AZ1809 , no i cie znalazlam olum :(
mialas mi wrzucic jakies przepisy :)
jestem "juz" 3 dzien na I fazie. szok co?
dzisiaj mialam straszna ochote na cos slodkiego no i stalo sie...
nie, nie, nie zezarlam Sneakers'a ani nic takiego
zrobilam sobie dukanowego murzynka, ale srednio mi wyszedl.
Pieknie wyrosł , z wierzchu fajny, chrupiacy, ale w srodku nie chcial sie dopiec.
szkoda tylko , ze nie mam pojecia dlaczego :/
wiedzialabym co poprawic nastepnym razem.
troszke mam problem z regulacja tego "suwaczka", bo on troche klamie :)
dzis przy wazeniu sie rano na czczo pojawila sie magiczna waga z "6" z przodu <jupi>, tzn. 69, 5 kg ,
ale teraz znow wskoczyla na 70,6 kg <buuu>
moze to ten murzynek mnie tak urzadzil , hmmm
zawsze mialam do nich slabosc i zawsze nieciekawie na tym wychodzilam :D
if u know what i mean :)
P.S. a dlaczego ja nic nie wiem, ze sie w sierpniu wybieracie do Polski:?::mrgreen::(:
ja byc moze bede malego odstawiac jakos w sierpniu na wakacje,
ale zatrzymam sie chyba na kilka dniu u A. nad morzem.
Do Londka raczej nie zjezdzam, chyba ze mnie A. wyciagnie na hackney na kebab <zart>
dbaj o siebie i sie kuruj moja panno "młoda" ;)
pozdrowka dla F.
[LINK NIEAKTUALNY]
[LINK NIEAKTUALNY]