Skocz do zawartości

Pola Połetek

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    777
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Pola Połetek

  1. Hej, Cieszę się jak spotkam bratnią duszę, to naturalne. Niestety niedługo będę miała z Wami rzadszy kontakt bo wracam do pracy po zwolnieniu pooperacyjnym, a wtedy to nie bardzo będę wiedziała w co ręce włożyć. Ale od czasu do czasu usiądę i sprawdzę pocztę. No i byle do wakacji. Wtedy będzie pełen luz, przynajmniej dla mnie. Przesyłam ciepłe pozdrowionka, bo tak strasznie zimno na dworze Pola
  2. Hello! Podoba mi się ta sałatka ze śledziami!! :D Właśnie szukałam czegoś nowego i oryginalnego na święta. Tylko proszę, powiedz mi, czy boczek ma być także wysmażony? :D Widzę, że jesteś smakoszem. Ja też bardzo lubię wszelkie sałatki warstwowe. Pewnie dlatego, że jestem typowym wzrokowcem, a one tak ładnie wyglądają w szklanych salaterkach!! :D Kiedyś jadłam u kogoś sałatkę z kalafiora, winogron, ananasa i jeszcze kilku innych składników, których niestety nie pamiętam :D Pamietam tylko, że była niesamowicie smaczna. Gdybyś znała na nią przepis, proszę, podziel się ze mną. :D
  3. Hello! Jasne, tak też można. Każdy przyprawia według własnego uznania. Ja też próbowałam różnych wariacji na ten temat, ale ta wersja, którą podałam najbardziej odpowiada mojej rodzinie i znajomym. Pozdrawiam Pola :D
  4. Cześć dziewczyny! No więc piekłam znowu to ciasto, w lodówce są jeszcze jakieś marne resztki. Tym razem tak się przyłożyłam, że czekoladowej masy wyszło mi strasznie dużo i musiałam podwyższać brzegi największej tortownicy. Zamiast wiśni z kompotu dałam konfiturę wiśniową i specjalnie kupiłam buteleczkę rumu, żeby polać wisienki. Do śmietany dodałam trochę mniej cukru i już tylko udekorowałam brzoskwiniami i kiwi, nie zalewając galaretką. Też było bardzo dobre. Acha, biszkopt upiekłam z nieco innych proporcji, mniej słodki, ale też puszysty: 4 jajka, 4 łyżki mąki tortowej, 4 łyżki cukru i 1 łyżeczka proszku do pieczenia. Nasączyłam go lekko przed wyłożeniem masy cappuccino. Bardzo dobre. Mniam. Pozdrawiam serdecznie Pola
  5. Witaj Halinko! Cieszę się, że ciasto się dało i że smakowało. To znaczy, że nie jest przeze mnie przereklamowane. U mnie w rodzinie wszyscy je lubią ponieważ nie jest za słodkie. Z Twoich postów wynika, że lubisz też ryby. Myślę, że smakowałyby Ci także śledzie z czosnkiem. Szczególnie lubią je panowie, choć smakują także osobom, które za śledziami nie przepadają. Wiem, że połączenie jest nietypowe, ale warto spróbować. Pozdrawiam Cię serdecznie Pola
  6. Dlaczego jest Ci przykro? Jesteśmy zatem w podobnym wieku. Gdybym miała 2 a ty 12 to byłaby różnica, ale teraz? Fakt, też chciałabym wstać rano bez bólu kręgosłupa, ale patrzę na swoje dzieci i cieszę się ich rozwojem. Mam trójkę: 2 synów i córkę (odpowiednio 29, 17 i 26 lat). i mam maleńkiego wnusia. To wszystko sprawia iż mój wiek mi nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie; myślę, że każdy ma swoje prawa. Głowa do góry, jeszcze trochę tych lat przed nami jest!!! :D A wracając do ciasta. Zwykle robię go na tortownicy 28 cm. Może być i więsza, ale wtedy porcje będą "chude". Do mniejszej natomiast zmieści się mniej galaretki. Życzę Ci spokojnej nocy i miłej soboty, no i oczywiście smacznego ciasta!!! :D Do usłyszenia Pola P.S. Przepraszam że tak późno, ale moja najmłodsza latorośl okupowała internet. Ale pewnie ciasto robisz na niedzielę.
  7. Bardzo dziękuję za odpowiedzi zarówno Marcinowi jak i Zazuli. Tak się domyślałam, ale wolałam się upewnić. :D Pozdrawiam Pola :D
  8. No to skoro tak dobrze mi idzie, to może jeszcze sałatka? tej wersji też nie spotkałam tutaj!! Sałatka warstwowa kolorowa Układać warstwowo: 1 seler w słoiku 1 puszka kukurydzy 1 czerwona papryka - paski kilka krążków ananasa – w kostkę (lekko odcisnąć sok) 3 jajka ugotowane na twardo – posiekane w kostkę i wymieszane z 1 łyżką majonezu i 3 łyżkami śmietany 25 dkg szynki – cienkie paseczki 1 duże jabłko – kosteczka 1 duży por pokrojony w cienkie talarki 4 pełne łyżki majonezu 20 dkg sera żółtego startego na tarce Wszystko ułożyć w w/w kolejności i pozostawić w lodówce, na co najmniej 12 godz. Naprawdę smaczna!!
  9. Pola Połetek

    Napoleonka

    Cześć, chciałam się z Wami podzielić bardzo starym przepisem na fantastyczne ciasto francuskie. Znalazłam na stronach wortalu mnóstwo przepisów na kremówki, ale takiego nie, więc go podaję: Kremówka – napoleonka Ciasto podstawowe: 1 szklanka maki 1 żółtko tyle kwaśnej śmietany aby ciasto było luźne (jak na pierogi) Ciasto maślane: 1 szklanki mąki 15 dkg masła Krem: 3 całe jajka 5 łyżek cukru 2 kopiaste łyżki mąki 1/2 litra mleka 1 łyżka masła 1 cukier waniliowy Zagnieść ciasto podstawowe i maślane. Ciasto podstawowe rozwałkować na kwadrat i na nim ułożyć spłaszczoną kulę z ciasta maślanego. Zawinąć jak w kopertę , rozwałkować w jedną stronę i złożyć na trzy razy. Wstawić do lodówki na 15-20 minut. Następnie rozwałkować, złożyć na trzy razy i wstawić do lodówki, powtórzyć jeszcze dwa razy. Podzielić na dwie części, rozwałkować i upiec w 200 – 220 stopniach. Mleko zagotować i wlać do wymieszanych jajek z cukrem i mąką energicznie mieszając. Zagotować wszystko razem (najlepiej w garnku do gotowania mleka – nie przypali się) dodać cukier waniliowy i masło. Przykryć talerzem i odstawić do wystygnięcia. Chłodnym przełożyć upieczone ciasto francuskie. Pozostaje mi tylko życzyć smacznego. Ciasto naprawdę samo rozpływa się w ustach. Ale nie próbujcie przyspieszyć procesu wykonania, ciasto musi leżakować w lodówce!! :D
  10. Witaj Halinko, dzięki za pozwolenie zwracania się do Ciebie po imieniu. Myślę, że jesteśmy w podobnym wieku (ja mam 52 lata) więc miło mi bedzie jeśli i Ty będziesz się do mnie zwracała po imieniu. Nie próbowałam tego tortu robić z brzoskwiniami, ale robiłam go ze świeżymi truskawkami. Też był bardzo dobry, więc sądze, że i z brzoskwiniami będzie smaczny. Egzamin mam dopiero w czerwcu, ale mając czas, zaczynam się już do niego przygotowywać. Niedługo wracam do pracy, więc ze zdrowiem też coraz lepiej. Bardzo dziękuję za Twoją życzliwość, to bardzo miłe. Byłam na zakupach i chciałam kupić Śnieżkę na wodę, ale w mijej małej mieścince nie ma czegoś takiego. Z tą z mlekiem masa też była świetna, więc się nie przejmuję. Do usłyszenia zatem i przesyłam pozdrowienia Pola
  11. Cześć dziewczyny, ciekawe rzeczy piszecie. Ja też nie wiedziałam, że jest śnieżka na wodę. Przyznam się, że pierwszy raz w swoim dość długim życiu kupiłam śnieżkę do tego ciasta. I nie żałuję. Halinko, jeśli wolno mi tak do Ciebie się zwrócić, ciasto zrobiło furrorę. Goście byli zachwyceni i nie został nawet okruszek, mimo, iż ciast było trzy!!! :D Przepraszam, ale nie miałam czasu wcześniej się do Ciebie odezwać, co prawda wchodziłam na stronę co jakiś czas, ale przy okazji. Szukałam w necie wiadomości do egzaminu z łaciny. Jako wieczna studentka jestem dość zapracowana. Ostatnio i tak mam więcej czasu, bo siedzę w domu na zwolnieniu po operacji i "dochodzę do siebie". Wypróbowałabym wszystkie Twoje ciasta Halinko, ale boję się, że strasznie utyję. Dzisiaj wieczorem jednak piekę znowu Twoje cappuccino, bo syn miał we wtorek imieniny, i chcę mu upiec coś dobrego na jutro jak do mnie przyjedzie, a też jest łasuchem!! Pozdrawiam Was bardzo serdecznie Pa pa :D
  12. Czy ktoś już próbował zrobić te śledzie? Wiem, że połączenie jest dość niezwykłe, ale przepis jest doskonały!! Polecam :D
  13. Cieszę się, że ktoś mnie poparł!! :D Robiłam to ciasto wiele razy!! Fakt, najczęściej na Wielkanoc, ale także na inne okazje. Jest nie tylko smaczne ale i efektowne. Naprawdę, warto je upiec. A ponieważ robi się je na raty, wieć nie jest aż tak bardzo pracochłonne. Pozdrawiam Pola : :D
  14. Witaj. Kremów do tortów jest mnóstwo, z żółtkami i bez, ale w obecnym czasie, kiedy zagraża nam ptasia grypa, jedzenie surowych żółtek jest nie tylko niewskazane ale nawet niebezpieczne. Ja też uważam, że żółtka a nawet całe jajka nadają kremom puszystości. Proponowałabym ubicie 3 całych jajek na parze z 1/2 szklanki cukru kryształu, wkładając garnek wyższy do drugiego niższego w którym gotuje się woda. Jajka ubija się do chwili, aż wielokrotnie zwiększą swoją objętość i osiągną mniej więcej te wymagane 75 stopni. powinna z nich unosić się para. Wtedy nie przerywając ubijania wkładamy garnek do innego, z chłodną wodą i ubijamy aż wystygną. Zimną masę jajeczną dodajemy po łyżce do utartego uprzednio masła 1 i 1/2 kostki. Możemy dodać roztarte z gorącym mlekiem (odrobina) kakao, lub zaparzoną w minimalnej ilości kawę rozpuszczalną albo zaparzone wrzącym mlekiem zmielone orzechy. To sporo pracy, ale efekt jest wyśmienity. Gorąco polecam. Masło musi mieć podobną temperaturę jak masa jajeczna w przeciwnym razie może się zwarzyć. Jeśli już tak się stanie, to w innej misce trzeba utrzec 1/2 kostki masła i powoli dodawać zwarzoną masę. innym sposobem jest lekkie podgrzanie masy i dalsze ubijanie aż będzie zimna. Można także dodać trochę alkoholu. Pozdrawiam Pola
  15. Witam i bardzo dziękuję za przepis. Zrobię ją jeszcze przed świętami, żeby spróbować. Nawet jeśli to nie ta sama, to z pewnością smaczna, sądząc po składnikach. Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Pola
  16. Witajcie, zbliża się Wielkanoc i oprócz ulubionej sałatki warstwowej mojej rodziny ( a nie widziałam tej wersji na tym forum jeszcze) chciałabym zrobić sałatkę, którą kiedyś jadłam u kogoś w gości. Przepisu nie wziełam, a potem kontakt się urwał (wujek zmieniał narzeczone) i straciłam okazję. Pamiętam, że był tam kalafior na półtwardo, ananas, i chyba oliwki, ale nie dam sobie uciąć głowy, czy przypadkiem nie były to ciemne winogrona (jestem wzrokowcem). Jeśli ktoś zna sałatkę o podobnych składnikach, bardzo proszę o przepis!!! :D :D
  17. Witaj! Mam przepis na taką sałatkę z krabów, ale jest dość popularna więc może ją znacie. 1 małe opakowanie paluszków krabowych 1 nieduży kalafior 1 zielony ogórek kilka gałązek koperku 5-6 łyżek majonezu 5-6 łyżek jogurtu naturalnego sól i biały pieprz do smaku Paluszki krabowe pokroić w dość cienkie plasterki (będą wyglądać jak rzodkiewka), kalafiora podzielić na małe różyczki i lekko obgotować w osolonej wodzie z odrobiną cukru, ma być chrupiący. Ogórek obrać i pokroić na drobne półplasterki lub w kostkę. Koperek opłukać i posiekać drobno. Jogurt i majonez wymieszać dodając szczyptę soli i pieprzu. Wszystkie składniki wymieszać w misce i w razie potrzeby dosmakować solą. Przełożyć do salaterki i przybrać gałązkami koperku i plasterkami krabów. Wstawić na kilka godzin do lodówki, żeby się "przegryzła" Pozostaje mi już tylko życzyć smacznego. :D A jeśli lubicie śledzie, polecam śledzie z czosnkiem, są niezwykle smaczne i aromatyczne!! :D Pozdrawiam Pola
  18. Hello! Ciasteczko się udało!! :D Co prawda goście przyjdą dopiero o 17 ale nie wytrzymalam i spróbowałam. :D Jest naprawdę dobre !!! Pozdrawiam serdecznie Pola
  19. Witam ponownie Z pewnością napiszę jak mi się udało ciasto. Ja też mam swój przepis na Cappuccino, właściwie nie jest mój, ale ja go nieco zmieniłam i jest smaczniejszy niż w oryginalnej wersji. Ale ten jest bardzo ciekawy i dzisiaj wieczorem go zrobię. Mam dużo starych przepisów, które, myślę, są warte przekazania. Będę to robiła stopniowo. Przesyłam serdeczne pozdrowienia. Pola
  20. Hello! Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź! :D Cieszę się bardzo, że już ją mam, bo jutro mam mieć gościa, więc upiekę coś nowego. Polecam tort serowy, który podałam dwa dni temu, też jest extra!! Do zobaczenia na forum Pola
  21. Chciałabym upiec tę wersję cappuccino, ale nie jestem pewna, czy nie ma pomyłki w przepisie. Proszę o uściślenie: czy tam na pewno ma być 3 SZKLANKI wody? Serdecznie pozdrawiam Pola :D
  22. Witaj Zazula. Mam pewną niejasność odnośnie tego przepisu. Może jestem trochę niedzisiejsza, ale nie rozumiem tych znaczków w przepisie: &fra - cośtam. O co właściwie chodzi? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pola :D
  23. Witam Cię Marcin! Masz rację! tyle teraz się mówi o prawach autorskich i nawet Dorocie zarzucono przywłaszczenie sobie przepisu. Jako nowy forumowicz mam nadzieję, że przepisy które tutaj macie są naprawdę sprawdzone. Jeśli przepis jest zmodyfikowany to należy go uznać za własny. Ja zawsze dopiero po pierwszym czy drugim przygotowaniu stwierdzam, czy przepis jest naprawdę wart zachodu i bardzo często coś zmieniam. Nie lubię przepisów z gazet, no chyba że z "Poradnika domowego". Tam zawsze są wypróbowane przepisy, ale i tak coś ulepszam. Na tym forum spotkałam mnóstwo przepisów, które już znam, ale też nie są takie same jak te oryginalne. Myślę, że na tym to polega, aby dzielić się doświadczeniami, a nie tylko prezepisami. Serdecznie Cię pozdrawiam, Pola :D
  24. Pola Połetek

    Informacja

    Witaj Dorotko! Trafiłam na tą stronę dopiero wczoraj. Na codzień jestem dość zapracowana, ale teraz jestem na długim zwolnieniu lekarskim i siedzę w domku. Zaczęłam więc szperać po necie i ........ pełne zaskoczenie!!! Strona przez ciebie tworzona jest po prostu fantastyczna. Podzielam wasze zainteresowania, a moje dzieci, niektóre już dorosłe tak przywykły do domowych ciast, że nie zjedzą kupionego w sklepie, a nawet z najlepszej cukierni. Mam sporo przepisów. Ostatnio dołączyłam dwa: na tort serowy (trochę już zapomniany) i śledzie z czosnkiem. Mam nadzieję, że wkupię się w wasze "łaski". Śledzie szczególnie polecam panom!! :D
  25. Ciasto: 3 jajka 3 łyżki cukru 3 łyżki mąki szczypta proszku do pieczenia Masa: 1 litr mleka 1 litr kwaśnej śmietany 6 jajek 1 szklanka cukru 25 dkg masła 3 łyżki kakao sok z 1/2 cytryny tabliczka czekolady deserowej 5 dkg orzechów 10 dkg rodzynków 1 puszka ananasów 2 galaretki wiśniowe 50 ml winiaku lub rumu Wykonanie: Ciasto: Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną piane, dodać cukier i jeszcze ubijać, aż cukier się rozpuści. Następnie dodać żółtka i jeszcze moment ubijać. wsypać mąkę przesianą z proszkiem i delikatnie wymieszać. piec do zrumienienia w 170 stopniach. ostudzić. Masa: jajka zmiksować ze śmietaną i wlać do wrzącego mleka. Podgrzewać aż wytrąci się twarożek. postawić do wystygnięcia, a następnie wylać na sito i zostawić na całą noc aby obciekł. Masło utrzeć mikserem, dodawać po trochę ser i cukier. Gdy masa będzie już jednorodna podzielić na połowę i do jednej dodać sok z cytryny i namoczone w winiaku lub rumie rodzynki. Do drugiej części dodać kakao, pokrojoną drobniutko czekoladę i posiekane orzechy. Biszkopt nasączyć sokiem z ananasów i wyłożyć na niego masę kakaową, a na to jasną. Na jasną masę rozłożyć równomiernie ananasy i zalać tężejącą galaretką rozpuszczoną w mniejszej ilości wody niż w przepisie. Pozostawić w lodówce do zastygnięcia. Smacznego!! :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.