Klucha

Ostatnio upiekłyśmy z córeczką nasz pierwszy biszkopt i zrobiłyśmy roladę z truskawkami, kremem i galaretką. Klasyka gatunku, ale jaka pyszna. Cała rodzina się zajadała ;)

Ja mam zawsze problem z risotto, ryż albo wychodzi za twardy albo za bardzo mi się rozgotuje ;) Muszę znaleźć na to system.

Odgrzebuję temat, bo wprawdzie przede mną jeszcze kilka dni wakacji zimowych. ale juz okropnie tęsknię do lata i wakacji. Jak miło poogladać takie letnie klimaty z Waszych zdjęć. A co do mojego tegoricznego wyjazdu, to w tym roku jedynie gdzie sie wybieram to porodówka :) Tearmin wakcyjny lipiec :)

Pomagam w lekcjach mojemu synkowi - matma obliczane obwodu i pola figur geometrycznych :)

Tym razem woda mineralna 🙂 Dorota! Duzo zdrowia życzę!

O, kurczę, spory zbiór, gdybym tak wykorzytsywałam jeden przepis na każdy Tłusty Czwartek, to kilka ostatnich przepisów mogłabym wykorzyutsać piekąc pączki dla swoich wnuków :)

Na taki przepis to mogę czekać ile będzie trzeba :) Dorota, i jak te Twoje pączki? A pomocnik się znalazł? Ten maluszek na zdjęciu to chyba jeszcze za mały za pomocnika?

Babka z dynią? Czy mogłabym prosić o przepis?

Dzieki za miałe powitanie :)

Ja robię grzanki z masłem czosnkowym. A czerstwe bułki wykorzystuję do grzanek na maśle, wcześniej moczomych w mleku. Wcinamy ja zawsze z dżemem albo nutellą.

Ja nie jem po 18, więc rano jestem baaaardzo głodna, największą ochote mam na kanapki z prawidziwego razowego chleba - mam obok w piekarmi taki sam jak 20 lat temu (bułki zresztą tez smakują dalej tak samo!). Jem też twarożki, czy jajka, ale rzadko jajecznicę (smażone śniadanie - to nie dla mnie). Kiedyś będąc u przyjaciółki na sniadanie jadłam kaszę (chyba jaglaną) z balakiami - pyszne, chyba najpyszniejsza śniadaniowa rzecz jaką jadłam.

Z tym lodem to pewnie wypróbuję :) A zup z zasmazkami nie lubię i żeby była kremowa, to częśc warzyw miksuję - jest wtedy gęsta, ale lekka.

Fagor, mówisz, zaraz zabieram się za szukanie. Dzięki serdeczne:)

U nas tempertaura na plusie i pada deszcz, brzydko, pochmurnie, nie lubię takiej zimy.

Pracuję i podczytuję Was :)

Bardzo się cieszę, że Was znalazłam, mam nadzieję wiele sie od Was nauczyć, bo jeszcze sporo mi brakuje by móc powiedzieć o sobie KUCHARKA :)

Tak zachwaliacie ten szybkowar, zę zaczynam się poważnie nad nim zastanawiać, czasu na gotowanie nie mam wiele, więc w tydodniu jemy coś na szybko, a na dłuższe "stanie przy garach" pozwalam sobie tylko w weekendy. A taki gar 🙂 ułatwił by mi sprawę obiadową. Tylko koszty, czy szybowar aż tyle kosztuje? ZNalazłam taką oferte: https://www.zlotewypr...homedelux/23549 i tam koszt to ponad 600 zł. Czy to standard? Czy są tańsze szybkowary? I na co zwracać uwagę kupując taki sprzet?

Też ją mam i jaest jak najbardziej ok, a żeliwna ma moja mama - ciężkie cholerstwo.

Moje ulubione to wino Carmen - chilijskie, najbardziej lubię Carmenera i klasyczne Chardonnay :)

Zwykle kupuję herbatę na wagę - w herbaciarni, ale do pracy noszę taką w torebkach. Najbardziej lubię czarną dilmah, a jeśli o samkowe to lubię wszytskie, za wyjątkiem tych z dziką różą.

U mnie był sernik wiedeński - zjedzony w połowie przez szanownego małżonka - ale pieczony z myślą o nim :)

Bardzo kwaśny kapuśniak z małymi klopsikami - pycha, do tego pajda świeżego chleba.

Też robię, ale nie przecinam i następnym razem na pewno zrobię takie małe, fajne otworki.

SŁodyczne z cynamonem są moimi ulubionymi, szkoda, ze w moim domu tylko ja lubię i dlatego baardzo rzadko robie.

Takie uwielbiam, moja mama robi, a do tego podaje jeżynowy dzem - oczywiście domowej roboty- są boskie, zwłaszcza na niedzielne leniwe śniadanie, do kubka kakao, hmmm.