
apsik
Aktywni Smakowicze-
Postów
1286 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez apsik
-
Ja mam pytanie,jeżeli to by były jabłka smażone ze słoika to ile ich ma być :grin:
-
zupa grochowa od wczoraj i kluski z serem
-
Ja właśnie jestem po zawieszaniu firanek...brrrr,zgroza-ale jak już zawieszę to także wychodzę do ogródka zobaczyć jak wyglądają.Nie napisałam wcześniej ,ale także nie lubię pranie wykładzin-a akurat skończyłam. Teraz pomyślę o obiedzie.
-
Ja sama nie wiem ,bo mam zamiar myć okna i chyba coś na szybko-może naleśniki z serem :(
-
Ja też mam tę książkę i potwierdzam ,że ciasto jest bardzo dobre-warte włożonego w nie pracy,poza tym pięknie się prezentuje. Polecam z czystym sumieniem i pozdrawiam.
-
Ja nie CIERPIę wieszania firanek [chyba najbardziej] i podobnie jak Ty Basiu pieczenia pączków -chociaż podobno są dobre.Nie pociąga mnie też zmywanie naczyń kiedy np.mam na obiedzie rodzinnym około 20 osób. Z mniejszą chęcią także zajmuję się daniami mięsnymi.Na razie tyle ...co przychodzi mi do głowy.
-
żołądki z warzywami w sosie pomidorowym,ryż ,fasolka szparagowa a do popicia maślanka brzoskwiniowa
-
Basiu żebyś wiedziała, że bardzo się cieszę że mieszkam na wsi -chyba nie mogłabym mieszkać w mieście,chociaż poszłabym wszędzie za swoją ukochaną osobą. :grin:
-
Basiu ja mam wsadzone gożdziki w moim ogródku [naprawdę jest piękny i szkoda że nie mam się jak pochwalić-podobno najładniejszy w całej wsi] :grin: ale wracając do gożdzików to jak kupowałam to pani mówiła że trzeba na zimę je okryć bo niby przezimują a jednak lubią zmarznąć. Iwonko nie tylko Wy z Basią macie manię kwiatową bo ja także mam ich mnóstwo i ciągle coś dokupuje. Mam dużo wszelakich pelargonii na balkonach ,na studni przerobionej mam petunie a dookoła domu szałwie o kolorze lila,do tego jeszcze oleandry i inne. To jest to co mam na zewnątrz a w domu -w jednym pokoju hodowla wszelakich kaktusów i sukulentów,w sypialni to już nie można dojść do łóżka-kwiaty które dorastają do sufitu. Mąż już mówi że mam manie kwiatową a ja ostatnio dokupiłam figowiec lirolistny i ,,ukradłam,,gałązki lipki pokojowej i sama nie wiem gdzie ja to postawię.
-
Bardzo się cieszę ,że ciacho smakuje i mogłam je wyszperać na innym forum i Wam polecić. Mi także bardzo smakuje,pozdrawiam Cię ,,chyba jesteś Monika -ja Ela.
-
zupa buraczkowa i hot-dogi
-
ja jestem w trakcie robienia sałatki na zimę z przepisu Magdalenki
-
Magdalenko sałatka leży sobie w miseczce i czeka ,ale już teraz wiem, że będzie bardzo dobra bo sobie podjadam. Dzięki za przepis i polecam innym.
-
Emko ale oczywiście ,że ilość kawy można zwiększyć jeżeli ktoś lubi bardziej zdecydowany smak. Cieszę się ,że znasz to ciacho ,ja jeżeli mam gości to na wierzchu robię jeszcze kopczyki z bitej śmietany na każdej porcji,wtedy jest rewelacyjne. Pozdrowienia od Eli-apsik.
-
Zachęcam Was moi kochani do wypróbowania tego placuszka-szczególnie amatorów kawy cappucino,robi się szybko i jeszcze szybciej znika. :grin:
-
SKłADNIKI 4 szkl mąki 1 szkl kwaśnej śmietany 1 kostka margaryny 3-5 dag drożdży 1 jajo 1 łyżka cukru cukier waniliowy wiśnie wydrylowane Wszystkie składniki połączyć razem siekając nożem na stolnicy. Potem wyrobić ciasto i pozostawić w chłodnym miejscu na około 1/2 godziny.Rozwałkować na grubość 1/2 cm ,pociąć na kwadraty i na każdym ułożyć po 3 wisienki.Kwadraciki zamykać zlepiając cztery rogi do środka. Piec na złoty kolor,po ostygnięciu polukrować. Przepis na lukier podawałam przy ciasteczkach ,,pyszne ruloniki,,,zamiast wiśni do części ciastek dałam wczoraj dżem jagodowy i wyszły pycha-można włożyć również jabłka.
-
Halinko baw się dobrze bo zasługujesz na dużo rozrywki i czasu dla siebie,już za Tobą tęsknię.
-
udka pieczone i schaby z kurczaka,ziemniaki ,marchewka z groszkiem,kompot na deser biszkopt z pianką cappucino
-
ciasto z pianką cappucino i ciastka z wiśniami-w wolnej chwili podam przepis
-
No właśnie Basiu ja też się dziwię ,że my kobiety nie rozmawiamy o kosmetykach. Ja właściwie prosiłabym o radę ,mam cerę suchą i wrażliwą -często korzystam z rady dermatologa ,może ktoś też ma taki problem i napisze jakiego kremu używa. Ostatnio smaruje twarz kremem oliwkowym firmy ziaja.
-
Klamerko po prostu to takie małe niedociągnięcie w pisaniu,myślę że trzeba ubić pianę z białek a żółtka wymieszać z resztą-oczywiście pianę z tych 3 jaj. Myślę ,że pomogłam a sernik jest bardzo smaczny,ja robię bardzo podobny-jest na forum pod hasłem sernik z kokosową kruszonką lub posypką [nie pamiętam dokładnie]
-
ja natomiast placek z kubusiem i śmietaną-chyba jest na forum już niejeden przepis
-
Przepraszam dziewczyny,że dopiero teraz odpisuje ale nie miałam czasu wcześniej,kwiaty są takie jak na zdjęciu-może nie takie atrakcyjne ale sama satysfakcja że kwitną jest wielka. Basiu trzymam go na południowym oknie ,ale z balkonem więc jest ochroniony od największego słońca. Tak wogóle to większość okien mam od południa i nie wszystkie kwiatki mogą tam stać i dlatego mam zastawioną całą podłogę. Jednak najwięcej radości mam wtedy jeżeli wyhoduję kwiatka sama z małej sadzonki.
-
Kasiu a u mnie zamiocalcus właśnie kwitnie,kupiłam w tym roku ,pięknie rośnie. Mam pytanie może ktoś ma u siebie fikus lirolistny,jak go pielęgnować :-D
-
Dorunia sernik smakuje aż za bardzo bo już dużo zniknęło-pomimo tego że ciepły jeszcze. Jest bardzo delikatny w smaku,pachnie wspaniale ,no po prostu pyszota. Radziłaś Doruniu ,żeby nie robić z serków z biedronki a ja właśnie z nich zrobiłam bo dopiero dzisiaj doczytałam,ale to nic nie popsuło. Wystawiam 5 i pozdrawiam.