Basiu, ja też przeszłam swoje w pracy (fakt, zupełnie inny zawód), jednak walczyłam o swoje i wygrałam!!!!!!! Dyrektorka chciała mnie zwolnić z pracy, a gdy powiedziałam, że chcę na piśmie powody do zwolnienia, nagle powiedziała, że powodów nie ma ale lepiej, gdybym się sama zwolniła. Ja się nie zwolniłam, ale przez 1 rok chodziłam bez premii, bolało, ale miałam satysfakcję, że ludziom starym, bez rodziny, i tym których rodzina się wyrzekła ja pomogłam!!! Gdybyś chciała pogadać podam nr GG, napiszę więcej. Pozdrawiam, i walcz, nie poddawaj się, trzymam kciuki!!! :!: