Witaj Jesi - miło, że jest nas coraz wiecej. Rzeczywiście jest tu wiele ciekwaych inspiracji dla głodomorków. Czekamy na Twoje propozycje.
pozdrawiam Cie serdecznie
a u mnie strasznie biało - zawaliło nas totalnie. Do północy walczyłam ze sniegiem, zeby pojazd i drogę odśnieżyc. rano i tak musiałam wcześniej wstać. to okropne. Nie mam nic przeciw zimie - ale dlaczego w połowie listopada?????
O to coś dla mnie - ja lubię kwasne rzeczy. Dobrze Kasiulek, że podajesz takie informacje .Tylko ziemniakó na kwaśno nie próbowałam - ale własnie mam na nie ochotę.
Halinko - dziękuje za kolejny fajny przepis. Mam szczególną chęć wypróbowania go. Widzę, że zrobiłaś w tortownicy. Mam pytanie czy tych składników wystarczy na dużą blaszkę, czy trzeba zwiększyć trochę?
serdecznie Cie pozdrawiam
mam pytanie - do czego dodajesz tej gotującej wody - do śmietany czy do żelatyny? Bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazic i ile?
Zainteresowała mnie ta rolada i planuję ją zrobic w najbliższym czasie.
pozdrawiam Cię serdecznie
Uwielbiam widok ośniezonych drzew - ale tylko wtedy gdy nie wychodze z domu - a tu trzeba wyjechać na drogi, tego nie lubie zimą ale muszę... Dzisiaj troche posypało (delikatnie) wieje nieprzyjemny wiatr. Nie mam nic przeciw zimie - ale w grudniu a nie w listopadzie