-
Postów
431 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez mac51
-
Basga,rozbawiłaś mnie tymi zakwasami :smile: Jeszcze się śmieję :smile: :smile: :roll:
-
Zapomniałem!-Przed krojeniem buraków oczywiście obrać ze skórki :smile:
-
U mnie tez słońce,a więc do pracy na powietrzu,trochę ruchu nie zaszkodzi :smile:
-
No to może ja zacznę z tym barszczem.Robię tak. *1,5 l wody *kawalek mięsa z kościa(jeżeli nie mam kostka rosołowa) *wloszczyzna *0,5 kg buraków *cebula *buteleczka kwasu burakowego(do zakwaszenia,jak nie mam,kwasek cytrynowy) *sól,pieprz,listek,cukier,2 ząbki czosnku,majeranek Ugotować wywar.Osobno ugotować czerwone buraki,w skórce(przedtem dobrze wyszorować)Gdy są miękkie cieniutko pokroić w plasterki, lub zetrzec na tarce o dużych otworach.Włożyć do wywaru,powoli gotować(jak rosół),przyprawic czosnkiem,pieprzem,majerankiem,kwaskiem. Przecedzić przez sitko,podawać z "Jaśkiem",jajkiem na twardo,krokietami,uszkami itp.-gotowe. PS.Zamiast buraków można tez użyć gotowego koncentratu burakowego :smile:
-
Ja robię podobny ser trochę inaczej(jest to jednak chyba inny ser) *40 dkg sera(twaróg-najlepszy wiejski) *1 żółtko *5 dkg masła *sól,kminek Ser rozkruszyć na talerzu,posolić,wymieszać,przykryć i zostawić na parę dni w ciepłym miejscu. Kiedy będzie ciągnący,smażyc z masłem na małym ogniu(uważać żeby sie nie przypalił) do stopienia. Dodać kminek,wymieszac szybko z żółtkiem,wylać na salaterkę.Ostudzić i gotowe :smile:
-
:smile: :smile: :smile: dobre!
-
Stary ,wypróbowany rodzinny przepis,jest na każde świeta. Ciasto: *50dkg mąki *15dkg cukru pudru *1 żółtko *25dkg margaryny *2-4 łyżki gęstej śmietany Krem: *25dkg cukru *25dkg masła *starta skórka z 1 pomarańczy i cytryny *2 jajka Oprócz tego 2 galaretki pomarańczowe,migdały,orzechy Zarobić ciasto,upiec na blasze na jasnozłoty kolor. Robimy krem-jajka ubic na parze z cukrem.Dodac startą skórkę z cytryny i pomarańczy(przedtem wyszorowac i wyparzyć)Ubijać aż masa będzie gęsta i puszysta Odstawić i dalej ubijać aż do ostygnięcia masy Jak ostygnie dodawac po trochu do masła dobrze ucierając,na koniec wycisnąć sok z cytryny. Rozpuścić galaretki w 0,75 gorącej wody(nie za dużo!) Na zimne ciasto nalożyć krem,udekorować plasterkami pomarańczy,orzechów,migdałów i zalać gęstniejącą galaretką-gotowe,pycha :smile:
-
kotlety mielone z pieczarkami,ziemniaki,czerwone buraczki-na deser wczorajsza babka łaciatka :smile:
-
Ogródek z grubsza opanowany.Posiana pietruszka naciowa,koperek,posadzona cebula dymka i czosnek na krety(próba) Teraz można cos przekąsić ,czy wiecie że dziś w nocy przestawiamy zegarki? :smile:
-
Zaciekawiliście mnie tym jogurtem.Do tej pory kupowałem gotowy,ale od czego jest "smaczny",prawda? Jadę po mleko,termos przygotowany,tylko jedno pytanko-mleko trzeba przegotowac,czy wystarczy podgrzać :smile:
-
Ponieważ pogoda na to pozwala,zaczynam dzisiaj pracę w moim ogródku. A jak wygladają wiosenne prace u Was? :smile:
-
Ordynator przed wyjściem do domu zagląda do pokoju asystentów i widzi,że wszyscy piją koniak. -Co to,alkohol w pracy? -Panie ordynatorze.Właśnie dowiedzieliśmy się,że siostra oddziałowa jednak nie jest w ciąży... -Nalejcie i mnie. :smile:
-
-
Może coś takiego? :smile: https://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...p;hl=kark%F3wka
-
Ja słyszałem że mozna złagodzić ten zapach przegryzając natkę pietruszki ziarenka kawy lub gożdzika. Spróbować można :smile:
-
jajka sadzone,szpinak ,ziemniaki,sałata ze śmietaną :grin:
-
-Co się panu stało?Jeszcze wczoraj widziałem pana na spacerze zdrowego i z piękną kobietą... -Moja żona też mnie widziała ,panie doktorze... -Panie doktorze,moja żona chciałaby schudnąć i wciąż jeżdzi konno. -Z jakim wynikiem? -Jak dotąd 10 kilogramów stracił koń. Póżnym wieczorem pielęgniarka podchodzi do pacjenta samotnie oglądajacego telewizję. -Idziemy do łóżka-mówi szeptem,by nie obudzić śpiących już pacjentów. -Dobrze siostro-odpowiada radosnym szeptem chory.-Ale co będzie jak nas ktoś przyłapie?... Młoda pacjentka pyta szpitalnej koleżanki. -Straszono mnie,że można zajść w ciążę od kropli Inoziemcowa.Słyszałaś o tym?.. -Tak,można.Jezeli Inoziemcow,młody prężny i krople pochodzą od niego.
-
fasolka po bretońsku :grin:
-
A ja znalazłem coś takiego :grin: http://inkubusnet.internetdsl.pl/robotki/j...anki/index.html
-
A słyszeliście o skórkach z cytryny,igłach sosnowych i macierzance? :grin:
-
Co sądzicie o konkursach na "smacznym"
mac51 odpowiedział(a) na Marcin temat w Rozmowy (prawie) niekontrolowane
Ja tez się podpisuję pod <basga>,jak najwięcej :mrgreen: :grin: -
Baśka96,nie załamuj się,u mnie wczoraj też tak było,a dzisiaj piękne słoneczko. Snieg znika w oczach,plus 9 stopni :grin:
-
Zazdroszczę Ci Kate76 tych 15 stopni.Ja idę odśnieżać ,bo nie mogę otworzyć bramy. Myślę że ostatni raz i jutro będzie lepiej :mrgreen: Pozdrawiam też wiosennie chociaz na dworze zima :grin:
-
zalewajeczka i naleśniki serem :grin:
-
Jeżeli dobrze zrozumiałem to gotować 2 razy po 10 min.,ale wkładac do zimnej zalewy.Czy zagotować zalewę,włożyć mięso do wrzątku i 10 min? Ale zamieszałem :grin: