
szyszka
Smakowicze-
Postów
20 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez szyszka
-
Czy takie buraczki nadają się na barszczyk na zime?
-
Wielkie pytanie.Zamrażał ktoś rabarbar.
-
Drodzy forumowicze przecież wszystko w sklepach jest tak drogie,cóż wszyscy popodnosili ceny sugerując się powodzią.Swoją drogą świetny pretekst tylko nie dla konsumenta. Znacie może naprawde tanie przepisy na obiadki.Myśle że każdemu jakieś tanie nowości się przydadzą do codziennego jadłospisu.Wiem ,że jest ogromna liczba przepisów,lecz czasami gdzieś w zeszytach są tzw.przepisy awaryjne, czyli coś z niczego.Pozdrawiam.
-
Byłam pełna obaw wstawiając przepis.Przecież tu na forum są takie pyszności.Bardzo się ciesze, że smakowała.
-
Właśnie dzisiaj w Kawie czy herbacie były przyrządzane przekąski w ciekłym azocie. Czego to ludzie nie wymyślą,dla mnie kuchnia musi być tradycyjna.Lubie nowości ale nie aż takie o milion lat do przodu.Dla mnie kuchnia musi mieć swoje ciepło rodzinne.
-
Moja znajoma robi koronkowe serwetki na szydełku (ciut większe niż objętość wieczka sloików),nakłada na te wieczka i a na to gumke.Jak przynosi z piwnicy zawsze więcej zapraw ,myje słoiczki i nakłada takie śliczne ozdóbki.
-
Mam ten przepis,robilam już tak jabłka kilkakrotnie.Tylko ja jabłka tre na tarce o dużych oczkach.Używam tej marmoladki nie tylko do ciastek ale i do ciasta kruchego lub drożdżowego.Polecam bo warto.
-
Ja mam troche inny przepisik pod nazwą"marmolada z cukini"ale jest dużo bardziej pracochłonna. 1 kg pokrojonej w kostke cukini 35 dkg cukru podsmażyć i odstawić na 2 godz. Po 2 godz. odlać sok ok 1 szk i odstawić tą szklanke z sokiem do lodówki. Cukinie zagotować ,należy ją gotować trzy dni po 2 godz.(ona się całkiem rozgotuje). Trzeciego dnia do soku(odlanego wcześniej) dodać 1 galaretke(wedle uznania),rozmieszać, zostawić na 1 godz aż zgęsnieje. Cukinie jeszcze raz zagotować dodać 1 łyżeczke kwasku cytrynowego 1/2-1/3 olejku pomarańczowego oraz sok z galaretką.Zagotować i gorące wlać do słoików.Smacznego.
-
Sałatke w tym właśnie okresie robie bardzo często. Porcji nie podaje,ponieważ robie na "oko".Jeżeli jest już taka sałatka to prosze o wykasowanie. szynke pokrojoną w plasterki jeszcze pokroić w drobną kostke żółty ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach rzodkiewke pokroić w drobną kostke ogórek kiszony też w drobną kosteczke posiekać cebulke zieloną oraz koperek sól,pieprz oraz majonez. Ulubiona sałatka mojego mężą.Życze smacznego.Przepraszam ale foto muszę nauczyć się wstawiać. Pozdrawiam.
-
Rany bułeczki jak malowane
-
Mam pytanie,ubijamy całe jajka czy tylko białka.Przepis ciekawy tylko za bardzo nie wiem jak się za niego zabrać.Ugrzęzłam w jajkach
-
PYCHA.Właśnie je dzisiaj robiłam.Tylko zmodyfikowałam troszke przepis.Do ciasta naleśnikowego dodałam jajka(jakoś wole z jajkami).A do masy budyniowej dałam dwa serki i 3 banany.O matko ledwo się ruszamy .Prosze mnie kulać .Pomyśleć,że tych ukrytych skarbów jest więcej.Będzie ze mnie ogromna tocząca się kulka
-
Ja robie w ten sposób,że daje wiórke masła,poł łyżeczki kakao,pół łyżeczki cukru.Czasami dosypuje bułki tartej ale tak minimalnie.Tą samą opcje robie gdy ciasto drożdzowe robie rolowane z kakao.Tylko proporcje składników masy są większe.Nam to smakuje,ale może ktoś inny ma inny przepis.
-
U nas w domu uwielbiamy naleśniki,wypróbuje je napewno.
-
Ile ja razy próbowałam uzyskać taką cebulke.Bardzo dziękuje za przepis wypróbuje napewno.
-
Oj były czasy,że robiłam taki serek.Teraz nie zabardzo moge gdyż ciężko kupić mleko i ser wiejski.Ale to fakt jest pyszny,musze poszukać na targu kobiet ze swojszczyzną i do dzieła.Dziękuje za przypomnienie.
-
Wczoraj się skusiłam i upieklam.Było warto.....moje dzieci były zachwycone.Przyznam szczerze,że nie robiłam karpatki już z 10 lat ;-) :shock: :) jak nie dużej.Może temu ,że wcześniej jako młoda żona zbyt często ją robiłam gdyż łatwa.Za to teraz zyskalam dodatkowe uznanie w oczach latorośli i ich przyjaciół.Dzięki temu cudownemu przepisowi KARPATKA znów zagościła w naszym domu i na pewno nie z tak wielką przerwą.Moi już mi na to nie pozwolą.
-
Ja jeszcze w sezonie miksuje truskawki z cukrem wlewam do półlitrowych butelek plastikowych.W zimie rano wyciagam i mam na szybkie danie lub koktail,gdyż tylko wleje śmietanke lub kefirek.
-
Mam ten sam problem,mole mole i mole.Ale zauważyłam jedną rzecz,może komuś ta informacja się przyda.Pojawiły się wtedy kiedy zaczełam kupować ciuchy z lumpeksów.Czy to możliwe?