ina12

Witaj Iwonko! Jak skończę robić jabłka na szarlotkę to zrobię surówkę i dodam ogórki szklarniowe, myślę że to nie ma różnicy że nie dodam gruntowych. Surówkę ukiszę w słoikach i zapasteryzuję. Dam znać z zdjęciem włącznie. Pozdrawiam.

Evie ciemny krem może to był z cappuccino, czy ten krem był bardzo ciemny i jaki miał smak? jasny to był z ajerkoniakiem, mogę Tobie podać przepisy na te kremy i ciemny biszkopt. Będę piekła tort adwokat na jasnym spodzie pod koniec października i przepis dam na forum. Pozdrawiam.

Pierogi ruskie Ciasto 40 dag mąki 1 jajo około 1/8 l wody sól Do przesianej mąki wbić jajo, dodać sól i wodę, zarobić ciasto mieszając nożem, starannie wyrobić. Wałkując ciasto nie podsypywać go zbytnio mąką, aby nie wysuszać powierzchni ciasta, która powinna być lepka. Podzielić ciasto na części, przykryć czystą ścierką, aby ciasto nie obsychało. Każdą część rozwałkować cienko, wykrawać szklanką lub foremką krążki, na które nakładać nadzienie. Ciasto można również pokroić w kwadraty o boku 8 cm. Ciasto z nadzieniem składać na pół ( kwadraty składać po przekątnej) zlepić dokładnie brzegi uważając aby nadzienie nie dostało się między brzegi. Zlepione pierogi przykryć czystą ścierką, aby nie obsychały. Do wrzącej, osolonej wody wkładać pierogi partiami, zamieszać i przykryć. Gdy zaczną się gotować, odkryć i dogotować. Wybierać łyżką cedzakową na cedzak, przelać gorącą wodą, osączyć. Nadzienie 80 dag ziemniaków 40 dag twarogu 1 większa cebula Tłuszcz do zrumienienia cebuli i polania pierogów Ziemniaki wyszorować, wypłukać, ugotować, ostudzić, obrać ze skórki, przepuścić przez maszynkę z twarogiem i cebulą obraną i drobno posiekaną zrumienioną na tłuszczu, utrzeć dokładnie, dodać do smaku sól i pieprz. Na wycięte krążki ciasta nakładać nadzienie i postępować tak jak opisałam wyżej. podawać polane tłuszczem. Można również podawać polane stopioną słoniną lub śmietaną. Również podaje się odsmażone na tłuszczu. Ja tych pierogów nie robiłam.

Tereniu w jakiej formie piekłaś?. Teraz będę piekła z przepisu Andy a w przyszłym tygodniu z Twojego przepisu. Pozdrawiam.

Andy faktycznie ciasto wspaniale się prezentuje i jestem pewna że jest bardzo smaczne. Upiekę w sobotę i dodam zdjęcie.

Mamalu to jest kiszona kapusta i nie gotuję z niej bigosu tylko podaję jako dodatek do obiadu. Narazie się kisi, jak się ukisi i zapasteryzuję to dodam zdjęcie.

Milciusiaa witam Cię serdecznie wśród nas, powolutku a nauczysz się wszystkiego, a my Tobie pomożemy.

Ja mam stary przepis ale na pierogi ruskie. Ziemniaki gotuje się w łupinach, następnie ostudzone obiera się i przepuszcza przez maszynkę z twarogiem i cebulą zrumienioną na tłuszczu. Do smaku dodaje się sól i pieprz. Jeżeli ktoś sobie życzy przepis to proszę bardzo podam proporcje z zrobieniem ciasta włącznie.

Agnieszko nie myśl o diecie, szkoda sobie odmawiać przyjemności. Maćku cieszę się że ciasto dla Ciebie jest również bardzo dobre. Proszę o trochę cierpliwości, a ja powoli postaram się jeszcze dodać przepisy.

Justynko dzięki Basi ( basga) kupiłam foremki w Lidlu, minęło dużo czasu a ja nie zdążyłam żadnych muffinek upiec.

Elu ja równiez Ciebie witam i cieszę się że dodasz nam przepisy.

Do południa upiekłam murzynka z owocami.

Witam Cię Lidko! Dzisiaj do południa po bardzo długim czasie go upiekłam, mam więcej przepisów na to ciasto i wszystkie wypróbowane. Nam bardzo smakuje. Piekłam je w tortownicy o średnicy 30 cm. Pozdrawiam.

2 czubate szklanki mąki - użyłam tortowej 20 dag margaryny - użyłam palmy 3 łyżki oliwy - tą razą dodałam olej kujawski 1 1/3 szklanki cukru 5 jaj 1/3 szklanki wody 3 łyżki kakao 1 i 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia 1 cukier waniliowy 2 gruszki, jabłko, 1/4 kg śliwek, śliwki dodałam duże, napewno były zmodyfikowane. tłuszcz i bułka tarta do formy Margarynę, oliwę, cukier, kakao i wodę podgrzewać na małym ogniu ciągle mieszając do rozpuszczenia. Masę schłodzić, następnie dodać żółtka i zmiksować. Dodać przesianą z proszkiem mąkę wymieszać, ja zmiksowałam na małych obrotach, następnie ubić pianę i pod koniec ubijania dodać cukier waniliowy, wymieszać, ja zmiksowałam również na małych obrotach. Ciasto wyłożyć do przygotowanej formy, na wierzchu położyć umyte, obrane i pokrojone na cząstki owoce. Piec w temp. 180* C ok. 60 minut, ja musiałam piec dłużej o prawie 15 minut. Ciasto jest bardzo puszyste. Podałam orginalny przepis i sposób jaki ja robię. Dopisuję że przed wyłożeniem owoców na ciasto wymieszałam je. ,

Aida ja przepis mam od zeszłego roku i teraz go wypróbowałam. Dziękuję Tobie za poradę i następną razą napewno skorzystam z niej. Smakowałam przed włożeniem do słoików to nie były mocno kwaśne. Ja słoików nie gotowałam tylko podgrzewałam.

Ja użyłam mąki krupczatki, kruszonka bardzo delikatna w smaku i poprostu pycha.

Przepis posiadam z gazety Super Express. Zrobiłam, są smaczne. 6 kg buraczków - umyć, ugotować, obrać i zetrzeć. 3 szkl. cukru 2 szkl. octu 6 średnich cebul 6 zabków czosnku 15 ziaren ziela angielskiego 15 ziaren pieprzu 15 listków laurowych 6 goździków 2 łyżki soli Cebulę i czosnek pokroić, przygotowujemy zalewę z octu, cebuli, czosnku i reszty przypraw. Całość zagotowujemy i odstawiamy na 12 godzin, po tym czasie odcedzamy przyprawy, a zalewę wlewamy do ugotowanych, startych na grubej tarce buraczków. Wszystko dokładnie mieszamy. Buraczki przekładamy do słoiczków i pasteryzujemy ok. 20 minut.

Zaprawiam w litrowych słoikach na gumkę, Te co zaprawiłam puściły soku nawet nie do połowy słoika. Zimą wykorzystam do różnych ciast. Minia jak zechcesz to ja mogę dodać zdjęcie.

Minia skorzystałam z przepisu za który bardzo dziękuję. Mam jedną jabłonkę która bardzo obrodziła i partiami będę w ten sposób robiła jabłka. Nie nadają się na dłuższe przechowanie bo od środka niektóre zaczynają się psuć. Pierwsza partia jest już zrobiona. Pozdrawiam

Lamiczka dziękuję za przypomnienie przepisu bo bardzo dawno je robiłam. Te placuszki serowe to są Mądrzyki, drugi przepis mam na serniczki. Moje różnią się trochę składnikami i wykonaniem. Polecam wszystkim bo są bardzo pyszne. Pozdrawiam serdecznie.

Basiu i Aniu bardzo ładne zdjęcia dodaliście i mam okazję zobaczyć piękne widoki i dowiedzieć się więcej o danych miejscowościach. Czekam na dalsze fotki.

Andy bardzo ładny tort zrobiłaś, ja widzę że on nie jest za niski.

Maćku fotki nie mam, ja bardzo dawno miałam taką formę. Forma ta na dole jest wąska, rozszerzana ku górze i ma przykrywkę z uchwytem i jest gładka.

7 kg kapusty białej 2 kg jabłek 1 kg marchwi 17 dag soli 1 łyżka nasion kopru lub kminku 1 łyżka jagód jałowca Kapustę oczyścić z zewnętrznych liści drobno poszatkować. Jabłka zetrzeć na tarce ze skórką, skórka musi być zdrowa w przeciwnym razie obrać. Obraną marchew zetrzeć na tych samych oczkach co jabłka . Wymieszać wszystko z solą i przyprawami. Kapustę układam w litrowych słojach i ubijam, Odstawiam do ukwaszenia. Ukwaszoną kapustę pasteryzuję. Dodaję ziele jałowca które można kupić w sklepie spożywczym.

Doruniu ja nie wyobrażałam sobie że Ty masz taką bardzo dużą działkę, taką działkę to napewno pięknie zagospodarujesz. Domek widziałam też jest bardzo ładny i dziel się nowościami ja bardzo lubię sobie poczytać i poogladać bo wszystko mnie interesuje. Tak jak wszędzie to i u nas poza Bydgoszczą są szkółki, mówię Wam jak ukształtowane są iglaki i inne drzewa to ja się nie mogłam napatrzyć, a od cen można dostać zawrotów głowy.