Skocz do zawartości

niuniaczek

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez niuniaczek

  1. Rano było dosyć chłodno - teraz jest pełne słońce i sympatyczne ciepełko (nie gorąco) Jest moja wymarzona pogoda.
  2. Ja też tęskniłam za Halinką za jej przepisami a zwłaszcza przesympatycznymi komentarzami i serdecznościami. Brakowało nam Ciebie Halinko, :P fajnie, ze do na wróciałś, :grin: pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
  3. straszny upał - oj niedobrze, niedobrze.....
  4. pierogi z serkiem (które zrobiła babcia- mama) :P - zupy nie robię bo dzieci wysłałam do babci do piatku.... - mam dzisiaj luzik, :grin:
  5. Składniki -Duży filet z indyka w całości (ok 1kg-1,5kg) -1kg jabłek (najlepsza jest reneta lub inne kwaskowate jabłko) lub ok 70 dkg węgierek - kminek (1 łyżeczka) - wegeta, sól, pieprz sposób wykonania: Fileta natrzeć przyprawami, lekko oprószyć mąką i obsmażyć na rumiano. Przełozyć do naczynia w którym będzie się dusił. Wlać ok 1 litr wody i dusić pod przykryciem na małym ogniu, aż wyparuje wiekszość wody (ok 1,5 godz - 2 godz. - jeżeli wczesniej braknie wody lub będzie za mało trochę podlewać) Dodać pokrojone w ósemki jabłka (lub sliwki wypestkowane) i dusić do całkowitego rozpuszczenia owoców - ok 30 min (śliwko troche dłuzej nawet do godziny). Owoce mają się rozpuścić i wymieszać z powstałym przy duszeniu sosem. Spróbowac do smaku i ewentualnie doprawic. 2 łyżki mąki wymieszać z 200 ml wody i tym zagęścić sos - tylko jeżeli jest za rzadki i nie nadawałby się do polania. Wystudzić. Włożyć do lodówki na całą noc. Mięso najlepsze jest na drugi dzień (lub później) - wtedy dopiero wyjąć fileta z sosu i pokroić zimnego na cieńkie plasterki,włożyć do sosu i podgrzać wszystko razem.Podawać z ryzem, ziemniakami lub makraronem - polewać powstałym sosem. Mimo tego, ze dosyć długo sie je robi to nie wymaga żadnej pracy - wystarczy tylko co jakiś czas zaglądać, czy nie odparowała woda. Mięsko jest wyśmienite i można przyrządzić je wcześniej np na jakąś imprezę i potem je łatwo podgrzać i szybko podać. Jest kruche i delikatne i jest niezawodne - zawsze wychodzi. polecam, Smacznego,
  6. U mnie było Małpie ciasto z forum - pycha :(
  7. Rosołek (bo został od wczoraj) :( i ziemniaki, kalafior, mielony, :)
  8. Rano było zimno i ubrałam się do pracy jak głupia, a teraz sie zastanawiam jak dotre do domu :( , jest ciepło i słonecznie, :) pozdrawiam, :lol:
  9. niuniaczek

    Małpie Ciasto

    Zrobiłam to ciasto na niedzielę. Pycha. Musiałam je nieznacznie zmienić bo nie miałam wszystkich składników, ale wyszło pycha. Nie miałam śmietany kremówki i zrobiłam tak - Spód - wg przepisu - na spód wylałam polewę czekoladową i poukładałam przekrojone banany, które też polałam polewą czekoladową (zeby całe były w czekoladzie - ubiłam śnieżkę w szklance mleka, dodałam tęzejacą galaretkę , cytrynową (1 rozpuszczona w szklance wody) i dodałam 1 serek homogenizowany. Wylałam na banany. Po zastygnięciu nadawał sie do krojenia. Wyglądał przepysznie i smakował wyśmienicie. Polecam dzieki za inspirację :( serdecznie pozdrawiam,
  10. Firanki, fajnie, ze to nie tylko moja przypadłość. Przpypomniało mi sie ,ze nienawidze sprzatać toalety - staram sie to robić na bieżąco codziennie - bez względu na miłość do rodzinki - toaleta jest zawsze be. Czyszczenie kabiny prysznicowej - jakis koszmar - ktoś nam robi na złość. A wiecie czego nienawidzę - włosów na podłodze - horror !!!! Do kuchni zawsze wchodzę z włosami spiętymi(nawet zostawic zakupy), bo mam obsesje na tym punkcie, boję sie zeby nie dostały się do jedzenia. Mam dosyć długie i kręcone a takie są nagorsze! Fuj, A szorowanie kuchenki po grilowaniu lub pieczeniu na rożnie? A kafelki k/ okapu i kuchenki? - też nie lubię Wiecie co - myślałam jeszcze wczoraj, że najbardziej nie lubię prasowania - teraz nie wiem..... Ale jedno uwielbiam - MIEĆ PORZĄDEK, UGOTOWANE, CIASTO UPIECZONE - cos za coś!!!
  11. Mniam, zainteresował mnie ten przepis - koniecznie wypróbuję - smacznie wygląda i pewnie tak samo smakuje, mam go już wydrukowanego. Trzymajcie kciuki, pozdrawiam, :(
  12. U mnie krupnik, kopytka
  13. Witajcie, jesteśmy genialne/ genialni - to wiemy i tak musimy uważać - to dodaje wiary i bardziej sie chce coś robić. Ale kazdy ma coś czego nie znosi robić. Tutaj spróbujcie o tym opowiedzieć - zrzucić z siebie - zapraszam. Zacznę pierwsza: 1)Jeżeli chodzi o gotowanie -nie lubię gotować dań z kapusty kiszonej :) a jesć lubię 2) Jezeli chodzi o pieczenie - nie lubie robić placków z karmelem, gdzie trzeba gotować 3 godziny puszkę mleka - a uwielbiam te ciasta :( 3) jeżeli chodzi o porządki - nienawidzę prasowania i wieszania firanek.(Jestem cwana, bo teraz mam zmywarkę :-D :lol: - a przedtem to właśnie naczynia były nr1)
  14. Wczoraj zrobiłam to ciasteczko. Robi sie je szybko. Też wykorzystałam jabłka ze sloika (zrobiłam wcześniej takie przetwory). Nie powiem - niczego sobie- jak sie nie ma czasu - to naprawdę polecam, :grin:
  15. Tak zachwalacie tę potrawę, że i ja sie skuszę. Właśnie wydrukowałam i jutro robię, trzymajcie kciuki, pozdrawiam
  16. Witaj Gosiu, :grin: jeżeli chcesz dobrze gotować - to trafiłaś idealanie - będzie pysznie, zobaczysz - ja to przerabiam od jakiegoś czasu z fajnymi efektami, :grin: pozdrawiam :grin:
  17. Krupnik i devolay, ziemniaki, surówka :grin: pozdrawiam,
  18. niuniaczek

    Margaryna

    Jakos nie będę oryginalna, gdy powiem, że daję Palmę (od zawsze) zdarza sie również Kasia - ale tylko wtedy gdy nie ma Palmy. Obie są ok - sprawdzone. Do masy zawsze masło - prawdziwe 82,5% - bez dodatków. Nie lubię zapachu margaryny w masie - nie jem takich ciast. Dobry tort zawsze pachnie masłem. Mniam
  19. U nas całą noc ostro lało - przestało dopiero ok 7,00. Jest senny, cięzki dzień :grin: - a tu poniedziałek (i jestem właśnie w pracy i robię sobie krótki przerywnik przy kawie i "Smacznym" :grin: - bo nie mam natchnienia a pracy dużo) pozdrawiam, :grin:
  20. Zrobiłam juz: - przeciery pomidorowe - ogórki kiszone - korniszony - plasterki Doruni - buraczki Reni - sałatka ogórkowa z curry - ogórki z curry - ogórki w zalewie musztardowej, - sałatkę szwedzką - jabłka na szarlotkę, oraz zamroziłam wisnie, truskawki i porzeczki Zrobię jeszcze brzoskowinie i jakieś soki z malin, winogron, pozdrawiam "chwalipięta"
  21. U mnie pulpeciki w sosie z kaszą i sałatka ogórkowa. Zupy dzisiaj nie będzie (wyjatkowo)
  22. Ja zrobiłam drożdżówke INY z jagodami i kruszonką- jest niezawodna i nie wymgaga duzo pracy a w weekend miałam mało czasu (malowanie w domu) - miło było zjeśc coś na słodko pomiędzy porzadkami, pozdrawiam,
  23. Tak zachwalacie ten chlebek, że musze sie na niego skusić, tym bardziej, że od jakiegoś czasu sama piekę chlebki. Ziemniaczanego nie próbowałam. Bardzo mnie zachęcają zdjęcia Kasi i po prostu MUSZĘ spróbować, :grin: :grin: pozdrawiam, dziękuję :grin:
  24. Zrobiłam w sobotę te ogóreczki. Nie próbowałm ich jeszcze ale zalewa świetnie pachnie i rewelacyjnie wygląda. Mam nadzieję, że będą smakowały, :grin: pozdrawima, dzięki za przepisik!! :grin: :grin: :lol:
  25. Dorunia, :P robiłam dzisiaj Twoje plasterki. Musze przyznać, ze szybko i sprawnie sie je robi. Jak smakują - zobaczymy później, ale jestem dobrej myśli, bo podajesz zawsze udane przepisy, :P dzięki, pozdrawiam, :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.