Potrawa jest bardzo prosta i niezwykle smaczna - według mnie, nawet lepsza od oryginalnych ślimaków w cieście :sad:
Potrzebujemy:
- malutkie pieczarki (ilość zależna od ilości głodnych osób :roll: )
- ciasto naleśnikowe (dość gęste)
- olej do smażenia
- przyprawy
Pieczarki myjemy i przycinamy zbyt długie nóżki (prawie równo z kapeluszem).
Przyrządzamy ciasto naleśnikowe, przyprawiamy - oczywiście nie na słodko :razz:
Dodajemy przyprawy, według upodobań smakowych - np.: sól, curry, gałka muszkatołowa, pieprz ziołowy, pieprz czarny, chilli...
Oczywiście nie dodajemy wszystkich przypraw na raz, ale jeśli ktoś chce, to może...
Zanurzamy pieczarki (po kilka) w cieście naleśnikowym, wyławiamy łyżką stołową i kładziemy na średniogłębokim, gorącym tłuszczu. Smażymy na złocistobrązowo, z obu stron, starając się, aby nie sklejały się ze sobą.
Podajemy gorące z dowolnym sosem - może być nawet keczup.
To jest pyyyyszne :razz:
Smacznego!