-
Postów
2882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez ina12
-
Dziękuję Justynko teraz już wiem, myślałam o rosole, ale czytam że na obiad miałaś filety, a to jednak rosołek i to z kaszką manną. Pozdrawiam
-
Kurczak w warzywach. Justynko co to jest za zupa "nylonowa"?
-
Dziękuję Marcinie za szybką odpowiedź, ja tak samo przypuszczam że z automatu będzie lepszy.
-
Witaj Kasiu, wczoraj była u mnie koleżanka która z zawodu jest cukiernikiem, do emerytury pracowała w ciastkarni i tak jak przypuszczałam miałam za mało podgrzany olej. Postąpiłam tak jak bym pierwszy raz w życiu piekła pączki, niestety zdarzyło mi się. Pozdrawiam
-
Reniu taki apetyczny chlebek upiekłaś że koniecznie muszę kupić automat i zabrać się za pieczenie chleba. Czy lepiej piec chleb w automacie czy w piekarniku? Pozdrawiam.
-
Jak byłam młoda upiekłam babkę z przepisu "Przyjaciółki" pamiętam z 12-stu jaj. Po upieczeniu była taka pyszna że nawet pies jej nie ruszył.
-
Agusia wierzę że dasz radę, już pozostało tylko parę dni, trzymam kciuki i pozdrawiam.
-
Jolu zapewniam Ciebie że ciasto jest bardzo dobre. Myślałam o podpieczeniu ciasta dlatego bo jest luźnej konsystencji i jak kładzie się owoce one od razu się zapadają. Jak jest ściślejsza konsystencja to ja sypię tartą bułkę gdy owoce są soczyste. Jeszcze raz to ciasto polecam, jest bardzo pyszne i rozpływa się poprostu w ustach. Najlepiej będzie tak jak doradziła Renia, pokroić i odwrócić jak będzie chciało się mieć brzoskwinie u góry. Pozdrawiam serdecznie.
-
Krupnik
-
Kasiu dziękuję Tobie bardzo, dzięki Tobie wiem jaki ja popełniłam błąd. Napewno miałam za mało rozgrzany tłuszcz, bo jak wkładałam je to długo były na dnie że poruszałam je łyżką cedzakową i dopiero wypłynęły na wierzch. Napisać musiałam prawdę i jak stwierdziłaś że są puszyste to będę je piekła. Serdecznie pozdrawiam.
-
Miuriel życzę Tobie szczerze z całego mojego serca szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam serdecznie.
-
Ja mam piekarnik elektryczny, piekłam na tradycyjnym pieczeniu w temp. 180*C przez 45 min. Ottawa radzę kontrolować pod koniec patyczkiem, bo ja tak zawsze robię. Pomyślałam sobie że można by było wpierw podpiec ciasto i wtedy wyłożyć brzoskwinie to by nie opadły na dno blaszki. Może Renia na ten temat się też wypowie. Serdecznie pozdrawiam.
-
Witam Wszystkich Serdecznie
ina12 odpowiedział(a) na Ela.K temat w Przywitaj się i daj się przywitać
Elu ja również witam Cię bardzo serdecznie. -
Witaj Kreseczko wśród nas będziesz się czuła dobrze i napewno będziesz zachwycona przepisami. Pozdrawiam i życzę żeby Twój mały synek jak najprędzej był wyleczony z alergii.
-
Reniu ono jest naprawdę bardzo smaczne, tak delikatne w smaku jak biszkopt i Ty mi dobrze doradziłaś że trzeba odwrócić , na drugi raz tak zrobię. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Justynko jakie piękne mufliny znowóż upiekłaś, mając dwójkę bobasków jesteś bardzo zorganizowaną niewiastą, gratuluję i pozdrawiam.
-
Kotlety z filetów - piersi kurczaka, ziemniaki i surówka z czerwonej kapusty z jabłkami.
-
Kasiu robi się szybko te pączki, wyrabiałam robotem, ale tak jak napisałam dla mnie na drożdżach są bardziej pulchniejsze. Pozdrawiam i daj Kasiu znać czy Wam przypadły do gustu.
-
Ja piekłam z podwójnej porcji, użyłam blaszki dł. 40 cm. a szerokość 28 cm. Jak będziesz piekł z przepisu to musisz użyć mniejszej blaszki. Ciasto jest naprawdę pyszne. Pozdrawiam.
-
Pawle ja również witam Ciebie bardzo serdecznie i pozdrawiam.
-
2 szklanki mąki 50 dag twarogu 3 jaja 2 -3 łyżki cukru 2 łyżeczki proszku do pieczenia dowolny aromat szczypta soli tłuszcz do smażenia Twaróg zemleć w maszynce. Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać. Wilgotnymi rękami formować kulki i wkładać do garnka z mocno rozgrzanym tłuszczem, zarumienić z obu stron. Usmażone pączki odsączyć na bibułkowych serwetkach i posypać cukrem pudrem. Ja robiłam z podwójnej porcji, wyszło 17 sztuk, twarogu użyłam półtłustego, smażyłam na oleju. Są dobre, ale ja osobiście bardziej lubię z ciasta drożdżowego. Następny raz będę robić drożdżowe pączki z mojego wypróbowanego przepisu.
-
Gabi nawet się nie pochwaliłam, salceson nam smakował i wystarczyło w zupełności bo miałam jeszcze inne ciasto. Mój salceson był szeroki i nie miał gładkiej dolnej części bo taki fason był butelki. Mój tata powiedział na herbatniki, ale to tłuste mięso jakie jest miękkie w tym salcesonie, wiek robi swoje i proszę się nie dziwić, wytłumaczylam tacie dokładnie. Mogłam też zrobić zdjęcie. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Ciasto upiekłam w dużej blaszce z podwójnej porcji. Jest delikatne w smaku, brzoskwiń użyłam prawie dwie puszki. Reniu mam pytanie czy Tobie też brzoskwinie opadły na dół. Ja pokroiłam je na ćwiartki, a może powinnam pokroić na drobniejsze kawałki, ale i tak ciasto jest bardzo smaczne i polecam je, a za przepis dziękuję i pozdrawiam. Renatko czekam na Twoją szczerą opinię.
-
Monisia wypróbuję, bo z pyrami nie jadłam., i jak dałaś znać bez śmietany.
-
Żurek na białej kiełbasie i osobno ziemniaki. Ale zbieg okoliczności , ta sama zupa co Dorotki. Na deser będzie ciasto z przepisu Renatki jadą goście, już się piecze, a po południu smażyć będę pączki na proszku do pieczenia, a ciasto będzie z twarogiem półtłustym. Jestem ciekawa jak mi się udadzą.