Biszkopt robię prawie tak samo jak Agnieszka , tylko nigdy jeszcze nie dodawałam octu .
Ważne jest żeby po dodaniu mąki , wymieszać ciasto łyżką - nie mikserem
Kiedyś mieszałam mikserem do samego końca , no i biszkopt był czasem tak cieńki jak pergamin na którym go piekłam :D
Kiedyś koleżanka udzieliła mi tej rady - odkąd nie mieszam po dodaniu mąki ciasta mikserem , biszkopt zawsze się udaje .
Biszkopt wylewam na pergamin , wkładam zawsze do nagrzanego piekarnika a po upieczeniu od razu wyjmuję .