-
Postów
532 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Kasiulek
-
Sezon rabarbarowy rozpoczął się już jakiś czas temu, a więc zamieszczam przepis na kruche ciasto rabarbarowe, z truskawkami i bezą. Ciasto na blaszkę o wymiarach 25x25 cm Ciasto (duża porcja): - 3 szklanki mąki pszennej typu krupczatka - 2 łyżeczki proszku do pieczenia - 3/4 szkl. cukru - 100 g margaryny do pieczenia (np. Kasia) - 100 g smalcu - 5 żółtek - 3 łyżki kwaśnej śmietany Wsad rabarbarowo - truskawkowy: - 350 g pokrojonego rabarbaru - 200 g truskawek przekrojonych na pół - 2 łyżki cukru - 1 opakowanie cukru wanilinowego Beza: - 5 białek - 100 g cukru - 2 łyżeczki kisielu lub mąki ziemniaczanej Ciasta wychodzi dość dużo, dlatego po wyrobieniu go z całości składników, dziele je na trzy równe części i chowam do zamrażaki - w ten sposób mam gotowe ciasto na następny raz. Łączymy mąkę, cukier, proszek do pieczenia i tłuszcz. Wyrabiamy do momentu aż masa uzyska konsystencję mokrego piasku. Dodajemy żółtka i śmietane. Wyrabiamy do uzyskania gładkiej formy. Ciasto dzielimy, chowamy do zamrażarki na około 30 minut. Po tym czasie wykładamy je na blchę, nakłuwamy widelcem, aby nie urosło i podpiekamy w temperaturze 170 stopni z termoobiegiem przez około 25 minut (do momentu aż się lekko zarumieni). Po upieczeniu studzimy je nieco. W między czasie umyty rabarbar kroimy na kawałki około 1 cm, truskawki na pół, wrzucamy do miski i posypujemy je cukrem. Mieszanka puści sok. Do schłodzonych białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy stopniowo dodając cukier. Gdy piana będzie już sztywna wsypujemy kisiel (bądź mąkę ziemniaczaną). Gdy ciasto jest już ostudzone, owocową mieszankę przesypujemy na nie - bez powstałego soku, sypiemy cukrem wanilinowym. Na owoce wykładamy ubitą na sztywno pianę. Pieczemy w temeraturze 170 stopni z termoobiegiem przez około 35 - 45 minut. Inspiracją na to ciasto był przepis z http://kulinarnespot...rem-i-beza.html
-
Składniki wystarczą na 12 dużych muffin Suche składniki: * 1 szklanka mąki * 1 szklanka otrębów owsianych * 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia * 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej * mała garść posiekanych orzechów laskowych (gatunek orzechów według uznania) * 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady, posiekanej na drobne kawałki * 1/2 szklanki cukru Mokre składniki: * 3/4 szklanki jogurtu bałkańskiego light (lub innego bardzo gęstego jogurtu) * 1/4 szklanki mleka * 1/2 szklanki oleju * 2 jajka * 1 bardzo dojrzały (a nawet przejrzały), rozgnieciony banan W jednej misce łączymy składniki suche w drugiej misce mokre. Morke wyrabiamy na gładką masę (masa będzie konsystencji gęstej śmietany), dolewamy do suchych, mieszamy i przelewamy do foremek. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez około 25-30 minut. Smacznego :smile: Przepis jest mojego autorstwa i mam nadzieję, że będzie Wam samkował tak samo jak moim domownikom :smile:
-
Składniki: * 5 łyżek mąki pszennej * 1 łyżka cukru drobnego * 1 opakowanie cukru waniliowego * 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia * 1 jajko * 3/4 szklanki mleka * 1 łyżka oleju * 0,5 sztuki dużego jabłka lub 1 mniejsze Przygotowanie: Mąkę, cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia mieszamy. Dodajemy żółtko, olej, mleko i mieszamy. Ubijamy pianę z białka. Ściaramy jabuszko na tarce z grubymi oczkami. Dodajemy do masy. Mieszamy. Na samym końcu delikatnie dodajemy wcześniej ubitą pianę z białka- ostrożnie mieszamy. Smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor (płomień nie może być zbyt duży, ponieważ placki się spalą a nie upieką). Podajemy posypane cukrem pudrem :D Z tych składników wychodzi około 12 placuszków. Ps. Nie znalazłam takiego przepisu więc zamieszczam mój :D
-
Zapraszam do lektury i komentarzy... Lobby motoryzacyjne
-
Trochę po czasie ale i tak odpisze: ja piekę mięso w rękawie foliowym i wlewam do niego około pół szklanki wody. Oraz piekę około 45-55 minut- wtedy mięsko nie jest suche.
-
Zrobiłam wczoraj te knedle z mrożonymi jagodami. Wyszły bardzo dobre :) ale nie polecam jagód bo troszkę cieżko jest uformować kulkę :)
-
Oto przepis na ciasto na pizze. Przygotowanie trwa około 10 minut. Składniki: * 1,5 szklanki letniej wody * 2,5 łyżki oliwy * 4,5 szklanki mąki pszennej * 2 łyżki cukru * 2 łyżeczki soli * całe opakowanie drożdzy suszonych Dr.Oetker Najpierw wsypujemy mąkę i pozostałe such składniki następnie dolewamy oleju i wody- wszystko dobrze wyrabiamy, tak długo aż ciasto przestanie się przyklejać do rąk. Na przygotowane ciasto nalewamy sos pomidorowy i kładziemy dowolne składniki. Nie podam czasu pieczenia bo zawsze robię to na oko. Smacznego!
-
Roztopiłam tabliczkę czekolady mlecznej, dolałam porządny chlus mleka i łyżkę kakao :) Korzystając z okazji chciałam napisać, że do murzynka dodałam ostatnio stopioną czekoladę (2 tabliczki) i razem z nią upiekłam... cisto miodzio- także to kolejny sposób na mojego murzynka
-
Zrobiłam jajecznicę prawie według przepisu Halinki (nie zaprawiałam pieczarek mąką, nie dałam śmietany ani natki). Z racji tego, że jestem wielką fanką pieczarek jajecznica z nimi nie mogła mi nie smakować... :) jednym słowem PYSZNOŚCI :grin:
-
Ja podałam wskaźnik dla mężczyzn?? W którym miejscu? Poza tym- jeśli to są wskaźniki dla dorosłych ludzi to po co podawany jest wzrost np. 130? Kalkulator BMI dla osób chcących wpisać swój wiek
-
Dziewczyno ale z czego chcesz Ty się odchudzać? Twoje BMI jest jak najbardziej w normie. Masz dopiero 14 lat... dojrzewasz a co za tym idziesz- szaleństwo organizmu.
-
Sofokles... "Czy panowie muszą tak napier..., od bladego świtu?! Że nie podbijam karty na zakładzie o siódmej rano, to już w waszym robolskim mniemaniu muszę być nierobem?! Już możecie inteligentowi je*ać po uszach od brzasku! Żeby se czasem kałamarz nie pospał godzinkę dłużej kapkę od was, skoro zasnął dopiero nad ranem! I żeby się kompletnie spalił w blokach już na starcie! Grunt, że, ku*wa, inteligent załatwiony na dzień cały! Wrócicie napier... jak siądę do pracy!"
-
Ponieważ moja natura jest taka iż jestem strasznie ciekawska zrobiłam tego murzynka. Udał się... :arrow: Ale jest troszkę za ciężki... może dać 2 łyżki oleju, 1 kakao i 5 mleka. Może wówczas będzie lżejszy. Ale ogólnie jest dobry... :arrow: no i ekspresowy
-
Zupa brokułowa, ziemniaczki, kotlecik ze schabu i mizeria.
-
Przeglądam smacznego, kątem oka zerkam na film, myślę co mam zrobić na kolację i czy w ogóle jeść.
-
Dzisiejszy dzień również był szokujący: Dziecko umarło w samochodzie- jak można zapomnieć o dziecku? Czy zakupy były tak strasznie ekscytujące, że wypadło z głowy rodzicom aby zabrać z samochodu swoją pociechę?! Polscy mężowie, synowie, bracie wracają do kraju po długiej misji w Iraku. :D Całe szczęście, że kobieta i maleństwo mają się dobrze. A tego faceta który dźgnął ich nożem- powiesiłabym za jaja. [przepraszam za wyrażenie]
-
Ziemniaczki + kotlet schabowy + mizeria z ogórków i mrożona herbatka do picia.
-
Christino domyślam się, że byłaś przerażona. Samochód może mieć jedynie lekkie wgniecenia od gradu. Ale na pocieszenie dodam, że auto jest jednym z bezpieczniejszych miejsc w czasie burzy. Czytałam o tym dziecku. Zatłukłabym tą babę! Powinna siedzieć za to, że prowadziła pod wpływem alkoholu, narażała życie dziecka oraz innych osób. Ja dzisiaj polecam Ukraina - uważam jednak, ze to wina tego mężczyzny. Ponoć wspiął się na ogrodzenie i fotografował zwierzę. Niedźwiedzie są dzikie i nic nie zmieni ich natury łowcy. Facet miał po prostu mało wyobrazi i skończyło się to niestety tragicznie. Ponad to- TO również jest szokujące. Czego wymagać od kierowców skoro władze same nie przestrzegają przepisów?! Następny "chory" LEKARZ!! I jak tu zaufać służbie zdrowia?
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,83914,title,Pr...mosc_prasa.html
-
Zanim Coś Napiszesz Użyj Wyszukiwarki
Kasiulek odpowiedział(a) na Marcin temat w Użytkowanie forum i strony głównej - informacje i problemy
Marcin- nie uważasz, że na forum zaczyna robić się bałagan? Moim zdaniem powstaje za dużo tematów nie związanych z kulinariami. To zaczyna być irytujące... Bo gdy szukam chciałabym znajdować przepisy i porady a nie masę innych zupełnie nie potrzebnych mi rzeczy. To samo z galeriami. Rozumiem, że niektóre osoby chcą się pochwalić swoimi zdolnościami ale po co tworzyć wątki tort, tort urodzinowy, tort weselny, tort dla babci... można by było wyliczać bez końca. Czy nie można utworzyć jednego tematu lub galerii? -
Aneta łóżko piękne tylko, że to jest forum kulinarne a nie remontowo- budowlane. :D Nie chce być nie miła ale takie tematy nic nie wnoszą na forum.
-
Przeglądam forum, czekam aż filtr od odkurzacza mi wyschnie. Gdy tak się stanie będę okurzała. Potem wypiorę dywan i znowu odkurzę... i w ogóle całe mieszkanie muszę posprzątać :D a tak mi się nie chce :P
-
Ziemniaki z jajkiem sadzonym i mizeria z ogórków.
-
Gratki Justynka :D A co do tej kobiety- mam nadzieje, że uda Ci się ją przekonać...
-
Jeśli chodzi o to ile dać: uważam tak jak Klamerka- każdy daje tyle ile może... Bo przecież niekt nie chciałby wyciągnąć całej wypłaty i dać parze młodej a następnie nie mieć z czego żyć... To jest żałosne ale prawdziwe, że młodzi liczą na to, że wesele im się zwróci. Bo jeśli wiedzą, że nie będzie ich stać na opłacenie wesela na 100 osób to należy zmniejszyć liczbę zaproszonych. Jak bym takie coś usłyszała od "młodych" to bym się odwróciła na pięcie i wróciła do domu. A co do pierwszych komunii... Siostra Łukasza w zeszłym roku miała komunię swojego syna a ojcem chrzestnym jest Krystian- brat Łukasza. Któregoś razu przyszła do mnie i powiedziała, że jeżeli Krystian nie kupi Adriana roweru to on będzie płakał :/ oczywiście dzieciak dostał rower... ale wiecie co było najlepsze- że on na tym rowerze nie jeździł rok czasu. Żenada jakaś! Wydaje mi się, że ona bała się, że nic nie dostanie... a to dla niej było by nie do pomyślenia- no bo jak chrzestny nie miałby czego dać! I to jest jakaś głupia mentalność- uważa się, że chrzestni są od tego aby dawać prezenty. To mnie szalenie irytuje. Według mnie ojciec czy matka chrzestna są po to aby pomagać rodzicom dzieci ewentualnie po to aby zastąpić tych rodziców gdy ich zabraknie.