Skocz do zawartości

niuniaczek

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez niuniaczek

  1. fotel
  2. pewność siebie
  3. kotlet mielony
  4. domowy
  5. znowu barszczyk czerwony i naleśniki z serem
  6. kredyt
  7. koroneczki
  8. Danusiu, musisz być dzielna. Znam to uczucie - też mam 2 dzieci i zdarza im sie chorować (niestety). Martwie sie wtedy dniami i nocami - podobnie jak Minia pracujemy oboje z męzem i wtedy zaczyna sie problem. Wiemy jak pracodawca patrzy na zwolnienie lek. Za każdym razem przechodzimy traumę, bo nasi rodzice mieszkaja dosyć daleko i trudno jest ich ciągnąć. Nie spię wtedy dniami i nocami , najpierw martwiąc sie o dzieci a potem co tu zrobić z pracą. A każdy objaw taki jak katar czy kichnięcie jakieś niepokoi mnie od razu i aplikuję tak na wszelki wypadek herbatkę z miodem i cytryną i jakis rutinoskorbin, calcium itp. bo ja juz dobrze wiem czym to grozi. Macierzyństwo to nacudowniejsze uczucie jakiego doświadczyłąm ,ale choroby dzieci to z kolei najgorsze uczcie na ziemi. Danusiu, zobaczysz będzie dobrze. Dzieci wyzdrowieją i zaraz będa biegać i demolowac dom - a Ty będziesz patrzyła na to z rozkoszą, pozdrawiam Cię ciepło - Sama dbaj rteż o siebie , bo najgorzej jest gdy mama się położy ..... Nie daj sie!!!! Zdrowia życze Wam wszystkim,
  9. Wczoraj było prześlicznie - akurat miałam 1 dzien wolnego i umyłam okna na parterze - cieplutko i słonecznie. Dzisiaj na razie trudno powiedzieć 5 st i nie pada ale słońca jeszcze nei widać
  10. u mnie farfalle z sosem spaghetti - ulubione danie moich chłopców, oraz barszczyk czerwony z ziemniakami,
  11. HALINKO, ciasto zrobione - leżakuje w lodówce i czeka na swoja kolej. Zdziwiłam sie ze mi takie rzadkie wyszło - ale z drugiej strony to przeciez ma być pulchny piernik - po prostu nie mam doświadczenia. Nigdy nie robiłam "piernika leżakujacego", choć dużo o nim słyszałam. Domyślam sie ze to ilość na keksówkę - czy na duzą blachę? - jak Ci wyszło? dzięki serdecznie pozdrawiam, pa!
  12. u mnie nie pada, wiatr jest owszem, ale też dosyć ciepło
  13. notesik
  14. hulanki
  15. Halinko, serdecznie dziekuje za przepis - biorę sieza niego w sobotę - będzie akurat na świeta. A co sądzisz o dodaniu do niego bakalii po 2ch tygodniach przed wyłozeniem na blachę? Marzycielko, odpowiem za Halinkę - chodzi zapewne o naczynie gliniane (takie np do kiszenia ogórków itp) - u nas mówi sie zamiennie naczynie gliniane i kamienny garnek albo w skrócie kamieniak. Halinko, podzielę sie komentarzem ale oczywiscie po 2 tygodniach. pozdrawiam serdecznie
  16. U mnie na obiedzie ziemniaki, mielone sałatka z kapusty i buraczków oraz rosołek
  17. Upiekłam na niedzielę makowiec na kruchym cieście z jabłkami
  18. Halinko, a ja bym chętnie spróbowała ten dojrzewajacy 2 tygodnie piernik - jeżeli mozesz to podaj mi przeis. dzieki, pozdrawiam pa!
  19. Apsik, ja z kolei dodawałam zawsze kefir i było dobrze. Raz nawet nie miałam ani mleka ani kefiru - dałam jogurt naturalny i też mi wyszedł. Nie obawiaj się, pozdrawiam
  20. hazard
  21. kolce
  22. wczoraj duż osłońca i ciepło, chociaż bardzo wietrznie. Dziasiaj pokrapuje deszczyk - ale ciepło i wiatr ustał.
  23. Basiu a z tej etoli to wystarczy materiału na czapkę? Bo mam zamiar zamówić w empiku 2 szt i chcę mieć tak jak Ty etolę i czapkę.
  24. Dzieki DeLarge - kilka mi się podobało. Wykorzystam niekoniecznie przy tej okazji - bo pewnie nie zdążę - ale przyda się pozdrawiam Cię
  25. migrena
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.