DeLarge
Aktywni Smakowicze-
Postów
667 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez DeLarge
-
to tak na zdrowy rozsądek, skoro krety są aż tak trudne do wytępienia, jedynym skutecznym środkiem wydaje się pozbycie sie z naszego terenu żródła "kreciego" pożywienia...tyle że wtedy nasz ogród może "świecić" w nocy będąc tablicą Mendelejewa....
-
reklamy po jednej stronie (pionowo) juz kiedyś były na forum...prawda jest taka że forum które jest darmowe musi na siebie zarobić a formą zarobku jest extra.smaczny.pl Jedynym wyjściem jest się przyzwyczaić....
-
nasuwa sie cytat z filmu "Dzień Świra"...."jak tatuś zrobi dziubek to nie ma ch**a we wsi"
-
W klubie golfowym ktoś w przerwie czyta gazetę. - Słuchajcie, tu piszą, że jakiś gość zabił swoją żonę kijem golfowym... Zapada cisza. W powietrzu wisi jedno niewypowiedziana pytanie. W końcu jeden z golfiarzy nie wytrzymuje i pyta nieśmiało: - Piszą tam, ilu uderzeń potrzebował? 1944 rok, marszałek Żukow wychodzi zdenerwowany z gabinetu Stalina, na korytarzu klnie pod nosem 'A to wasaty skurwysyn!' Przed drzwiami stoi oficer ochrony: - Co powiedzieliście, towarzyszu? - Ja? Alez nic. - No to wrócimy do gabinetu towarzysza Stalina i wyjasnimy sprawe. Wchodza do gabinetu wodza, oficer melduje: - Towarzyszu Stalin, wlasnie uslyszalem jak marszalek Żukow powiedzial: 'A to sk....syn wasaty!' Stalin popatrzyl na Żukowa i zapytal: - Kogo mieliscie na mysli, towarzyszu Żukow? Na co ow: - Jak to kogo? Hitlera! Stalin zmarszczyl brwi, popatrzyl na oficera ochrony i zapytal: - A wy, towarzyszu, kogo mieliscie na mysli?
-
placki ziemniaczane + gulasz wieprzowo-paprykowy
-
sztuka wołowiny w sosie chrzanowym + ziemniaki + marchewka z groszkiem oraz bulion do popicia
-
jaja zapiekane w sosie pomidorowym
-
Sygnaturka, Avatar I Tworzenie Ozdobnych Podpisów
DeLarge odpowiedział(a) na basga temat w Użytkowanie forum i strony głównej - informacje i problemy
przypominam że temat dotyczy pulpitów.....czekamy na nie... pzdr -
Sygnaturka, Avatar I Tworzenie Ozdobnych Podpisów
DeLarge odpowiedział(a) na basga temat w Użytkowanie forum i strony głównej - informacje i problemy
sygnaturka to podpis który znajduje się pod każdym postem / wiadomością napisaną przez danego użytkownika na forum natomiast avatar to to zdjęcie/grafika która pojawia się przy każdym poście po lewej stronie w miejscu gdzie są informacje dotyczące danego uzytkownika...w moim przypadku sygnaturka to www.pesto.art.pl a avatar to ta żółta, szczerząca sie buźka...napis Doruni, hmmm nie wiem jaki ma a czasu mi również juz brakuje bo muszę lecieć do pracy...jak wrócę to postaram się Ci pomóc a może ktoś inny mnie ubiegnie...pzdr -
to może podpowiem jak sobie poradzic z taka fotką...na klawiaturze po prawej stronie od klawiszy funkcyjnych (F11, F12 itd) mamy przycisk: "print scrn" naciskamy go a następnie otwieramy dowolny program graficzny i po wejściu w edycje robimy wklej....nastepnie wystarczy zapisać plik i wrzucamy na forum
-
zegar jest wzięty z TEJ strony...pulpit Basqa, gdzie jest Twój pulpit? :grin: pzdr
-
jak dla mnie gotowanie w szybkowarze nie różni się zbytnio od tradycyjnego gotowania...jedyną róznicą, którą należy postrzegać jako wielką zaletę szybkowaru, jest czas przygotowywania potraw...jak tylko odzyskam swoją książkę z przepisami to podzielę się nimi...radziłbym przejść się do np. biblioteki i popytać...powinni coś mieć
-
tak jak w temacie...pokażmy jak wyglądają nasze pulpity
-
nie zgodzę się z Tobą, moje doświadczenie mówi całkowicie co innego, mrożona zielenina posiada więcej smaku i aromatu niż ich suszona wersja
-
ja wybieram zdecydowanie miasto...wieś jest "fajna" ale tylko na jeden dzień, po tym czasie zaczyna mi brakować całego tego zgiełku miasta, życia w ruchu, uwielbiam czuć tętno miasta...jak dla mnie na wsi jest za spokojnie i za cicho, nie potrafię się tam zrelaksować i odpocząć bo po prostu wszystkie wymienione przez was plusy mieszkania na wsi całkowicie rozmijają się z moim podejściem, nastawieniem, życiem...niemniej jednak pozdrawiam wszystkich lubiących wieś i dostrzegających w niej zalety które do mnie nie przemawiają.... pzdr
-
krokiety + sos grzybowy
-
Zasady Edycyjne
DeLarge odpowiedział(a) na Marcin temat w Użytkowanie forum i strony głównej - informacje i problemy
Widzisz jednak Marcin że nawet "magiczne" 5 słów nie zawsze działa... :grin: -
w domu: fasolka po bretońsku a w pracy: ziemniaki puree i kotlet schabowy + barszcz czerwony :grin: dziś dwa obiady zjadłem/zjem...wyjatkowo :mrgreen:
-
Miałem przyjemność jechać autobusem, którego kierowcę jeden z pasażerów ciągle krytykował za sposób jazdy. A to że za szybko, za wolno, że chyba wcześniej woził ziemniaki bo szarpie, hamuje gwałtownie, zakręty bierze zbyt mocno, itd, itp. W pewnym momencie kierowca zatrzymał autobus, zerwał się ze swojego miejsca chwycił torbę z drugim śniadaniem i przez zęby powiedział do krytykanta: - To se pan sam prowadź ten autobus! I wyszedł. Krytykant niezrażony siadł za kierownicą i ruszył. Ludzie w popłochu rzucili się do drzwi chcąc w panice wysiadać. Nowy kierowca rechotał pod nosem. Gdy mijał poprzedniego, teraz już spacerującego wzdłuż jezdni, machnął łapą i wykrzyczał przez okno: - Na razie Waldek, żebyś widział ich miny. Jutro ty mnie tak zmieniasz.
-
tak jak napisała bernadettt jako składnik sałatek lub przystawka na zimno... pzdr, DeLarge
-
marynat może być bez liku...napiszcie o jaką dokładnie chodzi, ja ze swojej strony mogę wspomóc was takim przepisem : składniki: ok 1 kg ziemniaków (pokrojone w ćwiarki) woda ocet winny 1 łyzka stołowa soli marynata: 1 1/2 filiżanki posiekanych pomidorów 1/2 filiżanki posiekanej cebuli 2 łyżki stołowe musztardy Dijon 2 łyzki stołowe posiekanego tymianku 2 łyzki stołowe posiekanego czosnku 1/2 filiżanki oliwy z oliwek 2 łyzki stołowe octu winnego 1 łyzeczka soli 1/2 łyzeczki czarnego pieprzu mielonego Gotujemy ziemniaki w wywarze złozonym z 4 części wody i 1 części octu winnego (ocet pozwoli zachować ziemniakom swój kształt w trakcie gotowania oraz doda charakterystycznego smaku). Ziemniaki gotujemy aż stana się miękkie. Odcedzamy ziemniaki i pozostawiamy do ostygnięcia na ok. 10 min. W między czasie mieszamy ze sobą wszystkie składniki marynaty którą przelewamy do pojemniczka w którym będziemy marynować ziemniaki. Dodajemy wciąż ciepłe ziemniaki do marynaty (upewniając się iż są dokładnie nią pokryte) i pozwalamy im ostygnąć do temperatury pokojowej (ziemniaki lepeij się zamarynują jeśli dodamy je jeszcze ciepłe do marynaty). Na sam koniec wkładamy ziemniaki ostudzone już ziemniaki do lodówki. Gotowe.
-
robie podobnie z tym że nie do rondla potem a do szybkowara...zaoszczędzisz conajmniej połowę czasu a mięso będzie miękkie
-
- Wynieś śmieci! - Nie słyszę! - Śmieci wynieś!! - Nie słyszę!!! - ŚMIECI!!! - ZAMKNIJ SIĘ DURNA, TELEWIZORA NIE SŁYSZĘ! - Tatusiu! A co to jest tam po lewo? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo, mój synku, ludzie z gruntu są źli... Wydaje się, że bliski rozwiązania jest polsko - rosyjski koflikt o mięso. Wczoraj minister rolnictwa i wucepremier Andrzej Lepper odwiedził Moskwę. Stanowi to jasny sygnał, że przynajmniej z wieprzowiny Rosjanie zdjęli zakaz importu.... Pewien mężczyzna zasłabł i rąbnął sobą jak długi. Wezwano pogotowie. Lekarz po zbadaniu na miejscu zadecydował: - Musimy go zabrać do szpitala! Podczas jazdy w karetce lekarz, sądząc, że mężczyzna i tak nic nie słyszy, mówi do pielęgniarza: - Biedaczysko! Nie wie tego, że dostał ataku paraliżu postępującego, który zaatakuje mu całą lewą stronę ciała... Chory powoli wsunął rękę w dół tułowia... chwycił delikatnie swoje klejnoty do ręki i przełożył całość na prawą stronę. - Sierżancie Kowalski! W nagrodę za waszą służbę, dostajecie awans do śledczej - już nie będziecie marznąć na służbie w drogówce w radiowozie. - Ale panie komendancie!? Ale ja... Ja się jeszcze buduję...
-
Co Ciekawego Można Zrobić Z Miesa Mielonego?
DeLarge odpowiedział(a) na ainoh7 temat w Problemy w kuchni
zrób pieczeń rzymską -
Soki w kartonach nie powinny i nie moga byc porównywane z sokami "własnej" produkcji. Soki dostępne w sprzedaży na rynku są poddane takiej obróbce w trakcie produkcji że ich wartość odżywacza zdecydowanie spada jak i zawartość np. enzymów zdrowotnych które są unicestwiane przez wysoka temperaturę w trakcie sterylizacji produktu. Prawda jest taka że producenci muszą dodawać do soków witaminy syntetyczne a to jest juz duża różnica w porównaniu z sokiem przygotowanym w domu w sokowirówce. Soki "domowe" zawierają naturalne witaminy, minerały i enzymy które są o niebo lepsze niz ich syntetyczne odpowiedniki (ww naturalne składniki są bardzo łatwo przyswajalne przez ludzki organizm, szybko dostaja się do krwiobiegu organizmu). Pozwolę sobie postawić kolejne pytanie: to dlaczego nie lepiej jeść od razu surowe warzywa // owoce? Odpowiedz jest prosta. Warzywa tudzież owoce w postaci stałej muszą przejść cały proces trawienny by uwolnić ukryte w sobie wartośći (może to trwać nawet do kilku godzin). Pamiętajmy również że proces trawienia wymaga zdrowego układu trawiennego. Warzywa / owoce w postaci soku natomiast są, jak już wyżej zostało powiedziane, bardzo szybko i łatwo przyswajalne. Należy jednak nadmienić iż w trakcie przygotowywania soku wytracany jest błonnik. ps. soki polecane są przy wielu schorzeniach jako jeden z elementów diety wspomagającej, klikając TU znajdziemy listę schorzeń oraz przepisy na soki które są zalecane jako uzupełnienie diety...strona po angielsku ale chętnie pomogę pzdr