Anna22

Do mojej cytrynówki nie dodaje się ani kropli soku z cytryny. Cały aromat cytrynowy i kolor pochodzi właśnie z skórki od cytryn. W przepisie mychulca używa się całych cytryn więc i soku ale też ze skórkami - ten przepis wypróbuje w najbliższym czasie.

Jolciu ciasto bardzo smaczne:!: Choć masę zrobiłam z budyniu czekoladowego , przez co jest troszkę jaśniejsza a dodatki do masy były też zmienione bo dodałam tylko rodzynki , troszkę orzechów i pokrojone w kosteczkę dwa banany. Ciasto wszystkim bardzo smakowało a szczególnie kokosowa góra i krem.

Kaju ja strasznie boje się robić ciasta drożdżowe a to ciasto jak napisałam wyżej jest łatwe i jeżeli osobie tak mało doświadczonej w robieniu ciast drożdżowych jak ja , to ciasto wyszło to i Tobie wyjdzie. Ser należy rozprowadzić na cieście a na ser kłaść dżem. Na linku , który podała Justynka jest wszystko pięknie pokazane. Polecam Ci jeszcze https://www.smaczny.pl/forum/Drozdzowka-Bez...ania-t3093.html to placek drożdżowy z przepisu Iny piekłam go już wiele razy i zawsze wychodził.

I ja skusiłam się na warkocze .Są smaczne i łatwe w zrobieniu. Jedyny problem jaki miałam to - przeniesienie ich na blachę, ale przy pomocy męża udało się . Justynko świetny przepis.

Ja właśnie skończyłam smażyć , jednego jeszcze ciepłego zjadłam. Wyszły ładne a co najważniejsze dobre. Moje pierwsze samodzielnie zrobione pączki - jestem tak zadowolona ,że mam ochotę wyjść przed dom i wszystkim o tym mówić.Justynko dziękuje za dobry przepis i trzymanie kciuków .

Elusiu wydaje mi się ,że sposób z wodą jaki podała gabi-ostra jest najlepszy. Moja babcia zawsze przed gotowaniem mleka przepłukiwała go właśnie zimną wodą by się mleko nie przypaliło, a by nie wykipiało na dno garnka wkładała fajansowy spodeczek, zresztą do dziś tak robi.

Marro sałatka naprawdę pyszna POLECAM. Zrobiłam wersje z majonezem i wkroiłam czerwonej papryki dla koloru.

1/4 litra wody 10 dag masła 15 dag mąki 5 jaj 10 dag startego sera żółtego sól, pieprz, gałka muszkatołowa olej do smażenia W garnku gotujemy ćwierć litra wody z masłem.Gdy woda zawrze wrzucamy mąkę i energicznie mieszamy nie gotując do momentu aż ciasto odstaje od rondla i drewnianej łyżki. zdejmujemy z ognia i kręcimy jeszcze minutę. Wrzucamy kolejno jaja , każde dokładnie mieszając w cieście.Potem dodajemy starty ser , sól, pieprz i trochę gałki. Ilość przypraw zależy od naszego smaku i gustu. Ciasto powinno być gładkie. za pomocą łyżki bierzemy małe porcje ciasta i smażymy w głębokim tłuszczu. Usmażone wykładamy na papierowy ręcznik.

Resztka wczorajszej gulaszowej i pierogi leniwe.

renigliwice mam pytanie czy mleko ma być przegotowane ?

Agusiu jestem pełna podziwu GRATULUJE!!!!

Pysznie się zapowiada . Uwielbiam kapustę pekińską a i paluszkami krabowymi nie gardzę i jeszcze dziś spróbuje tej sałatki.

Justynko przepis wydrukowałam i postanowiłam usmażyć w tym roku samodzielnie pączki. Troszkę się boję bo nigdy tego nie robiłam , raz tylko przy pomocy babci usmażyłam racuchy. Mam cichą nadzieję ,że może nie będzie tak źle.

Dieta dla mnie wygląda na trudną i pełną wyrzeczeń. Ale niedawno sama traciłam poświąteczne kilogramy i dlatego wiem jaka to ciężka praca i że bez silnej woli i wsparcia nie osiągniemy celu. Agusiu trzymam kciuki za Twoją dietę.

Z upieczenia niektórych ciast rezygnuje bo przeraża mnie to kilkugodzinne gotowanie puszki z mlekiem. Kupienie gotowej masy jest dla mnie bardzo wygodnie. Basga dziękuje za podpowiedź.

Grochówka z grzankami.

Bardzo podoba mi się ten przepis . Na dzisiaj mam już obiad podszykowany ale jutro będziemy jedli zapiekane ziemniaczki. Zrobię wersje z boczkiem ale zamiast pomidorów dodam pieczarki . Chyba danie na tym dużo nie straci?

basga przepraszam , chyba niezbyt przejrzyście napisałam. Papier kładziemy na tarkę i w momencie kiedy dociskamy tarty owoc papier wchodzi w rowki tarki . Po skończeniu tarcia zdejmujemy papier, tarka pozostaje prawie czysta a resztki które zawsze zostają między ząbkami tarki/ i tak mi trudno je później usunąć / zostają na papierze i bez problemu można je zebrać nożem.

Zupa prosta, pyszna i bardzo pożywna i taka inna. Wyszła mi dość gęsta więc dolałam więcej bulionu. Następnym razem tak jak renigliwice dodam śmietany. Dziękuje za świetny przepis.

Mieszkam w Szczecinie i u nas są w sprzedaży . Widziałam je na pobliskim ryneczku i ze wstydem muszę przyznać ,że nie wiedziałam co to jest /myślałam ,że owoce/ na cenę nie zwróciłam uwagi.

Mycie tarki po starciu skórki z pomarańczy czy cytryny sprawiało mi problem . Od koleżanki dowiedziałam się o sposobie jak można sobie ułatwić tę czynność. Sprawdziłam i podzielę się z tym sposobem z tymi którzy jego nie znają i tak jak ja męczyli się czyszcząc tarkę. Przed starciem skórki z cytrusów tarkę przykrywamy kawałkiem pergaminu. W ten sposób ułatwiamy sobie umycie tarki i odzyskujemy wszystkie starte drobinki.

8 małych plastrów z piersi indyka 10 dag startego parmezanu lub żółtego sera 2 łyżki posiekanych świeżych ziół /np.oregano , tymianku , natki pietruszki/ 4 łyżki tartej bułki 2 jajka mąka łyżka masła olej do smażenia Plastry mięsa lekko rozbić, oprószyć solą i pieprzem . Tarta bułkę wymieszać z serem i ziołami. Przygotować talerzyk z mąką, jaja roztrzepać. Mięso obtoczyć w mące, zanurzyć w jajku, obtoczyć w bułce z dodatkami , panierkę docisnąć. Smażyć na rozgrzanym oleju z dodatkiem masła na złoty kolor.

Naleśniki w kropki z makiem 1/2 szklanki maku opłukać , zalać wrzątkiem i gotować 15 minut. Dokładnie odcedzić , zmielić w maszynce. 1 i 1/4 szklanki mąki wymieszać z 2 jajkami, szklanką wody i mleka , dodać szczyptę soli. Dodać mak wymieszać / jeżeli masa jest zbyt gęsta dodać więcej mleka/. Smażyć naleśniki. Myślę ,że takie naleśniki można podawać z słodkim farszem np. z sera lub z dżemem.

Zupa szczawiowa z jajkiem , ziemniaczki , klopsiki w sosie pieczarkowym i surówka z kapusty pekińskiej.

Właśnie skończyłam smażyć .Starałam się robić kółka szprycą i te ostatnie prawie mi wyszły, tylko wyszły mi mniejsze niż gabi , ale za to dużo. Są świetne , ładnie wyrosły są leciutkie i i chyba lepsze niż te w cukierni , nie smarowałam lukrem tylko posypałam cukrem pudrem. Na razie zjadłam dwa z resztą czekam na męża.