REWELACYJNIE!!!!!jestes wysoka i szupla...a nawet CHUDA!!!!!! ja utrwalanie zaczynam w niedziele:)a co do mojego zdrowia..nadal nie ma okresu.... milego dnia!!
  25. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr wcielo mi calego posta!!! ale jestem wsciekla bo juz nie mam czasu pisac na nowo!!!!wrrrrrrrrrrrr zaraz pogryze kompa ze zlosci!! wiec tylko: Najlepsze zyczenia dla SANDRY I ANULKI78 !! wszystkiego naj!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.