tERSON1k

Właśnie o coś takiego mi chodziło.. :) Na pewno jutro spróbuję, dziękuję bardzo. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycje, to bardzo proszę... :)

Hmm, chodzi mi bardziej o coś takiego.. konkretnego ,słonecznik, pestki i inne to nie dla mnie :) Marchewkę lubię gotowaną w bulionie, to może być, ale ,że codziennie oglądam przynajmniej jeden film (no prawie codziennie) to szybko mi się znudzi, ale dziękuję za odpowiedź ! :) Co do owoców, nie pasują mi tak samo jak słonecznik i inne "ziarna" (co oczywiście nie znaczy,że nie lubię :) )

Witajcie! Zamiast opychać się tuczącymi chipsami, chciałbym podczas filmu przegryzać coś, zdrowszego,ale równie smacznego.. Czy macie jakieś propozycje?:) (tylko bez ryb proszę! nie lubię.) Pozdrawiam!

Panierka z parmezanu: Parmezan przetrzeć przez tarkę na drobnych oczkach i wymieszać pół na pół z bułką tartą(można zamiast bułki użyć jakiś sucharów, czy też smakowych krakersów, w tedy będzie smaczniejsze :) ) Kotlety wrzucić w jajko i potem dokładnie obtoczyć w panierce. Jadłem z kurzą piersią, naprawdę dobre :)

Witajcie! Nie mieszkam w Polsce, więc do baru me kong nie mogę się nawet wybrać :(. Gdy byłem w Polsce, chodziłem tam dość często, zawsze jadłem jedno danie.. Kurczak na ostro. Nie jadłem tego już naprawdę długi czas, i ostatnio mam NIEZIEMSKĄ ochotę na właśnie takiego kurczaka... Czy zna ktoś przepis na te oto danie ? Pozdrawiam!

Witajcie. Jestem to mój pierwszy przepis który zamieszczam na owym forum ;). Tak więc : Potrzebne nam będą: 400g piersi z kurczaka (~2 piersi) Papryka chilli/peperoni ( jeśli nie lubicie na ostro, może być zwykła czerwona ) 1/3 Cebuli Marchew Ziarenka smaku ryż Ketchup Do marynaty z kurczaka (tych przypraw ja używam, jeśli macie swoje - sprawdzone ,to jak najbardziej możecie je zastosować) Czosnek granulowany Sól Pieprz Chilli w proszku Przyprawa "Grzanki złociste" (firmy kamis) Przyprawa do dań włoskich ( firmy vegeta) Pomidor kawałek paryki oliwa z oliwek Więc, wstawiamy wodę na ryż i dodajemy do niej mniej więcej 1,5 łyżki stołowej ziarenek smaku, w między czasie bierzemy się za marynatę do kurczaka. Kurczaka kroimy w małą kostkę wrzucamy do oddzielnej miski dodajemy : Malutką szczyptę czosnku granulowanego,pieprzu oraz soli. (jeśli chcecie na ostro, dodajemy trochę chilli w proszku,jeśli nie - to nie ;)) dużą szczyptę grznek złocistych oraz da włoskich, do tego dolewamy troszkę oliwy z oliwek (mała łyżeczka). Następnie bierzemy tarkę, pomidora i paprykę. Z papryki odcinamy "jedną ściankę", pomidora dzielimy na 4 części. I trzemy na tarce do naszego kurczaka, w rękach powinny nam zostać skórki po papryce oraz pomidorze, a miąższ spłynąć do naszego kurczaka. Tak przygotowanego kurczaka wstawiamy do lodówki na jakieś 10 minut. Teraz czas na warzywa. Obieramy marchew,cebulę i oczyszczamy paprykę. Cebulę i paprykę kroimy w kostkę, marchew ścieramy na tarce na grubych oczkach,wrzucamy wszystko do jednej miski, dodajemy odrobinę soli i małą czubatą łyżeczkę ketchupu. Gdy woda na ryż już wrze, wrzucamy do niej ryż (gotujemy jak kto lubi, ja gotuję około 12 minut). Gdy ryż już będzie gotowy wrzucamy go do sitka i lekko hartujemy, czekamy aż woda ocieknie, czas na nasze warzywa, wrzucamy je na rozgrzaną patelnię z masłem/oliwą, gdy warzywa zmiękną dorzucamy kurczaka od czasu do czasu mieszając, gdy kurczak będzie gotowy, ryż wysypujemy na talerz ,następnie naszego kurczaka (można pod koniec ryż wsypać na patelnię i wymieszać). Danie jest bardzo łatwe, szybkie w przygotowaniu. A tak wygląda przyrządzone danie : [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Jakość nie powala, zdjęcie robione telefonem.. Pozdrawiam!

Witajcie, Nazywam się Patryk, mam 17 lat. Pochodzę z Szczecina ,jednakże obecnie mieszkam w małej wiosce, znajdującej się we Włoszech - Golasecca(od 2 miesięcy). Przeprowadziłem się do Włoch, z myślą o przyszłości,w której chciałbym zostać Kucharzem(Będę uczęszczał do szkoły gastronomicznej znajdującej się w "mojej wiosce"). Interesuję się głównie sztukami walki oraz kuchnią,nie pogardzę również dobrym kinem ,czy też Polskim rapem. Języka włoskiego jeszcze "nie ogarnąłem", na dniach pójdę na kursy językowe, gdy się nauczę,na tyle dobrze by dogadywaćsie z innymi, chciałbym kontynuować naukę sztuk walki ,właśnie tutaj. Na co dzień chodzę na siłownie, rodzice pracują więc sam robię sobie obiady - jako ,iż regularnie chodzę na siłownie, głównie "pichcę" piersi z kurczaka. Przygodę z kuchnią zacząłem nie dawno, ciągle się uczę.. Cóż tu więcej pisać... Jeszcze raz witam ;)