Piernik Babuni
Po wielu probach i bledach, wreszcie udalo mi sie odtworzyc piernik mojej Babci. Dziele sie z Wami tym przepisem, bo ciasto jest pulchne i niezmiernie aromatyczne - uzywam wlasnej mieszanki korzennej, ale mozna ja zastapic gotowa mieszanka. Jest tez bardzo latwe i szybkie do zrobienia.
2 szklanki maki przennej
1 lyzeczka sody oczyszczonej
3/4 lyzeczki soli
2 pelne lyzeczki przypraw z gotowej mieszanki korzennej do piernikow
ALBO
1 lyzeczka zmielonego cynamonu
1/2 lyzeczki zmielonego imbiru
1/2 lyzeczki zmielonego ziela angielskiego
1/4 lyzeczki zmielonej galki muszkatalowej
1/4 lyzeczki zmielonych gozdzikow
2/3 szklanki miodu (naturalny, plynny)
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju roslinnego (ja uzywam z oliwek, light)
2 duze jajka
1/2 szklanki gotujacej wody
1 szklanki rodzynek
Nagrzac piekarnik do 165 c/325 F.
Przygotowac forme keksowke - wysmarowac maslem/margaryna i wysypac tarta bulka albo maka. Moja forma jest wielkosci 23x13x8 cm.
Wymieszac wszystkie "suche" skladniki (maka, soda, sol i przyprawy) w misce sredniej wielkosci.
W duzej misce zmiksowac miod, cukier, olej - przez 3 minuty. Dodac "sucha" mieszanke i zmiksowac do polaczenia. Dodac gotujaca wode i zmiksowac do polaczenia. Dodac rodzynki i wszystko wymieszac - wlac do formy. Piec 1 godzine 10 minut.
Polewa:
1/2 szklanki posiekanej bialej czekolady
2 lyzki smietany kremowki (35%, slodka)
Czekolade wymieszac ze smietanka i rozgrzac w mikrofalowce przez 15-30 secund, tak aby po wyjeciu mozna je bylo wymieszac na jednolita mase. Mozna to tez rozpuscic nad para, albo w misce z ciepla woda - wstawic na 5 minut i potem wymieszac. Ta masa polewamy natychmiast ciasto.