ina12

Eluniu z obietnicy się wywiązałam i sernik upiekłam. Jest smaczny, jak się prezentuje to widać na zdjęciu. Dziękuję za przepis i polecam. Upiekłam w tortownicy o średnicy 26 cm. Dodam że z tulipana z pianką zrezygnowałam bo prawie taki sam przepis dodałam na extra smacznym. Różnicą jest gramatura produktów i do kremu dodatkowo dodaję śnieżkę. Ciasto nosi nazwę "Coś dobrego" i zdjęcie też dodaję na usprawiedliwienie. coś dobrego.bmp

Dorotko dziękuję.

Pierniczki tegoroczne.

Dodaję zdjęcia moich serduszek.

Basiu i Asienko piękne są Wasze pierniczki. Jesteście samokrytykujące się, to jest nieprawdą. Ja upiekłam dużo wcześniej, udekoruję w przyszłym tygodniu.

Dorotko dziękuję za komentarz i nie narzekaj. Ciastka są odpowiedniej grubości, bardzo ładnie się prezentują razem z upiększeniem.

Jolciu ja Tobie wierzyłam bez wątpienia, bardzo długo Cię znam i wiem jaka jesteś. Bardzo dobre przepisy dodajesz z których ja także skorzystałam z zadowoleniem. Dziękuję i również pozdrawiam.

Ciasto: 25 dag masła lub margaryny 20 dag cukru pudru 4 jajka 10 dag orzechów mąka ( tyle, żeby ciasto nie kleiło się do rąk) dżem - użyłam marmolady różanej 1/2 cytryny Mąkę przesiać, dodać masło lub margarynę i posiekać. Następnie dodać żółtka, cukier puder i sok z cytryny. Zagnieść ciasto i wstawić do lodówki do schłodzenia. Gdy ciasto będzie schłodzone to z ciasta formujemy kulki wielkości orzechów włoskich. Następnie maczamy w białku i grubo posiekanych orzechach. Ciastka układamy na blaszce natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia. Na środku każdego ciastka robimy palcem niewielkie wgłębienie i pieczemy w temp. 200*C. na jasno złoty kolor. Po wyjęciu do wgłębienia nakładamy dżem. "Ciasta na stół" - 7/99 Uwaga: Zmieniłam wykonanie ciasta i temp. pieczenia. W oryginalnym przepisie jest podane inaczej. Ciastka upiekłam z połowy porcji. Mąki zużyłam 1,5 szklanki, a orzechów 12 dag.

Janko a ja dziękuję Tobie za sprawienie mi satysfakcji. Za dodanie zdjęcia i ocenę zalety tych ciastek. Piękne są Twoje ciasteczka.

Jolciu dziękuję za skorzystanie z tego przepisu i dodanie opinii. Jak miło się czyta że Tobie i rodzince smakują. Pozdrawiam serdecznie :smile:

Dorotko mnie się pierniczki przez Ciebie wykonane też bardzo podobają.

Eluniu choinki nigdy tak wcześnie nie ubieram. Choineczkę kupiłam już ubraną, jest maleńka. Ciastka upiekłam wczoraj, a choineczkę postawiłam przy świątecznych ciastkach. Może źle postąpiłam bo te ciastka można upiec nie tylko na święta. Widzę że się świąt nie doczekają. :rolleyes:

50 dag mąki 20 dag margaryny 1/2 szklanki śmietany - gęstej 18% 1 żółtko 2 dkg drożdży 1/4 - 3/4 szklanki cukru pudru 1 cukier waniliowy jajko do smarowania ciastek 3 łyżki cukru kryształu 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich Margarynę posiekać z przesianą mąką. Śmietanę rozmieszać z drożdżami, dodać do posiekanego z mąką tłuszczu, dołożyć żółtko i cukier puder zmieszany z cukrem waniliowym. Zagnieść ciasto. Ciasto rozwałkować na grubość około 1 cm i wykrawać foremkami ciastka. Jajko rozkłócić i smarować powierzchnię ciastek, posypać cukrem zmieszanym z orzechami. Ciastka piec w temp. 220*C. Piec do zrumienienia. Ja piekłam w temp. 200*C. przez 15 min. dlatego bo następne nastawienie temp. wynosiło 240*C. Przepisy czytelników - 1999r.

Ale mi się to zdarzyło niespodziewanie, przepraszam za roztargnienie. Oglądałam Wasze serniki nie jeden raz które wytwornie wyglądają, a ja nie dodałam w kolejności opinii.

Jasiu mnie się też bardzo podoba sernik przez Ciebie wykonany, a jeszcze bardziej jak się fotkę powiększy.

Eluniu dziękuję, pięknie sięTwoja babka prezentuje. Moja nie robi takiego ładnego wrażenia i nie jest tak mocno puszysta.

Dorotko dziękuję bardzo za wypróbowanie tych ciastek,dodanie zdjęć i za uczciwą całą wypowiedź. Dla gościa proszę przekazać osobne podziękowanie. Mini, Dorotce i Eluni również dziękuję. Eluniu moja rada, jakTwoje kury zastrajkują to domagają się zmiany koguta,

Eluniu nie ma za co przepraszać bo przepisy jak i wygląd ciast nie są identyczne. Smakiem też się różnią i nie ma prawa nikt się obrazić. Obiecuję Tobie że jak nadarzy się okazja to napewno zrobię to ciasto zgodnie tak jak Ty podałaś i dodam zdjęcie.

Ja to ciasto kroje na dwie części i tak jak Elunia doradziła odwracam.

Eluniu zauważyłam że wróciłaś i ponownie dodajesz wspaniałe przepisy, jest to duży plus. Zanotowałam je sobie. Zerknij na komentarz dotyczący także Twojej osoby który dodałam pod brzoskwiniową damą. Dodam że na Extra smaczny dodałam przepis który się różni od tych, a nazwa to " Dama W bieli" Pozdrawiam bardzo miło i serdecznie.

4 szklanki mąki pszennej 2 szklanki maki ziemniaczanej 25 dag masła szklanka mleka szklanka miałkiego cukru łyżeczka sody cukier waniliowy Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiać, dodać cukier waniliowy i razem wymieszać. Dodać masło i połączyć starannie wygniatając. Do mleka wsypać cukier, sodę, wymieszać, wlać do ciasta. Wszystko bardzo dobrze wyrobić. Wałkować niezbyt cienko, małą szklaneczką wycinać półksiężyce. Piec na złoty kolor w temp. 200*C. Posypać cukrem pudrem. Ciastka przechowywać w szczelnie zamkniętej puszce. Przepisy Czytelników - 1992r.

Basiu podaję przepis w ciasteczkach.

Kingo posiadasz osobistą swoją koncepcję na udoskonalenie. Wyroby bardzo ładnie się prezentują i z tego powodu jestem bardzo zadowolona. Gratuluję, pozdrawiam mile i serdecznie. Zachęcam osoby z naszego grona do powrotu, obecne i nowo zaglądające do wspólnej współpracy.

Dorotko jeż jest śliczny, foremny i wyborny.

Podziękowanie składam hanuli za dodanie przepisu i zdjęcia. A Tobie Elu dziękuję za skorzystanie z tego przepisu, za częściową zmianę i za dodanie zdjęć. Na zdjęciach to ciasto ma wygląd bardzo apetycznego i takie na pewno jest w rzeczywistości. Ja również mam nadzieję że nie tylko jedna osoba się skusi. Elu sprawiłaś radość ponownie Twoją aktywnością. DZIĘKUJĘ TOBIE.