renigliwice

Właśnie skonsumowaliśmy rybkę z Twojego przepisu, Majko!!! Bardzo nam smakowała. Myślę, że częściej będzie gościć na moim stole. Dziękuję Ci za podanie tak "smacznego" przepisu. :arrow: :wink: :arrow: Mój mąż kupił grenadiera mrożonego- 1kg w cenie oczywiście promocyjnej- 10 zł za kilogram i zgadnijcie, ile ta ryba ważyła po rozmrożeniu? ................. ....... tylko 45 dkg!!! Okazuje się, że w hipermarketach celowo polewa się je wodą i mrozi, by waga była wyższa. Promocja nie jest więc żadną promocją. Najlepiej więc jednak kupować świeże ryby lub dokładniej je sobie obejrzeć. Pozdrawiam Ciebie Majeczko serdecznie ! Renata :wink: :razz: :razz:

Cieszę się, że Ci wyszło i smakowało to ciasto. Rzeczywiście brzoskwinie nie można dawać w dużych kawałkach, wtedy nie zapadną się w cieście. Pa. Renata :wink: :razz: :razz:

Świetnie, że smakowała Wam ta zapiekanka. Niedługo też ją zrobię. Dawałaś ziemniaki całkiem ugotowane? Ja pisałam o podgotowanych, półmiękkich. Wtedy i szybciej da się upiec tę zapiekankę i straci też na swoim smaku. pozdrawiam Cię serdecznie. Renata :wink: :razz: :razz:

To powodzenia Kasiu!!! Jeszcze parę uwag: pod koniec pieczenia wypuść parę, daj ujście parze z piekarnika. Gdyby po upieczeniu tłuszcz pływał, to go po prostu wylej. Na pewno będzie Wam smakować. Do tego koniecznie trzeba podać jakąś surówkę lub warzywa marynowane. Bardzo nam smakowało z sosem czosnkowym z przepisu Doruni. Pozdrawiam Cię cieplutko!!! Daj znać, jak wyszło. Pa pa pa :wink: :razz: :razz:

Zawsze od razu podawałam torcik po upieczeniu. Wiadomo, że jest wtedy najsmaczniejszy, ale myślę, że nic się nie stanie, kiedy upieczesz go dzień wcześniej a następnego dnia odgrzejesz w piekarniku lub mikrofalówce ( jeżeli ją oczywiście posiadasz). Będę czekać na Twoje wrażenia. Życzę powodzenia> Renata :wink: :razz: :razz:

W najbliższym czasie umieszczę sałatkę z kaszką kuskus na forum. Pozdrawiam. Renata :wink:

Witam Cię Mac bardzo serdecznie!!! :wink: :razz: :razz:

Ja również zrobiłam te kuleczki. Są pyszne, Doruniu!!! Dodałam do nich trochę ajerkoniaku. Gratuluję przepisu. Renata :wink: :razz: :razz:

Ja też dołączam się do tych pochwał. Slimak piękny!!! Dzięki za przepis. Bardzo lubię ciasta drożdżowe, szczególnie fantazyjne. Mam nadzieję, że dorzucisz jeszcze przepis tego typu. Pozdrawiam Cię cieplutko, Ilko 76. Renata :wink:

Ewuniu!!! Ja natomiast do klusek śląskich białych dodaję tylko mąkę ziemniaczaną, nie dodaję pszennej i wcale nie wychodzą gumowate. Wszystko zależy od ilości dodanej mąki. Podobnie jest z kluskami ciemnymi. Pa. Renata :wink: :razz: :razz:

Dorotko!!! Bardzo, bardzo Ci dziękuję za ten przepis, no i jeszcze te piękne zdjęcia. Wypróbuję w niedzielę. Kluski ciemne rzadko goszczą na moim stole , częście białe (choć je bardzo lubię). Pozdrawiam Cię gorąco. Renata P.s. Przepis dostałaś od Babci? Przekaż jej pozdrowienia i podziękowania. :wink: :razz: :razz:

SKŁADNIKI: Ziemniaki ugotowane w mundurkach, ostudzone ; ogórek zielony ze skórką pokroić w plasterki ; jogurt naturalny ; orzechy włoskie ; koperek ; ocet winny ; olej ; sól ; pieprz ; cebula do sosu Sos jogurtowy - mieszamy jogurt z drono posiekaną cebulą, dodajemy drobno posiekane orzechy, odrobinę octu winnego, oliwę, pieprz, sól, trochę koperku. W salaterce układamy warstwę ziemniaków, ogórków, ziemniaków, ogórków i tak do wykończenia składników. Zalewamy sosem. przystrajamy, np. koperkiem. S M A C Z N E G O !!!

Powiew także wiosny w przepisach, świetnie!!! :wink: :razz: :razz:

Witaj Basiu!!! Bardzo lubię orzechy w sałatkach i surówkach. Na pewno wykorzystam Twój przepis. Umieszczę w takim razie na forum moją ulubioną sałatkę ziemniaczaną , też z orzechami. Pozdrowienia. Renata :wink:

Witaj Ewuniu! Lepiej jest kupić kawałek mięsa i zmielić. Tym razem niestety tego nie zrobiłam. Użyłam paczkowanego kupionego w realu. Rzeczywiście przy pieczeniu tłuszcz trochę pływał. Dlatego od razu po upieczeniu musiałam wylać jego nadmiar. Nie dałam mu szansy na wsiąknięcie w placek. Torcik jest pyszny. Polecam Ci go gorąco. Wypróbuj a będziesz zadowolona. Pozdrawiam Cię wiosennie. Renata :wink: :razz: :razz:

Dzisiaj kapuśniak ze sztuką mięsa

Witam Cię Mary ! Fajnie, że dołączyła do nas wegetarianka! Tak jak obiecałaś czekam na Twoje wypróbowane przepisy bez mięsa a szczególnie z udziałem soi. Na pewno wykorzystam je w swoim menu. Pozdrawiam. Renata :wink: :razz: :razz:

Witam Cię Mary bardzo, bardzo gorąco!!! :wink:

Witam Cię bardzo gorąco Thalio!!! :wink: :razz: :razz:

Jakie piękne te Twoje bułeczki Amelio!!! Aż ślinka cieknie, jak się na nie patrzy. Piękne zdjęcia. :wink: :razz: :razz: Ewuniu- życzę Ci udanego wypieku, na pewno wyjdą Ci pyszne bułeczki!!! :arrow: :wink: :arrow:

Bardzo ciekawy przepis, Justhi! Jeszcze nie jadłam sernika z kremem, może być dobry, tylko rzeczywiście długo się go wykonuje. Tak sobie pomyślałam, że można by skrócić ten czas, gdyby zrobić to trochę innym sposobem i zmienić kolejność warstw. Np: 1 warstwa: placek posmarowany powidłami, na to sernik - upiec razem 2 warstwa: pól kremu 3 warstwa: placek upieczony z powidłami, po ostudzeniu odwrócić go i położyć go powidłami na krem 4 warstwa: pół kremu 5 warstwa: polewa czekoladowa Znacznie skróciłoby to czas wykonywania tego wypieku i nie miałoby wpływu na jego smak. Co o tym sądzisz, Justhi? Pozdrawiam Cię serdecznie. Renata :wink: :razz: :razz:

Gratuluję ciekawego przepisu, Justynko! Czytając go coś mi przyszło na myśl. Mięso drobiowe po przysmażeniu jest już prawie gotowe do spożycia. A gdyby tak wcześniej podgotować ziemniaki i pólmiękkie pokroić w plastry , nie trzeba wtedy aż 60 minut zapiekać tę potrawę w piekarniku. Ziemniaki surowe w zapiekankach potrzebują stosunkowo dużo czasu, by stały się miękkie. Czas można sobie wtedy znacznie skrócić. Co Ty o tym sądzisz, Justynko? Pozdrawiam Cię cieplutko. Renata :wink: :razz: :razz:

W tej sałatce układamy dwie warstwy tuńczyka. Pozdrawiam. :wink:

Ja też znam tę sałatkę pod nazwą "Kijowska". Jednak daję 2 puszki tuńczyka, dla mnie jedna to za mało, zamiast cebuli daję warstwę szczypioru. Oczywiście używam soli i pieprzu. Majonez mieszam z jogurem naturalnym + trochę cytryny. Masło też używam, nadaje ono tej sałatce ciekawego smaku. Polecam. To ulubiona sałatka mojej córki. :wink: :razz: :razz: