justhi

„Placek Tereski” 1 margaryna 4 jajka 1 szk. cukru 1 szk. mąki tortowej 1 szk. kartoflanki 2 łyżeczki proszku do pieczenia lub: 4 jajka 0,5 szk. cukru 1 szk. oleju 1,5 szk. mąki tortowej 1 szk. kartoflanki 3 łyżeczki proszku do pieczenia słoiczek musu jabłkowego 2 budynie śmietankowe 900 ml mleka Utrzeć razem składniki ciasta. Ciasto podzielić na 2 części. Pierwszą położyć na blachę i posmarować musem. Na wierzch wyłożyć ugotowany gorący budyń i drugą część ciasta. Piec 30 min. Zamiast budyniu można zrobić masę serową z „Izaury”; położyć śliwki węgierki i / lub orzechy włoskie. Szarlotka z rodzynkami Ciasto: 50 dag mąki krupczatki 20 dag masła (margaryny) 4 żółtka 1 cukier waniliowy 10 dag cukru pudru 3 łyżeczki proszku do pieczenia Nadzienie: 1,5 kg kwaśnych jabłek cukier waniliowy lub aromat 10 dag rodzynek 3 białka 6 łyżek cukru Z podanych składników zagnieść ciasto, schłodzić w lodówce. Oziębione ciasto podzielić na 2 części, jedna powinna być większa (mniejszą włożyć do zamrażarki). Tortownicę o średnicy 26cm wyłożyć większą porcją ciasta i piec je ok. 15 min. w temp. 175°C. Wyjąć i ochłodzić. Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, wyjąć gniazda nasienne, a miąższ usmażyć z 3 łyżkami cukru. Wymieszać z opłukanymi rodzynkami, cukrem lub aromatem waniliowym i wyłożyć na ciasto. Białka ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania pozostały cukier. Pianę rozłożyć równo na jabłkach. Na końcu zetrzeć na tarce o dużych oczkach drugą część ciasta. Piec ok. 45 min. w temp. 125°C. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Ciasto jabłkowo – kokosowe 1 margaryna 5 łyżeczek kakao 1,5 szk. +3 łyżki cukru 5 żółtek 2 szk. mąki tortowej 0,75 szk. kwaśnego mleka 1 łyżeczka sody 1 kg jabłek 3 łyżki wody 5 białek 20 dag wiórków kokosowych Jabłka obrać, pokroić w ćwiartki, włożyć do rondla. Wlać wodę, dodać 3 łyżki cukru. Dusić na małym ogniu, aż owoce się rozpadną. Margarynę, szk. cukru i żółtka utrzeć na puszystą masę. Mąkę przesiać z kakao i soda. Cały czas ucierając, dodawać do margaryny mąkę i kwaśne mleko. Ciasto wlać do dużej formy. Na ciasto wyłożyć jabłka. Białka ubić na sztywno z resztą cukru. Dodać wiórki kokosowe, wymieszać. Pianę wyłożyć na jabłka. Upiec, oblać polewą czekoladowa, udekorować wiórkami. (temp 125°C) Ciasto z jabłkami 7 dużych winnych jabłek 1 szk. cukru 1 szk. rodzynek 1 szk. posiekanych orzechów włoskich Ciasto: 4 jajka 1 szk. oleju 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka sody oczyszczonej 2 szk. mąki aromat migdałowy (niekoniecznie) Jabłka obrać, pokroić w kostkę, zasypać szk. cukru i odstawić na 2 – 3 godz., żeby puściły sok. Z podanych składników wyrobić ciasto, dodać jabłka z sokiem, orzechy, rodzynki. Dokładnie wymieszać. Piec 40 min. Polać lukrem. Jabłecznik z galaretką Ciasto: 2 szk. mąki pszennej ½ szk. cukru 2 jajka 12 dag margaryny ½ szk. śmietany 2 łyżeczki proszku do pieczenia Nadzienie: ½ kg jabłek prażonych 1 galaretka pomarańczowa lub cytrynowa ½ łyżeczki cynamonu Ciasto: Margarynę wyrobić krótko z cukrem, dodać śmietanę, proszek do pieczenia, przesianą mąkę, zagnieść ciasto, włożyć na 1 godz. do lodówki. Nadzienie: Z koncentratu galaretki owocowej przyrządzić wg przepisu na opakowaniu 1½ szk. płynnego roztworu. ¾ tej objętości wymieszać z jabłkami uprażonymi i cynamonem, a ¼ pozostawić nie dopuszczając do zastygnięcia galaretki. Ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować, wyłożyć nim formę, wstawić do gorącego piekarnika. Piec ok. 15 min. w 175ºC na kolor złoty. Na ostudzone ciasto wyłożyć jabłka wymieszane z galaretką. Wyrównać powierzchnię, wylać pozostałą część galaretki tak, aby pokryła równą warstwą całą powierzchnię jabłek, odstawić w chłodne miejsce do zastygnięcia. Ciasto z jabłkami i polewą migdałowo – miodową 1,2 kg obranych i pokrojonych jabłek 5 dag cukru cynamon Ciasto: 30 dag mąki 10 dag cukru ½ op. cukru waniliowego ½ margaryny ½ op. proszku do pieczenia 1 jajko 1 żółtko szczypta soli Krem: 5 dag mielonych orzechów włoskich 5 dag cukru 5 dag masła 5 dag mąki 2 jajka 4 łyżki tartej bułki Polewa: 16 dag miodu (8 łyżki) 10 dag śmietany (6 łyżki) 4 dag masła 16 dag siekanych migdałów 2 łyżeczka mąki Z podanych składników zagnieść kruche ciasto, uformować w kulę i włożyć do lodówki. Ciastem ułożyć spód i boki tortownicy (średnica 28cm) Składniki kremu utrzeć na masę i wyłożyć na ciasto, posypać tartą bułką. Pokrojone lub starte na tarce jabłka zmieszać z cukrem i cynamonem. Ułożyć na kremie. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 min. W tym czasie na małym ogniu podgrzewać miód, śmietanę i masło, aż masa zgęstnieje. Dodać mąkę, migdały, wymieszać. Polewę wyłożyć na ciasto i zapiekać jeszcze przez 20 min Jabłecznik 1 kg winnych jabłek 30 dag mąki 4 jajka 25 dag cukru 20 dag masła 2 łyżeczki proszku do pieczenia łyżeczka soku z cytryny skórka otarta z 1 cytryny Jabłka obrać i po usunięciu gniazd nasiennych pokroić na cienkie plastry, skropić sokiem z cytryny. Masło i cukier dobrze utrzeć, dodawać kolejno jajka, porządnie wymieszać. Nadal mieszając, powoli wsypywać mąkę i proszek do pieczenia. Dodać skórkę cytrynową i jabłka. Wszystkie składniki dobrze wymieszać. Przełożyć ciasto do tortownicy o średnicy 21 cm posmarowanej masłem. Piec ok. 90 min. w temp. 175ºC. Ciasto jest bardzo wilgotne, ale nie jest to zakalec! Jabłecznik Ciasto: ½ kg mąki 1 k. masła 2 jajka 2 łyżeczki miodu 3 łyżeczki proszku do pieczenia Masa: 1 ½ kg jabłek 6 łyżek miodu 4 jajka 10 dag mąki 10 dag orzechów włoskich 10 dag rodzynek Zagnieść ciasto. Włożyć do lodówki na 2 godz. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Rodzynki namoczyć w wodzie, osączyć. Orzechy posiekać. Jajka rozbić, oddzielić żółtka od białek. Jabłka wymieszać z miodem, żółtkami, bakaliami i mąką. Z białek ubić sztywną pianę, delikatnie wymieszać z masą. Tortownicę wylepić ciastem. Na ciasto wyłożyć masę jabłkową. Piec 35 min. w temp. 175ºC. Jabłecznik ½ kg mąki 20 dag margaryny 15 dag cukru pudru 2 jajka 1 żółtko 5 łyżek śmietany 3 łyżeczki proszku do pieczenia 2 ½ kg jabłek Lukier: 1 białko 10 dag cukru pudru Z podanych składników zagnieść ciasto, podzielić na 2 części. Jedną część rozwałkować na blachę. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce, odcisnąć i położyć na ciasto. Przykryć drugą połową ciasta. Piec 40 min. w temp. 175ºC. Po wystudzeniu polać lukrem.

Szybka babka z truskawkami 1 margaryna 4 jajka 1 szk. cukru 1,5 szk. mąki pszennej 1 szk. mąki ziemniaczanej 3 łyżeczki (płaskie) proszku do pieczenia 35 dag drobnych truskawek Babka marmurkowa ze śmietaną Ciasto: 1 k. masła lub margaryny 1 szk. cukru 4 jajka 1,5 szk. mąki 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej 2 łyżki kakao 3 łyżeczki proszku do pieczenia 1 cukier waniliowy tłuszcz i bułka tarta do formy Na krokant: 5 łyżek cukru (10 dag) 1 łyżka masła 15 dag posiekanych migdałów olej do posmarowania folii Na krem morelowy: puszka (850 ml) moreli 200 ml śmietany kremówki 4 łyżki konfitury morelowej 2 łyżeczki żelatyny 1 łyżeczka cukru otarta skórka z połowy cytryny Tłuszcz utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Kolejno wbijać jajka. Mąkę połączyć z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Wsypać do masy. Tortownicę (o średnicy 24cm) posmarować tłuszczem i posypać bułką tartą. Połowę ciasta przełożyć do formy, wierzch wyrównać. Pozostałe ciasto wymieszać z kakao, następnie rozsmarować na warstwie jasnej. Piec w temp. 175?C przez 45min. Wyjąć ciasto z piekarnika, odstawić na 10 min. Delikatnie zdjąć formę, ciasto przestudzić. Przygotować krokant: na patelni skarmelizować cukier z masłem, wsypać migdały, wszystkie składniki wymieszać. Masę migdałową przełożyć na wysmarowaną olejem folię aluminiową i odstawić do przestygnięcia Namoczyć w zimnej wodzie żelatynę i mocno ją podgrzać. Morele osączyć dokładnie na sitku. 6 połówek odłożyć do dekoracji. Resztę zmiksować ze skórką cytrynową. Do przecieru dodać żelatynę, wymieszać i wstawić do lodówki. Ciasto przekroić poziomo na dwie równe części. Konfiturę morelową podgrzać, a następnie rozsmarować ją na spodniej części ciasta, przykryć częścią wierzchnią. Na sztywno ubić śmietanę, stopniowo wsypywać cukier. Przełożyć do przecieru z moreli, dokładnie wymieszać. 2/3 przygotowanego kremu morelowego rozsmarować na cieście (dookoła). Masę migdałową drobno pokruszyć i posypać nią ciasto. Wstawić ciasto do lodówki. Pozostawiony krem morelowy przełożyć do szprycki. Nałożyć na szpryckę końcówkę w kształcie dużej gwiazdy, udekorować ciasto 12 kleksami. Połówki moreli pokroić na cząstki i ułożyć na kleksach kremu. Babka kawowo ? czekoladowa 2 pełne szk. mąki (37 dag) 2 szk. cukru (50 dag) 1 kostka masła lub margaryny 10 dag gorzkiej czekolady 10 dag obranych całych migdałów 5 dag kakao 4 jajka 1 cukier waniliowy 2 łyżki mielonych migdałów 1 łyżka grubo siekanych migdałów 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 2 łyżeczki proszku do pieczenia otarta skórka z 1 cytryny tłuszcz do formy Kawę rozpuścić w 1szk. gorącej wody. Tłuszcz utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Kolejno wbijać jajka. Dodać do masy przestudzoną kawę, mąkę, proszek do pieczenia, skórkę cytrynową, kakao. Całość wyrobić na gładkie ciasto. Czekoladę zetrzeć, dodać z całymi migdałami do ciasta. Okrągłą formę (o poj. 2 litrów) posmarować tłuszczem. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać. Wstawić do piekarnika, piec babkę 90min. w temp. 175?C. Wyjąć z piekarnika, odstawić do całkowitego przestygnięcia. Gotowe ciasto posypać mielonymi i siekanymi migdałami. Babka piaskowa posypana cukrem pudrem 1 szk. mąki pszennej 0,75 szk. mąki ziemniaczanej 1 szk. i 2 łyżki cukru 4 jajka 30 dag margaryny 1 cukier waniliowy 1 łyżeczka proszku do pieczenia cukier puder do posypania babki Mąkę pszenną przesiać i połączyć z mąką ziemniaczaną oraz proszkiem do pieczenia. Jajka z cukrem i cukrem waniliowym podgrzać i utrzeć na puszystą masę. Margarynę zmiksować, dodawać stopniowo (ciągle mieszając) masę jajeczną oraz mieszaninę mąk, całość dokładnie wymieszać. Ciasto wyłożyć do posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką formy. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 180?C przez ok. 45 min. Po ostudzeniu babkę wyjąć z formy i posypać cukrem pudrem Babka kakaowa w polewie czekoladowej Ciasto: 1,25 szk. mąki 0,5 szk. mąki ziemniaczanej 0,75szk. cukru 4 jajka 18dag margaryny 3 łyżki kakao 4 łyżki mleka 1 łyżeczka proszku do pieczenia 4 krople olejku cytrynowego 2 łyżeczki cukru waniliowego Polewa: 1 czekolada 2 łyżki margaryny Proszek do pieczenia, olejek zapachowy i cukier waniliowy rozpuścić w mleku. Margarynę utrzeć z cukrem, dodając stopniowo jajka. Mąkę pszenną, ziemniaczaną i kakao wymieszać. Gdy ucierana margaryna osiągnie konsystencję puszystą, dodać mieszaninę mąk oraz składniki rozpuszczone w mleku, całość dokładnie wymieszać. Ciasto wyłożyć do formy lub tortownicy. Piec w temp.185?C przez 35min. Polewa: czekoladę rozpuścić, dodać margarynę, dokładnie utrzeć (na małym ogniu) Ostudzone ciasto posmarować polewą. Babka piaskowa w polewie kakaowej Ciasto: 2 szk. mąki pszennej 1 szk. cukru 4 jajka 25 dag margaryny 2 łyżeczki proszku do pieczenia 3 krople olejku cytrynowego Polewa kakaowa: 0,5 margaryny 6 łyżek cukru 3 łyżki wody 4 łyżki kakao Przygotować ciasto: margarynę lekko zmiękczyć i ukręcić z częścią cukru. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem. Białka ubić na sztywną pianę. Do margaryny dodawać kolejno, ciągle mieszając: utarte żółtka, pianę z białek, olejek cytrynowy oraz mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto wyłożyć do foremki (prodiża) posmarowanej masłem i posypanej bułką tartą lub wiórkami kokosowymi. Wstawić do piekarnika i piec w temp. 180?C przez 45 min. Przygotować polewę: cukier wymieszać z proszkiem kakaowym, dodać 2 łyżki wody i zagotować. Po rozpuszczeniu cukru dodać margarynę (masło) i mieszając gotować przez około 3 minuty, aż polewa zgęstnieje do konsystencji śmietany. Babka kręcona 2 niepełne szk. mąki pszennej 5 łyżek mąki ziemniaczanej 1 szk. cukru pudru 5 jajek 15dag margaryny 6 łyżek śmietany (kefiru) 10 dag 2 łyżeczki proszku do pieczenia cukier waniliowy 1 cytryna ( 0,5 łyżeczki kwasku cytrynowego rozpuścić w dużej łyżce wody) Margarynę utrzeć z częścią cukru pudru, z pozostałym cukrem utrzeć żółtka. Białka ubić na sztywna pianę. Do utartego tłuszczu dodać żółtka, śmietanę, cukier waniliowy, startą skórkę, sok z cytryny. Dokładnie wyrobić, dodać pianę z białek oraz stopniowo mieszankę mąk i proszku do pieczenia. Ciasto wyłożyć do formy babkowej posmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Wstawić do piekarnika, piec w temp. 180?C przez 40min. na złoty kolor. Po wyjęciu z formy i ostudzeniu posypać cukrem pudrem. Tradycyjna babka drożdżowa (uwielbiam ją) 50 dag mąki 5 dag drożdży 1 szk. letniego mleka 12 dag cukru 37,5 dag masła 6 żółtek sól otarta skórka z 1 cytryny cukier puder 15 dag rodzynek Mąkę przesiać do miski. Wkruszyć do środka drożdże, dodać trochę cukru, wlać część mleka i posypać niewielką ilością mąki. Przykryć i pozostawić na 15 min. do wyrośnięcia. Żółtka utrzeć z cukrem i solą. Wymieszać z mlekiem, dodać do mąki. Wyrabiać ciasto ręką, aż będzie odchodziło od ręki. Dodać roztopione masło i ponownie wyrabiać, aż będzie odchodziło od ręki. Wsypać opłukane i osączone rodzynki. Wymieszać. Posypać wierzch ciasta niewielką ilością mąki. Miskę z ciastem przykryć ściereczką. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, jeszcze raz je delikatnie wymieszać. Wysmarowaną tłuszczem formę wypełnić ciastem do 2/3 wysokości. Odstawić na 15 min. Piec 1 godz. w temp. 175?C. Wielkanocna babka wykwintna 50 dag mąki 25 dag cukru 15 żółtek 10 dag miękkiego masła 1 szk. mleka 4 dag drożdży 1 cukier waniliowy 1 czubata łyżka wiórków migdałowych lub posiekanych migdałów szczypta soli Drożdże wymieszać z łyżką cukru i odrobiną mleka. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem, rozprowadzić mlekiem, wymieszać z mąką i rozczynem, cukrem waniliowym, bakaliami oraz solą. Drewnianą łyżką starannie wymieszać ciasto, przykryć czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce. Gdy nieco podrośnie, polać je stopionym letnim masłem, znów wyrobić i odstawić, by wyrosło. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, włożyć je do formy babkowej natłuszczonej i oprószonej mąką, wypełniając tylko 2/3 jej wysokości. Gdy ciasto w formie mocno wyrośnie, wstawić je do piekarnika i piec ok. 60 min. w temp. 190?C (w prodiżu 50min.). Babkę można polać dowolnym lukrem i ew. posypać posiekanymi orzechami.

kaczka francuska i buraczki z papryką (z zeszłorocznych przetworów jeszcze)

Chciałabym mieć takie zdolności.

Justynko, wiem tylko, że koleżanka ma aparat Canona i kosztował majątek, dlatego na początku bałam się go brać w ręce. Teraz nawet zdjęcia w ruchu mi wychodzą. (nie żebym się chwaliła. W życiu :grin: ) Zuzia my chyba musimy tych "naszych fotografów" ze sobą poznać. Widzę, że Twój brat też robi piekne zdjęcia makro :grin: jak moja koleżanka. Masz zdolnego braciszka. I lubi to? No nie? Te zdjęcia były robione w ostatni majowy weekend, nie po jakiejś wojnie. Ten pałac podobno ma właściciela, ale nie może się zebrać, żeby go odrestaurować. W środku rosną nawet brzozy: [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

Koleżanka robie świetne zdjęcia i nawet ja przyzwyczaiłam się do pozowania. Robię też czasami jej zdjęcia jej b.profesjonalnym aparatem (na początku bałam się go wziąć w ręce). A gmina Międzychód jest nazywana "Krainą 1000 jezior". W samym Międzychodzie, w centrum są obecnie tylko 4 jeziora. Jedno zasypali pod wysypisko śmieci.

Bietka, właśnie na coś takiego patrzyłam w takim fajnym sklepie internetowym, z którego już kiedyś dla DOminika kożystałam :grin: Kasiu, moja kierowniczka b.często idzie na chorobowe lub opiekę na 3 prawie dorosłe córki (14-17 lat). Tylko teraz ma problem, bo mnie nie ma, a druga socjalna jest w ciąży i też jest na chorobowym. A najgorsze,że żadna z nas nie chce jej słuchać i przerwać chorobowego. Co za pracownice w obecnych czasach jej się trafiły :grin: Wczoraj zadzwoniła kuzynka, bo jej dzieci robią drzewo genealogiczne naszej rodziny. Potrzebowali np. akt urodz. mojego pradziadka. Pamiętam, że kiedyś widziałam jego dowód osobisty. Dziś go znalazłam. Poczytałam i wypatrzyłam, że imiona jego rodziców to: Dominik i Wiktoria. Mama jak fajnie wyliczała kim dla Dominika od brata był tamten Dominik z XIX wieku Napisałam do braci o tym odkryciu. Oni zaraz dzwonili, bo to trochę zaskakujące odkrycie, że już takie inię wystapiło w naszej rodzinie kilka pokoleń temu

Mac51, masz rację, że podobny, tylko nie używam rozmarynu. I nie mam zdjęć :grin: Ja za pierwszym razem położyłam kaczkę na sam tłuszcz i polewałam wodą, ale wyszła mi sucha. Popytałam starszych pań kucharek i jedna z nich kazał mi wlać trochę wody do brytfanny i tym polewać, bo cały czas ta woda paruje pod pokrywką. Teraz tak robię od kilku lat. W sumie dawno nie robiliśmy kaczuszki. Trzeba by zajrzeć do zamrażarki, albo złapać jakąś z podwórka. Smacznego nam życzę!

Ja akurat tego ciasta nie sypię cukrem. Którym cukrem po upieczeniu posypiesz, zależy od Ciebie. Ja np b.lubię ciasta drożdżowe posypane cukrem kryształem, ale to jest zasługa mojej babci, bo ona tak zawsze je traktowała (włącznie z pączkami)

Była u mnie fanatyczka zdjęć i obfotografowała moje okolice. Stwierdziłam,że jest tu nawet całkiem fajnie. Oto kilka zdjęć: [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] ruiny pałacu w Nowym Dworze [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] widok Międzychodu znad Jeziora Miejskiego [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Pałac w Wiejcach [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] w Wiejcach można pograć w szachy i kręgle

Ja piekę w piekarniku taką z jabłuszkami w środku. Przed pieczeniem trzeba ją natrzeć od zew. i wew. solą i majerankiem i niech tak poleży 2 godz. Potem do brytfanny z tłuszczem i wodą (tak z 2 cm żeby było w brytfannie tej wody). Przykrywam i piekę. Co jakiś czas polewam płynem i nakłuwam skórę kaszki, żeby wypłynął z niej tłuszcz.

Właśnie o to chodzi, że wszystko ma... Zastanawiałam się, czy na roczek, jak na chrzciny coś się kupuje konkretnego. Bo tam chrześni czy dziadkowie mają jakieś obowiązkowe rzeczy do kupienie, np. Anioła Stróża nad łóżeczko. Basqa bardzo dziękuję za pocieszenie :grin: Ps. Ja się zastanawiam, co Dominikowi na roczek, a powinnam się martwić, czy będę gdzie miała wrócić po chorobowym, bo kierowniczka mi wydzwania i grozi...

Żeby było bardziej kolorowo, to kruszonkę dzielę na pół i do jednej części dodaję kakao. Nie znam krószonki ze stopionej margaryny, ale pewnie tu też można tak spróbować.

Za miesiąc mój bratanek będzie już prawie dorosłym mężczyzną :grin:, bo będzie miał roczek (25.09). Podpowiedzcie mi, co mogę kupić mu w prezencie? Pozdrawiam i z góry dziękuję! Justyna

Ja wkładam starte jabłka do słoików bez smażenia. W tym roku sąsiadka powiedziała, że mrozi plasterki jabłek i potem je dopiero smaży na ciasto. Mam 2 torebki takich jabłek. Zobaczę, czy takie dobre, jak to reklamowała sąsiadka?

Ja lubię zupę mleczną z dyni. Składniki: średnia dynia, 1 l. mleka, jako, mąka, cukier Wykonanie: Oczyszczony miąższ dyni pokroić w kostke i rozgotowac w poł szklanki wody, dolać litr mleka, z jajka i maki zrobić lane kluseczki i zalać je na lekko gotującą się zupkę, lekko dosłodzic

Ja moją lekarkę przekonałam, że po urlopie wrócę na 2 dni do pracy, porobię, co trzeba i w czawrtek się do niej zgłoszę. Słowa dotrzymałam i od czwartku mam dalsze wolne, tyle że przymusowe i w łóżku, bo po zabiegu operacyjnym... A po tych kilometrach zrobionych w Szczecinie tak sobie obiecałam,że coś wymyślę i pobyczę się jeszcze. Kurcze wykrakałam sobie. Tylko nie przewidziałam,że to będzie takie wolne. Nawet nie mogę za długo posiedzieć przy kompie. Za chwilę (8.września) znów zaczynam studia, a nadal nie znalazłam czasu, żeby wstawić tu przepisy... Trzymajcie kciuki,żeby wynik wycinka histop.był oki. Ps. Wiem,że trochę to nie wakacyjne i wesołe, ale tak jakoś chciałam to Wam napisać

To kilka zdjęć aut produkowanych w latach 20. i 30. XX wieku w Szczecinie: [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Można je było oglądać w niedzielę 5.08. przed paradą załóg żaglowców. Ja wówczas je widziałam.

Wczoraj byłam w Międzychodzie na Zlocie Międzynarodowego Motocyklowego Klubu Stróżów Prawa BLUE KNIGHTS. Chciałam wstawić tu filmik z telefonu komórkowego, ale nie potrafię... Było b.głośno i ciekawie :( Jutro wyjazd do mojego miasta powiatowego i we wtorek koniec dobrego ;( (tzn.powrót do pracy po 2 wspaniałych tygodniach urlopu) Ps. Jak ktoś mi pomoże to wstawię ten filmik

Witam!! Monia, co racja, to racja. Zlot zaglowców był super, a nasze spotkanie ... bomba. W końcu mój "ochroniarz" :( musiał nam powiedzieć, że jest tak późno i jestem dalej umówiona. Teraz do zobaczenia przy przepysznej czekoladzie w Poznaniu!

U mnie od rana pochmurno i pada... A okna, jak nie umyte, tak nie umyte przez ten deszcz...

Super zdjęcia ;)

Witajcie! Robię trzy rodzaje sosów do parzaków (ja tak na nie mówię, nauczyła mnie tego moja babcia). Jeden to sos z grzybów suszonych: 60 dag suszonych prawdziwków (są najsmaczniejsze, ale podgrzybki też mogą być) 2 cebule 1 marchewka 5 gałązek natki pietruszki 1 liść laurowy 4 jagody ziela angielskiego 1 ząbek czosnku 1 łyżeczka mąki 3 łyżki masła 100 ml śmietanki 30% 75 ml słodkiego wina (porto, madera, malaga) 1 łyżka brandy lub koniaku sól, pieprz, cukier Przygotowanie: Grzyby płuczemy, zalewamy 500 ml zimnej wody i odstawiamy na ok.40 minut. Cebule obieramy, kroimy na plasterki, marchew - na kawałki. Cebule i marchew rumienimy na patelni bez tłuszczu, dodajemy do moczących się grzybów razem z czosnkiem (opłukanym, nie obranym-tam jest b.dużo smaku), liściem laurowym, natką i zielem angielskim. Płyn solimy, gotujemy 40 minut. Grzyby odcedzamy, kroimy w paseczki, a wywar przecedzamy przez gęste sito, mocno odciskając warzywa. Do wywaru dodajemy wino i gotujemy, aż połowa płynu odparuje. Mąkę smażymy na 1 łyżce masła, gdy na powierzchni pojawią się pęcherzyki powietrza, wlewamy śmietanę i wywar. Gotujemy, mieszając, przez 5 minut, przecieramy przez sito, ponownie wlewamy do garnka i podgrzewamy. Doprawaimy solą, pieprzem i cukrem, dodajemy grzyby i gdy sos się zagotuje, zdejmujemy go z ognia, dodajemy pozostałe masło i koniak. Drugi to sos mleczno-owocowy: 1 szkl. mleka 1 łyżka mąki ziemniaczanej 1 szkl. przecieru owocowego lub owoców cukier do smaku Przygotowanie: jak budyń. Trzeci wreszcie to sos waniliowy: 1 szkl. słodkiej smietanki laska wanilii 1,5 szkl. mleka 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej 3-4 łyzki cukru Przygotowanie: jak budyń.

To mój od wczorajszego wieczora: [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

Mam za sobą 2 tyg. urlopu, ale spędziłam je na nauce do egzaminów (wreszcie WAKACJE!!). 3.sierpnia wyjeżdżam do Szczecina na Międzynarodowy Zlot Zaglowców https://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=469000. Już nie mogę się doczekać :P Życzę Wam wspaniałych wakacji i super pamiątek z wyjazdów!!