Basia K

Dziękuję Iwonko. Jeśli możesz podac przepis na tą sałatkę z kurczaka,byłabym Ci wdzięczna. Mogę ją przecież również wykorzystac kiedyś indziej :shock:

Holandia

Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina... starszy czy młodszy chłopak czy dziewczyna :shock: smaczny

a kto wie czy za rogiem nie stoją anioł z Bogiem i warto mieć marzenia doczekać ich spełnienia przyjaźń

a kto wie czy za rogiem nie stoją anioł z Bogiem i warto mieć marzenia doczekać ich spełnienia przyjaźń

W szkole mojej Ali organizowany jest coroczny festyn (na początku czerwca) Każda klasa przygotowuje ciasto i sałatkę,potem to się sprzedaje. Ja podjęłam się zrobienia sałatki...no i tu mam problem-jaką? Na pewno ma byc bez majonezu,śmietany itp jako,że to na dworze,może byc ciepło.... Wiem,że wiele sałatek można w ten sposób przygotowac,np z oliwą,ale może podsuniecie mi jakieś swoje sprawdzone pomysły?

Zupka szpinakowa mniam mniam,a potem kebab (sama będę robic :shock: )

Mięsko już czeka w marynacie :shock: Będę dziś robic ten kebab ale w tortillach.

Znam tą sałatkę,często gości na moim stole.Potwierdzam-bardzo dobra. Ja do tego sosu dodaję jeszcze kostkę Knorra "Czosnek".Polecam.

Babka zeberka. Niby postanowiłam się odchudzac,ale jednak nie wytrzymałam niedzieli bez ciasta :/ Ale co to taka babeczka...?

Katarzyno W końcu mogę ci odpisac :D choc po wiśniówce zostało tylko wspomnienie. Wiśniówka I klasa! Wszystkim baaardzo smakowała,ja rosłam od pochwał.Najlepszy komplement jaki usłyszałam był od dużo starszego kolegi mojego męża,pana grubo po 50-tce "Taką wiśniówkę robiła moja babcia". W tym roku też ją na pewno zrobię. A tort się udał wspaniale,taki jak pisałam "gitara szwrcwaldzka". Pozdrawiam.

Znam to ciasto i też podawałam taki przepis na Forum,jako Gruszkowiec. Pyszne.

Na spotkaniu mojej klasy z liceum było 10 osób,z czego 5 z "naszej-klasy",a reszta powiadomiona przez nie telefonicznie. Natomiast ze szkoły podstawowej,mimo wielkich deklaracji,były 4 osoby :D Ale cieszę się,że ten portal pomógł mi w odnowieniu starych kontaktów.

Dziękuję za miłe słowa.Cieplutko mi się zrobiło koło serduszka :D

Rosół z makaronem,kluski,rolady wołowe i modra kapusta :D

Nie wiem,czy to śląski przepis,ale nam bardzo smakuje i według żadnych innych przepisów nie robię. Poszatkowaną czerwoną kapustę gotuję w osolonej wodzie,tak na pół miękko.Odcedzam,dodaję odrobinę octu ,ilośc-na "oko" (wlej na początek łyżeczkę i skosztuj,czy nie za ostre,zawsze można trochę dodac,jak za dużo,to już gorzej. Surową cebulę kroję w kostkę i dodaję do kapusty. Osobno podsmażam boczek pokrojony w kostkę i razem z wytworzonym tłuszczem wlewam do kapusty.Klasyczne przyprawy-pieprz,sól (z solą ostrożnie,bo już woda była posolona).Wymieszac i chwilę taką kapustę podgrzac. Pyszoty,dziś mam taką do obiadu.

To już było jakiś czas temu (koniec września),ale nie miałam możliwości wcześniej się pochwalic... Mam nadzieję,że uda mi się wkleic zdjęcie. Jednak mi się nie udało :D

Miałam długotrwałe problemy z pisaniem na Forum.Bardzo mi Was brakowało...Podczytywałam Was regularnie,czasami coś napisałam w SB. Mam nadzieję,że te kłopoty już minęły i znów będę z Wami całą sobą :D Cieszę się,że znów tu jestem.

Piękny tort. Taką masę do tortów w stylu angielskim robi się też z pianek Jojo

Znów pochmurno i zimno,choc teraz chwilowo nie pada. Wlaczyli nam w mieszkaniach ogrzewanie! :grin: Ja lubie czasami wygrzac sie w solarium,wlasnie przy takiej pogodzie....Co nie znaczy,ze jesienia jestem spalona na skwarek ;)

Zimno (10 stopni) mokro brrrr Brak mi slonca :grin: Wczoraj bylam w solarium po namiastke sloneczka (choc sztucznego....)

Z zazdroscia patrze,jak zachowalas taka figurke przy tak czynnym dzialaniu na Smacznym ;) Mi niestety przybylo tu i ówdzie :grin:

Ja tez juz kiedys pieklam ta szarlotke. Skladniki dzielilam na 3 czesci. O ile pamietam,po przestygnieciu tez jest smaczna. A zapach....... :grin: mniammmm

Kasiu N4 Bardzo sie ciesze,ze danie smakowalo.Tym bardziej,ze goscilas tesciow-ja w takich sytuacjach baaardzo sie staram,aby tesciowa byla zadowolona. Jak juz chyba pisalam,czas pieczenia zalezy od ilosci i grubosci plastrów miesa. Kasiulku daj znac,jak Tobie smakowalo. Pozdrawiam.

Witaj Ellen! Czekamy na Twoje przepisy