-
Postów
2882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez ina12
-
Bardzo ciekawy przepis muszę koniecznie to danie zrobić w sobotę, dam znać jak mojej rodzince smakowało.
-
3 łyżki stołowe płatków owsianych 3 łyżki wody odrobina mleka lub słodkiej śmietanki łyżka miodu 1 starte jabłko ze skórką - lub inne owoce w ilości 15 dag trochę rodzynek lub posiekanych orzechów Płatki zalewamy wodą i odstawiamy na kilkanascie minut. Gdy zmiękną dodajemy odrobinę mleka lub śmietanki, miód, jabłko oraz rodzynki lub orzechy. Surówkę tą zjadamy codziennie na śniadanie.
-
Upiec ciemne ciasto z 5 jaj- murzynka lub biszkopt. Masa: kostka masła, może być margaryna 1/4 l śmietany słodkiej 1,5 szklanki cukru 20 dag kokosu Wszystkie składniki razem zagotować. Jeżeli masa jest zbyt gęsta dodać trochę śmietany. 20 dag orzechów włoskich- zmielić 30 dag rodzynek około 1/2 szklanki rumu Do masy dodać orzechy i rodzynki, to wszystko razem gotować 5 minut na lekkim ogniu. Zestawić, lekko ostudzić i wlać rum. Ciepłą masę wylać na ciasto. Wierzch masy posypać wiórkami kokosowymi albo zrobić esy- floresy z polewy czekoladowej.
-
5 szklanek mąki 5-6 żółtek 10 dag drożdży 13 dag margaryny 1/2 szklanki cukru 1/2 szklanki mleka łyżka octu lub alkoholu tłuszcz do smażenia cukier puder do posypania Żóltka utrzeć z drożdżami. Dodać rozpuszczoną i przestudzoną margarynę, cukier i wymieszać. Do tych wymieszanych składników dodać na przemian mąkę , mleko i ocet lub alkohol, ciasto ubijać. Ciasto rośnie przy ubijaniu. Kłaść ciasto łyżeczką na rozgrzany tłuszcz i smażyć pączki z obu stron. Na pączek- łyżeczka ciasta. Gorące pączki osączyć z tłuszczu, posypać cukrem pudrem.
-
Ptysie na ostro /i... na gorąco/
ina12 odpowiedział(a) na aanutka temat w Ciastka, Drożdżówki, Pączki
Ja robię farsz troszeczkę w inny sposób. Pieczarki podsmażam na tłuszczu, oddzielnie przyrządzam jasną zasmażkę z masła i mąki. Rozprowadzam ją smietaną i łączę z pieczarkami, zagotowuję i przyprawiam do smaku a następnie przestudzone pieczarki mieszam ze startym serem. Dalej postępuję jak jest podane w przepisie. -
Aniu ja zaczynam też robić jogurt. Doruni przepisy są pewne a do tego jeszcze swoją opinię wystawił Delarge bez obaw jogurt będzie bardzo dobry. Dużo jest tu porad dobrych i wypróbowanych i dlatego możemy sobie robić jogurt na różne sposoby. Przepis też miałam ale nie mogę go odnaleźć. Wszystkim dziękuję za przepisy i porady.
-
HAPPY witam B M I jak się oblicza podałam, wejdź na diety. Pozdrawiam
-
Witam Kasiu, ja z moich wypróbowanych przepisów nie będę piekła biszkoptu, ten biszkopt z Twojego przepisu naprawdę pięknie wyrósł i był puszysty. Blaszki tradycyjne posiadam, ale ta tortownica w której piekłam uważam że jest też w sam raz na roladki. Biszkopty piekę według instrukcji w temp.150*C przy włączonej grzałce dolnej i wentylatorze i nie powinna powstać u góry skórka co mnie się przytrafiło tą razą. Już więcej nie będę Ciebie na ten temat zanudzać, spróbuję upiec w wyższej temp. musi mi się udać, a za przepis na to bardzo pyszne ciasto serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
-
Ja i moja rodzinka lubi leczo, mam przepisy ale z innymi składnikami. Przepis podany przez pączuszka jest bardzo interesujący. W sobotę zrobię leczo z tego przepisu i dam znać.
-
Daria witaj! Moje roladki sa również delikatne w smaku. Ja dodaję chrzan z słoiczka, jakby tak świeży chrzan utrzeć to by były bardziej pikantne. Roladki smakują wszystkim nawet z chrzanem z słoiczka i cieszy mnie że u Ciebie wszystkim również smakowały one. Dziękuję bardzo za pozytywne ocenienie. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
-
Witaj Kasiu! Proszę Ciebie o poradę, jaki ja mogłam popełnić błąd?. Nie udały mi się roladki. Upiekłam biszkop w tortownicy 30 cm, po upieczeniu był ładny wysoki, natomiast wierzch biszkopta był popękany i w dotyku jak beza. Po odkrojeniu biszkopt posmarowałam dżemem truskawkowym, na to wyłożyłam masę która jest bardzo smaczna i na wierzch dałam galaretki. Wszystkim bardzo to ciasto smakowało, ja natomiast tłumaczyłam jakie ono powinno być orginalne. Kasiu ja mam w mojej wyobraźni roladki wyłożone na masie i muszę próbować aż do skutku, a może zamiast cukru kryształu do ciasta dodać cukier puder? Pozdrawiam
-
Witaj Dario, o mały drobiazg a bym nie zrobiła tej potrawy. Mieszkam w dużym mieście a miałam kłopot z kupieniem sosu greckiego, ale mojemu mężowi udało się w końcu go kupić w samego sylwestra. Piszę co zostało stwierdzone, to jest nowość, coś innego i bardzo smacznego, na stałe już zagości u mnie ta potrawa. Dziękuje bardzo za przepis i polecam go wszystkim. Pozdrawiam
-
Anka ryby zrobiłam na sylwestra, bardzo smaczna potrawa przygotowana w ten sposób. Dziękuję bardzo za przepis i polecam wszystkim smakoszom ryb. Pozdrawiam
-
około 1 kg wędliny czubatą łyżkę masła 2 czubate łyżki utartego sera na drobnych oczkach 2 - 3 łyzki kwaśnej smietany przyprawy do smaku według własnego upodobania Do zalania: 2 szklanki galarety, może być zrobiona z rosołku i żelatyny Kiełbasę pokroić w duże ale nie grube plastry, gorsze plasterki i piętkę posiekać drobno lub zmielić w maszynce. Masło włożyć do miseczki i utrzeć na puch, dodać usiekana albo zmieloną wędlinę, starty ser,, śmietanę, przyprawić do smaku i wyrobić na jednolitą masę. Plasterki wędliny smarujemy masą i zawijamy w rożek, układamy na podłóżnym półmisku, węższą strona rożka do środka. Dekorujemy cząsteczkami pomidora,kiszonym ogórkiem, paseczkami czerwonej papryki, zieleniną i dwukrotnie zalewamy galaretą. Jest to doskonała przekąska na sylwestra, wyglądająca bardzo dekoracyjnie. Można przygotować wcześniej, podając do tego ostrą sałatkę lub jakąś marynatę.
-
Katarzyno bardzo zainteresował mnie ten przepis. Oprócz ciast zrobię ptasie mleczko na sylwestra i Nowy Rok. Mam pytanie i proszę o odpowiedź czy żelatynę dodać ciepłą jak jest w przepisie, czy zupełnie letnią. Mam propozycję, może weźniemy sobie trochę urlopu z smacznego pl i wtedy przestaniemy objadać się słodkościami, bo jeszcze trochę a z mojej osoby zrobi sie karykatura. Pozdrawiam
-
Puszka jasnego piwa 2 łyzki miodu 1/4 szklanki czystej wódki 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej szczypta zmielonego cynamonu Z puszki piwa odlać ćwierć szklanki i wymieszać z mąką ziemniaczaną. Resztę piwa wlać do rondelka, zagrzać z miodem i cynamonem, zaprawić rozrobioną mąką ziemniaczaną. Gdy płyn zgęstnieje, zestawić z ognia, ostudzić i wlać wódkę. Napój pić schłodzony.
-
Upiec biszkopt z 5 jaj Blat kokosowy: 5 białek, 20 dag cukru 20 dag kokosu Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodać kokos i delikatnie wymieszać. Formę włożyć dobrze natłuszczonym papierem i wlać ciasto. Upiec na złoty kolor w temp. 180*C Krem budyniowy: 1 litr mleka 2 budynie śmietankowe 3 łyżki mąki 1 szklanka cukru pudru 50 dag masła 15 dag orzechów włoskich 1 tabliczka gorzkiej czekolady, kakao Masło rozetrzeć z cukrem do białości. Odlać ćwierć litra mleka i rozmieszać w nim budynie i mąkę. Pozostałe mleko zagotować, ugotować budynie i ostudzić. Budyń połączyć z utartym masłem. Krem podzielić na połowę. Do jednej dodać kakao i pokrojoną czekoladę, a do drugiej orzechy. Bita śmietana: 1/2 litra mleka 2 opakowania śnieżki 1 małe opakowanie żelatyny Śnieżki z mlekiem ubić na sztywno. Następnie dodać żelatynę, rozpuszczoną w połowie szklanki wody. Na biszkopcie rozsmarować krem czekoladowy, przykryć blatem kokosowym i rozsmarować na nim krem orzechowy. Na kremie orzechowym rozsmarować bitą śmietanę. Ciasto posypać startą czekoladą, względnie wiórkami kokosowymi.
-
Witam Cię Mary! Jak to dobrze że dołączyłaś do nas i jesteś w naszym gronie, bardzo mi jest miło. Pozdrawiam serdecznie.
-
AnRa ja nie zapomniałam podać. W składnikach jest alkohol - szklanka kremu czekoladowego i w wykonaniu jest wlać do kremu czekoladowego to jest alkochol. Pozdrawiam
-
10 dag zmielonych orzechów laskowych 1 łyżeczka sypkiej kawy rozpuszczalnej 25 dag twarogu - 3 x zmielonego 4 łyżki cukru 1 szklanka kremówki 1 torebka zagęstnika do śmietany 1/4 szklanki rumu kilka orzechów laskowych do dekoracji Orzechy zmielone wymieszać z kawą, twarogiem i cukrem, a następnie wymieszać z kremówką ubitą z zagęstnikiem i doprawioną rumem. Krem włożyć do szklanej salaterki i ozdobić orzechami. Wstawić do lodówki do stężenia. Do kremu można podać kruche ciasteczka.
-
3 żółtka 3 opakowania serka homogenizowanego waniliowego - około 50 dag alkohol - szklanka kremu czekoladowego 4 łyżki czekolady w proszku 4 łyżki żelatyny 1/2 szklanki cukru pudru 2 łyżki kawy rozpuszczalnej 2 łyżki cukru 40 dag podłużnych biszkoptów 1 tabliczka białej czekolady Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i połączyć z serkiem homogenizowanym. Białka ubić na sztywną pianę, wymieszać z masą serową. Żelatynę i czekoladę w proszku rozpuścić w 6 łyżkach gorącej wody, ostudzić, wlać do kremu czekoladowego a następnie do masy serowej. Przygotować szklankę mocnej, słodkiej kawy i ostudzić ją. W kawie maczać biszkopty i ułożyć jedną warstwę w prostokątnej formie. Na biszkopty wyłożyć połowę kremu, na krem ponownie biszkopty i drugą połowę kremu. Wierzch kremu posypać startą na tarce białą czekoladą. Wstawić do lodówki do stężenia.
-
Ciasto: 30 dag mąki 30 dag cukru 18 dag masła lub margaryny 6 jaj skórka i sok z jednej cytryny 2 łyżeczki proszku do pieczenia Masa: 30 dag maku 3 jajka szklanka cukru pudru 1 cukier waniliowy olejek migdałowy Opłukany mak sparzyć i 2 -3 razy zmielić. Utrzeć żółtka z cukrem i połączyć z makiem, dodać cukier waniliowy, olejek migdałowy, pianę ubitą z białek i delikatnie wymieszać. Masło z cukrem i żółtkami utrzeć na puch. Dodać skórkę i sok z cytryny, mąkę przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia, a na końcu sztywno ubitą pianę. Połowę ciasta wylać do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułka tartą, wyłożyć mak, a na mak drugą część ciasta. Piec około 40 min w średnio nagrzanym piekarniku. Po upieczeniu i wystudzeniu polukrować. Moja uwaga: Użyłam masę makową z bakaliami 850 g do której dodałam jeszcze trochę olejku migdałowego, 3 żółtka i pianę ubitą z białek i bułkę tartą. Bułki tartej dałam na wyczucie, po upieczeniu ciasta doszłam do wniosku że mogłam dosypywać łyżkami i dokładnie podać ilość dosypanej bułki tartej. Makowiec ten jest smaczny i na drugi dzień wilgotny.
-
Aniu dziękuję za przepis, sałatkę zrobiłam jest bardzo smaczna. Do tej sałatki dodałam szynkę i warzywa marchew, seler i pietruszkę bo wykorzystałam je z rosołu. Pozdrawiam
-
Ja zrobiłam polewę z przepisu Doruni, potwierdzam że jest też bardzo świetna dziękuję. Inne przepisy na polewy też wypróbuję w przyszłości.
-
Ciasto: 30 dag mąki 30 dag masła 3 żółtka 3 łyżki zimnej wody Masa: 30 dag maku 30 dag cukru pudru 4 żółtka cukier waniliowy, sok z dwóch cytryn skórka otarta z cytryny piana z 7 białek Mąkę dokładnie posiekać z masłem, dodać żółtka i wodę, zagnieść ciasto i do następnego dnia schładzać w lodówce. Mak sparzyć i zemleć dwa razy, dodać cukier puder, cukier waniliowy,żółtka, sok i skórkę z cytryny, dobrze utrzeć. Na końcu dodać pianę z białek i lekko wymieszać. Schłodzone ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować. Blaszkę wyłożyć folią do pieczenia i natłuścić. Jedną część ciasta położyć na blaszce, wyłożyć mak na to drugą część ciasta wyłożyć i nakłuć ją gęsto widelcem. Piec w temp.200- 220*C na złoty kolor. Wierzch posypać cukrem pudrem.