-
Postów
2882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez ina12
-
Ja też bardzo lubię zaskakiwać czymś innym nieznanym. Majko dziękuję za przepis i ta potrawa napewno będzie zrobiona. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
-
Amelio nie chciałam poruszać dalej tematu ale się teraz wypowiem, jeżeli chodzi o ląd to naprawdę bym się obawiała. Zdarzają się różne przypadki nie biorąc pod uwagę oczywiscie wszystkie osoby i jeszcze to wszystko zależy od charakteru człowieka. Ja na moje całe szczęście będę miała w tym roku 45 rocznicę ślubu. Amelio masz rację na lądzie nie puszczajcie nigdzie samych mężów trzeba ich trzymać krótko i nie popuszczać cugli. Przesyłam pozdrowienia i buziaczki, trzymajcie sie i nie załamujcie się.
-
Flaczki z jarzyn z makaronem.
-
Witaj Amelio, o oknie też słyszałam i tego przestrzegam i to może być prawdą bo wpływ napewno ma zmiana temperatury. Ja jeszcze nie miałam przypadku żeby mi babki opadały, ale lepiej być przezornym. Dziękuję za poradę i pozdrawiam.
-
Basiu do piórka to nie to samo co do nitki. Cukier zalać wrzącą wodą, przykryć i gotować ( nie odkrywać i nie wolno mieszać) dopiero po kilku minutach odkryć. Pod koniec gotowania dodać ocet, boki garnka trzeba zwilżyć wodą za pomocą pędzla. Zrobić trzeba próbę Drut skręcony w oczko zanurzyć w roztworze i natychmiast wyjać, oczko z drutu powinno zaciagnać się błonką, a po dmuchnięciu w błonkę tworzą się bańki rozrywające się w "piórko".
-
Ja zrobiłam większe i wyszło mi z jednej porcji 8 sztuk.
-
A ja tylko bułeczki.
-
2 1/2 szklanki cukru 20 dag miodu sztucznego albo naturalnego 6 białek łyżeczka octu szklanka wody 30-50 dag orzechów włoskich lub laskowych cukier waniliowy lub aromat 2 wafle Orzechy drobno pokroić, rozgrzać miód. Z cukru wody i octu przygotować syrop do piórka ( jak ktoś nie wie to podam) dodać do syropu miód. Z białek ubić pianę i wlać cieńkim strumieniem syrop nadal ubijajac. Naczynie z pianą ustawić na parze i ubijać tak długo aż masa zgęstnieje, zdjąć z naczynia i dalej ubijać do ostudzenia. Do masy dodać wanilię, orzechy i dokładnie wymieszać. Masę wyłożyć na wafel lub inne ciasto np. kruche, równo rozsmarować i przykryć drugim waflem i obciążyć. Pokroić dopiero na drugi dzień.
-
Kasiu dziękuję za przepis, bułeczki są smaczne. Ja jak je uformowałam to jeszcze na blaszce ponownie zostawiłam do wyrosnięcia, a wierzch posmarowałam samym białkiem. Polecam i pozdrawiam.
-
Witaj Kasiu, ja robiłam w ten sposób ale nie wiem czy podawałam przepisy. Zerknij na stronę główną na ciasta i tam jest przepis na ciasto jabłka pod pierzynką. Pozdrawiam
-
Ja też rozpuszczam zawsze w miejszej ilości wody, a przytrafiło mi się już dwa razy że musiałam dodać żelatyny. Kiedyś robiło się zgodnie z przepisem i normalnie tężała.
-
Ja też nie mam pojęcia kiedy to się zrobi i jak to nie dobrze wpływa na psychikę. Jakie to jest przykre że nie można nadażyć.
-
Basiu nie wylewamy tylko wykładamy.
-
Szanti to znaczy jedno całe jajko.
-
Szklanka miodu naturalnego 6 płaskich łyżek cukru szklanka ziarna sezamowego 2 łyżki drobno siekanych orzechów oliwa do posmarowania blaszki Miód zagotować z cukrem, dodać ziarno sezamowe. Ciagle mieszając drewnianą łyżką masę robimy na niedużym ogniu. Gdy lekko się zarumieni, dodajemy orzechy i wykładamy na wysmarowaną oliwą blachę, wyrównujemy i po wystygnięciu kroimy ostrym nożem na rąby. Tylko nie próbować masy w trakcie jej robienia, bo jest bardzo gorąca.
-
Ewunia patrząc na to ciasto chcąc nie chcąc trzeba koniecznie je upiec. Pozdrawiam
-
Ja też pierwszy raz spotykam się z zrobieniem w taki sposób mięsa. Reniu dziękuję za przepis na szybkie wykonanie i napewno zrobię. Pozdrawiam serdecznie
-
Witam Ciebie Acana mile i bardzo serdecznie.
-
Łopatka pieczona, kapusta biała gotowana z koncentratem i jabłkami. Na podwieczorek prawdopodobnie bułeczki z przepisu Zuziorka.
-
Ja robię tak podobnie jak Aneta tylko nie zaciagam maką na koniec i czasami dodaję grzybki suszone.
-
Ja piekę w piekarniku elektrycznym, bez termoobiegu, nastawiam na tradycyjne pieczenie, a poprzednio piekłam w gazowym. Piekarnik wyłanczam od razu, mąkę używam tortową, luksusową albo wrocławską zależy jaką mam. Nie wykładam papierem a wyjmuję dopiero jak ostygną, zgodnie z przepisami zawsze babki miałam udane. Amelio ja nigdy nie zostawiałam w piekarniku babek, napisz proszę dlaczego zostawia się na dwie minuty, jakie to ma znaczenie?. Pozdrawiam
-
Doruniu dziękuję serdecznie za ocenę i cieszę się bardzo że Tobie również smakują. Elunia nie zauważyła że to jest ciasto biszkoptowe i dziękuję także że udzieliłaś odpowiedzi. Ten przepis mam już 16 lat. Podam przepisy na inne ciasteczka wypróbowane. Życzę dobrej nocy.
-
Jak patrzę na te wszystkie smakołyki to nie wiem które wpierw zrobić, a wszystko to przez zdjęcia że człowiek nie może się powstrzymać. Bardzo dobrze że zdjęcia są dodawane mamy piękne wyroby w całej okazałości. Ale apetyczne ciasto.
-
Dobrze że jest internet, Kasia się już do tej sytuacji przyzwyczaiła, tak myślę. Powiem Wam tylko jedno, po takiej nieobecności i tęsknocie jest napewno większa miłość do tego stopnia że nie moga się sobą nacieszyć. Jedynie czego Kasia się obawia to szczęśliwego powrotu jej bliskich do domu. Gorzej mają te kobiety których meżowie wypływają na dłuższe rejsy. Ja napewno bym wytrzymała. Życzę wszystkim marynarzom żeby zawsze szczęśliwie wracali do swoich rodzin.
-
Grochówka wojskowa.