Katarzyno spróbuj może zrobić z połowy porcji,albo nawet mniej i jak będzie wszystko dobrze to zrobisz więcej,bo jak miałoby coś nie wyjść to szkoda towaru wyrzucić ;)
Miałam dzisiaj robić winogron według tego przepisu,ale zanim się obejrzałam to mąż zasypał go na winko...nie powiedziałam mu,że chcę robić,a wcześniej rozmawialiśmy o winie...jak wróciłam z zakupów to winogrona były już zasypane,ale może jeszcze dostanę od przyjaciółki troszkę to zrobię ;)
Jutro powinnam dać radę zrobić,ale Katarzyno napisz proszę w przepisie jest napisane,że po 12 godz.odcedzamy sok od owocu i dalej nie bardzo rozumiem co ma być...te owoce odcedzone jeszcze raz zasypać 1 kg.cukru? i znowu one są w tym cukrze 12 godz.i potem już do słoiczków?
Dziękuję Justhi za szybką odpowiedź...dwa dni to długo,ale jak będę robiła go razem z mężem to damy radę w jeden dzień...zdjęcia to dodadzą te osoby co postanowią zrobić te ciasta.
Pozdrawiam :grin:
Halinko jesteś autorką tego postu i teraz Ciebie nie ma,a ja i pewnie wiele osób z forum tęsknimy za Tobą...mam nadzieję,że u Ciebie wszystko dobrze :grin:
Pozdrawiam cieplutko :grin: