Przeglądając stare książki, znalazłam przepis mojej mamy na taką właśnie nalewkę na drożdżach,niestety już nie pamietam,na co to miało pomagać,a może tylko regenerować organizm-czekam na Wasze wypowiedzi.
3 dkg drożdży
2 łyżeczki cukru
1 szklanka przegotowanej,wystudzonej wody
Drożdże rozkruszyć,wsypać z cukrem do 1 litrowego słoika,zalać wodą,wymieszać i zostawic na 30minut do przefermentowania.
Znow zamieszać i odstawić na 2 godziny.
Nalewkę wypić 3 godziny po posilku i nic nie pić przez godzinę.
pić raz dziennie przez 10 dni,potem 10 dni przerwy i tak przez miesiąc.
Pamiętam jeszcze jakiś napój na grzybkach z rodzynkami ale przepisu nie mam,wiem tylko,że go się namnażało i można było go mieć cały czas.