apsik
Aktywni Smakowicze-
Postów
1286 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez apsik
-
Asieńko miło ,że korzystasz z moich przepisów...wiem ,że nie zawsze każdy ma taki sam gust i byłoby to dziwne gdyby wszystko wszystkim smakowało. Mój małżonek nie przepada za makiem a akurat to ciasto mu smakuje a cytrynka to jest po prostu uwielbiana. Pozdrawiam i miłego dnia.
-
Kasiu nie mam pojęcia bo akurat kupuje paczki po 25 dag i nigdy nie ważyłam a w tej chwili akurat chrupek nie mam w domu. Bardzo przepraszam,że nie mogłam pomóc.
-
Kasiu to od dziś jesteśmy po imieniu-fajnie że cytrynka Wam zasmakowała i polecasz ją innym. Ajaj -apetyczny kawałeczek... ;)
-
Dwoinko-będę się tak do Ciebie zwracać bo nie znam Twojego imienia-ja jestem Ela....cieszę się że cytrynka smakowała -moja rodzinka też bardzo ją lubi.....pozdrawiam również serdecznie.
-
Kingo to super ,że ciacho smakuje i pięknie wygląda-polukrowane -już mam na nie ochotę :D Pozdrawiam Cię również i życzę miłego popołudnia.
-
Kingo niestety mój piekarnik nie wskazuje temperatury ,ale myślę że 180 stopni będzie w sam raz. Ja piekę zawsze tak na oko ....i jakoś wychodzi. :D serdecznie pozdrawiam.
-
Kochana Kingo to jest przepis na dużą blaszkę-nie wiem dokładnie wymiarów-ale coś chyba 36 na 24. Bardzo lubię ten serniczek-super smak i zniewalający zapach... :D :D :D Mam nadzieję ,że imprezka rodzinna się udai ciasta także. Pozdrawiam serdecznie.....
-
Halinko zrobiłam powtórkę Twoich gołąbków-nie wiem co zrobiłam inaczej ,ale rodzince tym razem bardzo....bardzoooooooooooooo smakowały-wszystkim bez wyjątku. :D Pozdrawiam Cię i dziękuję za przepis. :grin:
-
Dorotko Twój serniczek ponownie mnie skusił,nie będę się powtarzać bo wszyscy wiedzą że jest pycha. Dodałam jeszcze do niego wiśnie na ciasto i dopiero wyłożyłam masę serową-efekt :grin: -zresztą sami zobaczcie. :D
-
Bardzo się cieszę ,że ciacho poszło na wynos i oczywiście smakowało domownikom. Pozdrawiam Cię Dwoinko.
-
Aniu kolejne super ciacho i duża zaleta bo szybkie i apetycznie wygląda. Och Ty kusicielko.. :D .postaram się zrobić i oczywiście dam znać jak mu to wyszło. Pozdrawiam Cię gorąco.
-
Ja także dziękuję za przypomnienie-dawno nie piekłam ,ale jest ciągle do wypróbowania tyle nowośći ,że nie wiadomo co wykonać a co nie.. :D
-
Marysiu przepraszam,że odpowiadam dopiero dziś-jeśli chodzi o budynie to u nas są w każdym sklepie -firmy delacta,ale myślę że z powodzeniem możesz użyć tych mniejszych-tak jak piszesz wtedy będą 3 sztuki. Pozdrawiam serdecznie i sorki ,że tak póżno.
-
Aniu ja także pochwalę Twój wypiek-wygląda wyśmienicie i cieszę się ,że mogłam pomóc. Trzymam za WAS KCIUKI- dziewczyny napewno wytrwacie w odchudzaniu .
-
Aniu ptyś wygląda bardzo apetycznie i pomysł na dwa kolory-super..................fajnie ,że smakował dzieciakom. Pozdrawiam serdecznie.
-
Basiu to tylko tak wygląda ,że jest dużo -robione było w keksówce a to co na zdjęciu to jest z połowy porcji-zrobiłam tylko tyle i to był błąd-bo wystarczyło na pół godziny. Jest to szybki deser bo zastyga w pół godziny -dzwonili koledzy do mojego syna i jak przyjechali to już było gotowe.
-
Mój synek zrobił wczoraj ten deser -troszkę jednak zmieniony,ale żeby nie zaśmiecać forum to przepis podam tutaj. 1margaryna 3/4 szklanki cukru 3 łyżki miodu 2 łyżki kakao płaska łyżeczka kawy rozpuszczlnej to wszystko rozpuścić ,ale nie gotować,po zestawieniu z ognia dodać 25 dag płatków kukurydzianych,lub mogą być też czekoladowe lub miodowe.Wszystko dobrze wymieszać i przełożyć do blaszki-dobrze docisnąć i wygładzić.
-
Karpatka bomba-ja osobiście nie przepadam za takim ciastem-bo to praktycznie sam krem,ale moja rodzinka jest wniebowzięta-a raczej była -to kawałek który udało mi się uratować.
-
Bardzo się cieszę,ja zrobiłam ponownie wczoraj i wyszedł jeszcze lepszy niż ostatnio.
-
Dzisiaj zrobiłam karpatkę a mój synek dla kolegów przekąskę na zimno z płatkami kukurydzianymi-tak im zasmakowało,że po pół godziny już nic nie było. :lol:
-
Ogromnie mi miło ,że smakowało-narobiłaś mi apetytu na truskawki-chętnie bym zjadła kawałek tego tortu. Pozdrawiam serdecznie.
-
Przypominam cielaczka-upiekłam dziś synowi po egzaminach-proste smaczne i połowy już nie ma. :lol: to chyba najlepiej świadczy o tym ,że ciacho jest pycha. Nie wstawiam fotki bo wyszło super jak zawsze.....pozdrowienia dla Justynki. :D :D :D
-
Ewuś śliczne ciacho-ja w czwartek piekłam drożdżowca Halinki a wczoraj robiłam ryżowe ciasteczka a dziś nie mam nic-tak dzieciakom smakowało...chętnie wybiorę się do Ciebie na sernik. :D
-
Magdalenko dziękuję za przypomnienie i cieszy mnie to,że wybierasz moje ciasta-to znak że mamy takie same upodobania i smaki. Życzę wytrwałości w utrzymaniu diety-ja jak już się zdecyduję to jakoś wytrwam-chociaż muszę uważać bo mam słabą morfologię i żelazo zawsze dużo poniżej normy-ograniczam tylko słodycze. Pozdrawiam Cię serdecznie....
-
Cieszy mnie bardzo,że warstwowiec znalazł tylu amatorów słodyczy...dzięki Magdalenko i Dwoinko.