Bardzo mi przykro Halinko,że sernik Tobie nie wyszedł,ale może jeszcze kiedyś się skusisz na niego i wtedy jak dodasz 200 gramowe serki to na pewno się uda.
Pozdrawiam ;)
Dziękuję za informację Halinko...mój piekarnik troszkę zaniża temperaturę,ale już mam go opanowanego i zawsze zwiększam i muszę Tobie powiedzieć,że babeczki pierwsza klasa...bardzo nam wszystkim smakują...jeszcze jak mój tata wróci to już na pewno ich nie będzie,bo wszystkie zje...straszny łasuch na słodkie.Oceniam na 5
Pozdrawiam ;)
Aniu ja też proszę o namiary na nocleg w bieszczadach...wprawdzie już chyba w tym roku nie pojedziemy,ale przyda się na zaś...w tym roku jedziemy jeszcze na mazury z przyjaciółmi.
Pozdrawiam ;)
Halinko to ciasto na spód jak rozwałkujesz to się nie rozleci...ja tak napisałam bo ja go nie rozwałkowuję tylko kładę go kawałkami i sklejam już na blaszce w całość...daj znać,czy smakował sernik.
Pozdrawiam ;)
Upiecz Halinko ten sernik,bo jest na prawdę bardzo smaczny...ciasto można zamrozić tak jak mówisz i zetrzeć potem na tarce,ale ja nie mam cierpliwości,żeby czekać aż zamarznie.
Pozdrawiam ;)
Witam!!!
Monia mnie też się trochę rozlatuje po wyjęciu z lodówki,ale ja teraz nie wałkuję go tylko albo rozkładam na ręku po kawałku i do blaszki,albo po prostu skubi8ę rękoma na takie małe kluseczki i rzucam na masę z serków.Bardzo się cieszę,że smakowało Tobie to ciasto.
Pozdrawiam ;)