figiel

Dzisiaj zrobiłam rybkę w zalewie .Narazie sie "gryzie". Ale sama zalewa w smaku jest smaczna /dałam 6 łyżek octu/ . Jutro zobaczymy ,jak smakuje. Użyłam również śledzi :-(

Dziękuję za odpowiedż :-(

Witam! Apetyczna rybka. Ale mam pytanie ,czy octu nie jest za mało na litr bulionu? A ten bulion też mnie ciekawi ,bo zawsze robiłam tradycyjną zalewę....z wody.Czy mogą byc filety mrożone ,np. morszczuk ? Pozdrawiam :-(

wykonanie

Witam ! Nie miałam internetu dwa dni,dzisiaj dopiero czytam posty :evil: . Halinko ,co do krochmalenia to masz rację. Tylko nie lubię prasowania ,bo serweta jest dość duża,metr na metr i nie mieści sie na desce.Ja zawsze pod spód kładę ręcznik frotte,wtedy haft sie uwypukła podczas prasowania. Teraz przed świętami, czeka mnie ta czynność :grin: Agnieszko , w moich zbiorach mam jeszcze serwetki haftowane i szydełkowane.Postaram sie znowu coś wstawić :P Pozdrawiam serdecznie!

deszcz

Ja siedzę teraz w na "smacznym ',ponieważ przez dwa dni nie miałam netu.....odrabiam zaległości :P

Witam -dziękuję za linki ,przydadzą sie ,bo jak chce coś dziergać ,to zawsze jest problem z wyborem wzoru :grin: . Widzę ,że robótki, to nasza druga pasja ,po gotowaniu :P . Wklejam zdjęcie serwetki ,którą wyhaftowałam w zeszłym roku .Najgorsze jaest krochmalenie i prasowanie :evil: .Pozdrawiam !!

Tak ,są spryskane lakierem .Ja je mam już dosyć długo ,są mocno wyschnięte i łatwo sie kruszą :P

wieczór :P

Witam ! Ja mam takie różyczki z liści jesiennych :P . Dostałam od córki kuzyna ,ona nauczyła sie tej sztuki podczas pobytu w szpitalu ... Wpradzie nie są takie kolorowe ,jak te na zdjęciu ,tylko brązowe. Pozdrawiam :grin:

Gotuję obiadek :P

Witam ! Dzis dopiero trafiłam na tę stronkę. Bardzo dobrze ,że ktoś wpadł na ten pomysł .Basiu i Kofik piękne wyroby z włóczki :D . Ino ten sweterek śliczny , a wzór widać dokładnie /podziwiam wrabianie wzoru w tej dwukolorowej wełnie /.Pamiętam, pamiętam te czasy ,że kupowało sie to ,co akurat rzucili do sklepu :) .Sama stałam w kolejce za śpioszkami dla córki ,a dostawało sie je tylko na książeczkę zdrowia. Dobrze ,że minęły bezpowrotnie :P . Dziękuję za ciekawe linki do stron z robótkami -wykorzystam :P

Hej Tereniu ,nic nie jest odwołane :) :D , tylko sie przeciąga ;-) .Myślę ,że dopiero na święta będę piekła, bo teraz nie było okazji . W jakim regionie mieszkasz ?to może uda się kawę wcześniej wypić :P :P . Pozdrawiam ciepło -Dorota ;-)

kolka

Spacer :evil:

Basiu ,bardzo dziękuję za podpowiedż ,co do wzoru angielskiego.A strona z wzorami jest super .Szkoda ,że nie widziałam wcześniej tych wzorów ,bo zawsze mam dylemat ,jaki wybrac. Narazie muszę skończyć sweterek ,a potem zacznę próbować angielski :evil: .

Oki , nie ma sprawy. Umawiamy sie na kawkę i drożdżówkę :evil: . Zdrówka życzę Wam !! Ps. Teraz doczytałam ,szalik to wzór angielski !! Ja też zapomniałam ,jak sie robi ten wzór ;-) ,a bardzo mi sie podoba ,szczególnie na czapki i szale.

Daovay ,zapraszam na ciepłą drożdżówkę ,wprawdzie wirtualnie ,ale będzie mi miło :evil: Basiu ,może i ja coś wykombinuję ? Na razie robie swetr na drutach ,ale opornie mi idzie ,bo stale zaglądam tutaj ;-) Ps. Basiu .....super czapka ,no ,no masz zdolne ręce .A szyłaś ręcznie ,czy maszynowo ? i szlik bardzo ładny. Czytałam kiedyś ,jak pisałaś ,żę w środku nocy robisz na drutach :D ...mnie to sie zdarza np. o 6 rano.Pozdrawiam :razz:

Przzygotowałam obiad ,posprzatałam ,a teraz rozrobiłam drożdżówkę....rośnie w ciepełku. Pora na kawkę :evil:

Pierogi z serem i ogórkowa :evil:

cytrynowiec

Ciastka z cukrem ,z przepisu Iny ;)

Toto Lotek

I jeszcze ja dołączam do grona smakoszy ciasteczek .To są te ciastka !!! Jakie pyszne .Ja trochę bardziej przypiekam ,bo takie lubimy. Nie miałam foremek ,bo pożyczyłam kuzynce do pierników. Akurat w trakcie pieczenia przyszła koleżanka z córką, tej małej tak smakowały ciastka ,że musiałam dac przepis. Dziękuję Halinko za odnaleziony przepis.Pozdrawiam ;)