Agusia

witam wszystkich serdecznie i zalaczam fotke z pierwszych urodzinek mojej corenki Emilki!

a to torcik mojej Emilki!Jak Wam sie podoba!/ Zrobilam krem podstawowy russel ( jest na forum), podzielilam na 4 czesci. Do jednej dodalam nutelle, do drugiej dodalam drobno posiekane brzoskwinie z puszki a pozostale czesci zostawilam z wanilia. Tort jest przelozony 3 razy: 1 masa z nutella 2. dzem z czarnej porzeczki 3. krem z brzoskwiniami Reszte kremu zostawilam do obsmarowania i dekoracji. Nasaczony jest ponczem z herbaty, soku z cytryny i aromatu rumowego. Kwiatuszki sa z masy cukrowej, fajna zabawa z tym ich lepieniem. Przypomnialy mi sie zajecia plastyczne z podstawowki i lepienie z plasteliny.

To jest torcik ktory upieklam coreczce na pierwsze urodzinki

Ja jestem 2 miesiace po kopenhaskiej i chociaz mnie straszono ze po niej szybko wroci mi waga zpowrotem to wbrew temu przekonaniu nic nie przybralam . Prawda jest jednak ze razem z mezem zmienilismy sposob odzywiania, tzn. 0 kartofli, najwyzej raz na jakis czas i najlepiej pieczony i w lakiejs salatce warzywnej z sosem na bazie oliwy lub z majonezem light, pieczywo z pelnej maki ( biale bardzo rzadko), chude mieso, duzo chudego nabialu, duzo owocow i warzyw oraz bardzo ale to bardzo malo slodyczy. No i jeszcze jedna bardzo wazna rzecz- mianowicie obowiazkowe sniadanie, zadne tam wychodzenie z domu z pustym zoladkiem. Najczesciej platki owsiane na chudym mleku z jakimis owocami- zero cukru.Ponadto duzo wody a mniej soli w jedzeniu. Ja chcialam zrzucic po ciazy, bo corcia ma juz roczek ( pojutrze ma urodzinki!) a ja nadal wygladalam jak swinka pigi. Maz natomiast przerazil sie wynikami swoich badan morfologicznych. Po trzech miesiacach nowego odzywianiamaz zrzucil 8-9 kg, ponadto pan doktor stwierdzil ze jeszcze nie mial tak dobrego pacjenta, ktory zrzucilby 100 jednostek cholesterolu w tak krotkim czasie, cisnienie wrocilo do normy i wszystko jest cacy. Mnie kopenhaska pomogla ruszyc te nadwage a teraz poprostu uwazam co i ile jem, duzo ruchu ( spacerki z coreczka) i teraz tez troszke gubie, ale w takim juz zdrowym tempie ( ok. 1- 1,5 kg na miesiac) , no bo badzmy szczerzy kopenhaska to glodowka, najgorszy jest ten srodkowy dzien kiedy nie ma kolacji! Chcecie poczytac jak sie przechodzi kopenhaska, kliknijcie na moj dzienniczek na smacznym pt. Moja kopenhaska. Wszystkim dietujacym zycze powodzenia i samozaparcia!

Bardzo dobrze smakuja pieczone z jablkami Tyle samo patatow co i jablek ( jedne i drugie pokroic w sporej wielkosci kostke) wrzucic do miski dodac troszke brazowego cukru i cynamonu. Calosc wymieszac. Przelozyc do zaroodpornego naczynia, na wierzchu ulozyc kilka wiorkow masla, zakryc folia aluminiowa ( zrobic w niej kilka dziurek zeby powietrze troszke uchodzilo) i do piekarnika. Na ok 30 -45 min. Pieczenia na wyczucie az sa mieciutkie! Ostatnie kilka minut piec bez przykrycia. Pyyyyycha!!!!!!!!!!!!!! Moja corcia uwielbia slodkie ziemniaczki! Polecam, jako chociazby deser, choc niektorzy jedza to np. do pieczonych zeberek.

Polecam goraco. Super na romantyczna kolacyjke z winkiem i przy swiecach! Widze Kate, ze podobaja ci sie moje przepisy! Mam ich mnostwo!

Nie ma sprawy dziewczyny, ciesze sie ze moglam wam przypomniec ten sary dobry przepis na lekkie ciacho. Mam nadzieje ze dostaniesz te polskie wafle droga kate. Ja mam dostep do polskich produktow, dzieki Bogu! Calkiem niedaleko mam polski sklep, w ktorym moge znalezc praktycznie wszystko; poczawszy od nabialu,przez, przyprawy, kisle, budynie, galaretki, przetwory, soki, produkty dla dzieci ( typu Kubus lub herbatki Hipp), kasze, slodycze, z gazetami, kosmetykami i plytami cd i dvd wlacznie. Ponadto sklep oferuje pieczywo i wedliny wlasnego wyrobu. Sery, ciasta, i praktycznie czego tylko dusza zapragnie! Ale mam dobrze co!?

tak,tak ogorki sa nieobierane! Sezon ogorkowy przed nami! Moja rodzinka bardzo lubi te salatke!

oh przepraszam, to apsik wyjasnij sprawe, dzieki!

kate 76 dzieki za pomoc w wyjasnieniach oczywiscie ,ze wychodza dwie rolady. Zle wytlumaczylam, przepraszam.

1 paczka grubych wafli tortowych 1 kostka margaryny 2 galaretki ( jednakowe) 1/2 szklanki przegotowanej , cieplej wody 3 banany Z paczki odlozyc 2 cale wafle a reszte pokruszyc. Rozpuscic margaryne, dodac wode i wsypac obie galaretki. Dokladnie je rozpuscic, mozna lekko podgrzewac. Lekko przestudzic, dodac pokruszone wafle. Gotowa mase, jeszcze letnia wylozyc na dwa odlozone wczesniej wafle, na strone z wiekszymi dolkami. Banany obrac i ulozyc na jednym koncu, wychodzi 1 1/2 banana na wafel. Zwinac 2 rolady. Tak ulozyc aby koncowy brzeg wafla byl przycisniety pod spodem, inaczej rolada sie moze nie sklecic. Schlodzic. Gotowa kroic na plasterki. Rolada ladnie wyglada, bo jest kolorowa, (zalezy jaka galaretke uzyjemy)no a w srodku jest banan. Ja osobiscie najlepiej lubie z galaretka cytrynowa, pomaranczowa lub agrestowa.Ale sa rozne gusta!

75 dag ziemniakow-pokroic w drobna kostke 15 dag szynki w plasterkach-pokroic w paseczki 2 pory-pokroic w krazki 2 cebule-pokroic w drobna kostke 1 litr bulionu 1/2 szklanki kremowki 2 lyzki masla sol, pieprz, galka muszkatolowa Na masle podsmazyc cebule i ziemniaki, razem przez chwile poddusici wlac bulion. Gotowac na malym ogniupod przykryciemok. 15 min. Gdy ziemniaki beda miekkie, 2/3 zupy miksujemy, dodajemy pozostala czesc, szynke, pora i gotujemy razem jeszcze ok 3- 5 min. Doprawic smietana, sola, pieprzem i galka muszkatolowa.

1/3 szklanki whisky 1/3 szklanki soku z cytryny 8 kostek lodu 1 1/2 szklanki soku bananowego 1/2 szklanki syropu truskawkowego owoce do dekoracji Whisky wymieszac z sokiem cytrynowymi bananowym,dodac lod i wymieszac w shakerze. Rozlac do 4 kieliszkowlub szklaneczek. Dodac syrop truskawkowy, udekorowac owocami

5 kg ogorkow-pokroic w talarki 1/2 l octu 1/2 kg cebuli-pokroic w poltalarki 1 1/2 szklanki cukru 2 nieduze garscie soli garsc zielonego kopru Dodatkowo: na kazdy sloik: ziele angielskie, lisc laurowy,pieprz ziarnisty-po kilka ziarenek, gorczyca-po kilka ziarenek Ogorki i cebule wymieszac z sola, cukrem, octemi zostawic na 12 godzin.Z posiekanym koprem wymieszac bezposrednio przed wlozeniem do sloikow. Wymieszac z powstala zalewa i nakladac do sloikow razem z przyprawami. Pasteryzowac ok. 5-10 min.

dodam na poczatku ze w moim przepisie kubeczek ma 225 ml, jest to przepis amerykanski 2 kubeczki pieczarek pokrojonych w plasterki 1 1/2 kubeczka sera szwajcarskiego, tartego mix1: 1/2 kubeczka cebuli siekanej 1 kubeczek cukinii siekanej 1/2 kubeczka pomidorow, siekanych mix2: 3/4 kubeczka mleka 3 jaja 1/3 kubeczka maki 1 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia 1 1/2 oleju 1/2 lyzeczki pieprzu 1/3 lyzeczki bazylii 1/2 lyzeczki soli ziola- mieszanka wloska natluscic forme o srednicy ok. 26 cm. Wymieszac cebule,cukinie,i pomidory. Rownomiernie rozlozyc na dnie w foremce. Na wierzch ulozyc pieczarki i posypac serem. Skladniki mixu numer2( z wyjatkiem ziol wloskich)zmiksowac. Wylac do foremki na warzywa z serem. Posypac pozostawionymi ziolami. Piec ok. 30 min w temp ok 185-200C. Podawac na cieplo.

40 dag swiezego filetu z lososia( bez skory i osci) pokroic w duza kostke (2,5cm na 2,5cm) 1 lyzka oliwy z oliwek 2 lyzeczki czosnku przepuszczonego przez praske 1/2 kubeczka ( kubeczek ma 225 ml czyli tyle prawie co szklanka)marchewki pokrojonej w drobna kostke 2/3 kubeczka selera naciowego pokrojonego w drobna kostke 1/3 kubeczka siekanej zielonej cebulki( szczypiorku) 1/2 kubeczka wytrawnego bialego wina 1 1/4 kubeczka gotowego sosu pomidorowego,takiego ze sloika 2/3 kubeczka mleka 1/2 kubeczka swiezego siekanego koperku lub 1 lyzka suszonego koperku makaron fetucini ( takie dlugie wstazki) Na duzej patelni rozgrzac oliwe;smazyc czosnek, marchewi selery az beda miekkie ( ok 5 min.). Dodac cebulke i smazyc jeszcze 1 min. Dodac lososiaoraz wino ; dusic ok 2 min, obracajac rybe od czasu do czasu. Nie przegotowac lososia! Dodac sos pomidorowy i mleko; dusic do momentu gdy ryba bedzie gotowa, ok 2 min. czesto mieszac. Dodac koperek, wymieszac i podawac na swiezo ugotowanym makaronie! Lampka dobrego wina, moze byc to samo , ktore uzywalismy do gotowania i super kolacyjka. Polecam.

Jako ze niedlugo wiosna, podaje przepis na przepyszna salatke z nowalijek! Super dodatek do obiadu i do zimnego bufetu! SKLADNIKI: 1 glowka salaty, posiekana 2 male ogorki, pokrojone w plasterki 2 pomidory,pokrojone w polplasterki( troszke grubsze, zeby sie nie rozpadaly) 1 peczek rzodkiewek, posiekany 1 mala czerwona cebula, pokrojona w piorka 20 dag sera fety, pokruszona SOS: 2 lyzki oleju 2 lyzki musztardy 2 lyzki majonezu 2 zabki czosnku, przepuszczone przez praske sol, pieprz Skladniki sosu wymieszac. Wszystkie warzywa wymieszac z sosem i lekko schlodzic przed podaniem. ZYCZE SMACZNEGO!

Skoro wszyscy sie chwala swoimi pociechami , to ja tez chetnie pochwale sie moim lobuziakiem! To jest Emilka, urodzona 19 kwietnia 2006! Za niecale 2 tygodnie konczy roczek. Coreczka tatusia! Ostatnimi czasy zrobil sie z niej niesamowity lobuz, lazik, itp Nie usiedzi w jednym miejscu nawet minutki!

pieklam na obecne swieta, wiec zalaczam zdjecie

Ostatnio do moich faworytow dolaczyla herbata saga- owocowa-dzika roza z jablkiem. Dostalam od szwagierki z Polski bo tutaj tego nie ma!

Dziekuje za komplementy! A ciasteczko jak najbardziej polecam! Pycha! Caluski od Emilki!

ja zawsze robie z tej po ktorej zostaja fusy. Z rozpuszczalna nie probowalam.

http://www.funnyhub.com/videos/pages/laugh...uadruplets.html

Niziutki placuszek z cieniutkich paseczkow bialych ( masa) i czekoladowych ( ciasto) Ciasto: 6 jaj 25 dag margaryny 1 szklanka cukru pudru 1 lyzeczka proszku do pieczenia 3/4 szklanki kakao 1/2 szklanki maki Z bialek ubic sztywna piane. Margaryne utrzec z cukrem pudrem. Dodawac zoltka, kakao i make z proszkiem do pieczenia, caly czas ucierac. Na koncu dodac piane z bialek- delikatnie wymieszac. Mase podzielic na 4 rowne czesci i upiec 4 cieniutkie placki. Kazdy po ok. 10-15 min. Ja pieklam w blaszce ok. 20cm na 30 cm. Ciasta moze sie wydawac malo ale tak ma byc. Trzeba je doslownie rozsmarowac na blasze. Placki maja byc cieniutenkie, najlepiej tez ciasto wyglada gdy sa jednakowej grubosci, dlatego warto je podzielic na rowne czesci. Zeby nie polamac ich przy wyjmowaniu z formy, najlepiej przykryc foremke duza deska do krojenia i przekrecic do gory nogami.Placki wystudzic. Krem: 1 szklanka mleka 5 lyzek cukru 5 jaj 2 cukry waniliowe 25 dag masla 2 lyzki maki ziemniaczanej Mleko, 2 czubate lyzki cukru oraz cukry waniliowe zagotowac- zamieszac od czasu do czasu zeby sie cukier rozpuscil. Razem ubic: jajka, make i reszte cukru. Wlewac powoli na gorace mleko i ugotowac budyn. Caly czas mieszac najlepiej rozga do ubijania zeby nie bylo grudek. Wystudzic, najlepiej pod folia zeby sie kozuch nie zrobil. Maslo utrzec na puch i nadal ucierajac dodawac po lyzce wystudzony budyn. Mase podzielic na rowne czesci ( ciasto ladnie wtedy wyglada)i przelozyc nia wystudzone placki. Ciasto jest najlepsze na drugi dzien gdy placki troszke odwilgna. Ja dekoruje wierzch nitkami roztopionej bialej czekolady.

Sa przerozne warianty, wszystko tylko zalezy od naszej fantazji. Moga to byc szparagi-upieczone na pol-twardo w piekarniku a potem owiniete w cieniusienkie plastry szynki parmenska ( niektorzy nazywaja to tez szynka westfalska-taka wedzona na zimno) Moga to bys suszone sliwki, male pieczarki lub tez krewetki owijane w plasterki boczku i pieczone do momentu az boczek bedzie chrupiacy. Moga to byc tradycyjne koreczki, czyli kostki sera, szynka,pomidorki koktajlowe, oliwki, marynowane pieczarki, mini kukurydze, albo korniszonki. Ladnie mozna to podac powbijane w polowki jablek- takie jezyki. Moga to byc kawalki melona owiniete w szynke ( np. w te parmenska). Moga to tez byc przystawki z wedzonym lososiem. Jak juz wczesniej powiedzialam wszystko zalezy od naszej fantazji.