Skocz do zawartości

Śliweczka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Śliweczka

  1. Na poprawę humoru...Częstujcie się dziewczynki :-( Wirtualne czekoladki nie tuczą,jedzcie do woli :grin:
  2. Dziękuję...oj przydałby się klaps :-(
  3. A u mnie pogoda brzydka,zimno i nie chce się jechać.Oby jutro było ładnie bo będzie koncert Danzela i pokaz sztucznych ogni,a tego dzieci nam już nie odpuszczą choćby lało :-(
  4. Hehe,a ja zjadłam ciasto z truskawkami ,duuuuuuży kawał...i nie było to ciasto protalowe :)
  5. Pewnie że się nie pogniewam :D Ja smażę często takie serowe placuszki : 10 dag sera białego zmielonego albo homogenizowanego 3 białka 1/2 jogurtu naturalnego (150 g) łyżka mąki kukurydzianej słodzik dodatkowo dodaję trochę budyniu śmietankowego lub waniliowego (ok.1/3 paczki) i troszkę mleka.Można zamiast budyniu dodać aromat.Miksuję i smażę.Są pyszne,smakują jak sernik :-( ,ale nie pamiętam czy są w przepisach,a nie chce mi się szukać :) Oliwko kochana,ja często miewam doła giganta,płaczę do poduszki,wyżywam się na rodzinie za moje niepowodzenia dietowe (chodzę zła jak osa i krzyczę bez powodu :grin: )Ale radzę sobie jakoś sama,nie chcę pisać na forum o swoich słabościach,ponieważ nie chcę abyście dodatkowo dołowały się moimi chwilami słabości.Ja jestem twarda baba i poradzę sobie.Ale gdyby mnie napadło tak na całego to oczywiście napiszę Wam o tym.Oliwio,napewno waga ruszy,jeśli jesz zgodnie z dietą to nie możliwe jest żeby waga stała w nieskończoność.Ale taki przestój może trwać jakiś czas.Widzisz moja waga spadła,cieszyłam się jak gwizdek i teraz od tamtego spadku waga stoi,już sporo czasu stoi i nie drgnie,a ja jestem spokojna,bo przecież mam się z czego cieszyć,bo waga nie rośnie.A skoro stoi to znaczy że kiedyś spadnie.Kochana,głowa do góry.Ja wierzę że Twoja waga spadnie.Spróbuj więcej pić ,a mniej jeść przez conajmniej jeden dzień,to czasem działa.Trzymam kciuki za Ciebie.Napewno sobie poradzisz.
  6. A wracając do śledzi to ja często robię w jogurcie z cebulką i jabłuszkiem :grin: ,bo jestem zdania że jeśli Dukan zezwala na jogurt owocowy to ciut jabłuszka nie zaszkodzi :) Czasem zamiast jabłuszka daję korniszona i też jest smaczne.Lubię śledzie świeże,malutkie,obtoczyć w mące kukurydzianej lub skrobii i usmażyć na teflonie,ew.dać kroplę oliwy i potem zalać zalewą octową razem z cebulką <MNIAM> Albo śledź wymoczony,cebulka podduszona w odrobinie wody,dodać koncentrat pomidorowy albo pomidory z puszki pokrojone,doprawić słodzikiem,solą ,pieprzem i zimnym zalać śledzie.Więcej grzechów nie pamiętam... :-(
  7. Będzie dobrze,wierzę w Ciebie!!!
  8. Hmm...O ile dobrze pamiętam to Anula i Patryska kiedyś wstawiały jakieś przepisy na śledzie ,w wątku z przepisami.
  9. Dziękuję Balbinko i wazjemnie,baw się dobrze i oby Twoja silna wola poszła na festyn razem z Tobą :-(
  10. Bladego pojęcia nie mam :-( Dziękuję Bożenko,mam nadzieję że będzie ładna pogoda.
  11. Benek,też mam nadzieję że dziewczyny po "przespaniu się" z tym tematem zaprzestaną myśleć o innych dietach.Ja zrozumiałam Ciebie bardzo dobrze,jestem chętna na różne odstępstwa i modyfikacje,ale od razu zmiana diety???Kurcze,też mam nadzieję że żartowały :-(
  12. Święte słowa Benek!!!!
  13. I tak trzymaj!!!!!!
  14. No to super Pysiek!!! Gratulki serdeczne!!! Cieszę się razem z Tobą. Ja też uwielbiam białka :-D i nigdy nie spotkałam się z lepszą dietą :-( Tak trzymaj,a "pierwszy zakup ubraniowy" będziesz mogła zrobić szybciej niż myślisz :D
  15. Witajcie Koleżanki!!! Piękna pogoda na Podlasiu,mam nadzieję że się utrzyma do jutra,bo dni miasta Sokółka się zaczynają i trzeba tam być ,posłuchać muzyki i dobrze się bawić ,a do tego ładna pogoda jest niezbędna :D Uff Onyks,ale mnie nastraszyłaś...Całe szczęście że to tylko chwilowe załamanie :-D Ja też mam czasem takie chwile,chociaż staram się o tym nie pisać na forum,radzę sobie z tym sama,narazie...ale gdyby mnie mocniej przycisnęło to dam Wam znać napewno :-( Dodo kochana,cieszę się że i Ty ze mną zostaniesz :grin: Przyznam że też przejrzałam tamtą dietę,ale powiedzcie same,kusi nas wszystko to czego nie znamy.Protal kusił tak samo,a teraz jak już go znamy, spowszedniał i nowości nas przyciągają.Ale ja wiem że prędzej czy później znowu zachciałabym zmian,dlatego trzymam się diety która tyle mi dała...pozwoliła mi uwierzyć w swoje możliwości i dodała chęci do życia i dalszej walki...a było już z tym kiepsko... Pozdrawiam ,a na pocieszenie zdjęcie :grin: My Protalki nigdy tak wyglądać nie będziemy :)
  16. Balbinko nie płacz...bo ja będę płakać :grin: Jutro będzie nowy dzień i nowe szanse na szczuplejszą figurkę! Mari,smacznego :grin: Pyyyszne truskaweczki :-( Ja też już idę spać,trzymajcie się ,do jutra kochane Proteinki.Żeby jutro nasza waga wskazywała mniej :) Papapapa
  17. Ja tylko edytuję suwaczek na stronce gdzie go robiłam,ale ja mam suwak z innej stronki więc nie wiem jak edytuje się Twój suwak.
  18. No widzę nareszcie suwaczek,troszkę problemów było,ale człowiek się uczy na własnych błędach :-(
  19. Acha,nie wiem jakl Ci pomóc,sprawdz dokładnie jeszcze raz.Napewno weszłaś w edytuj sygnaturę?
  20. Super,to znaczy że kilka nas zostanie :) Coś Ci nie wyszło z tym suwaczkiem,sprawdz czy napewno skopiowałaś link bbCode.
  21. A dokładnie u góry strony otwierasz panel kontrolny i z lewj strony edytuj sygnaturę.Wklejasz link bbCode i zatwierdzasz.Gotowe.
  22. No i dzięki Bogu kochana!!! Już się bałam że wszystkie sobie pójdą :-( Onyks nie pisałaś dokładnie że chcesz odejść,ale ja strasznie się zdenerwowałam tym że Milenka i Anulka myślą o odejściu...a Ty napisałaś że masz chwile załamania czy jakoś tak i bałam się że Ty też...Nie rób nam tego :grin:
  23. DESER WANILIOWY A'LA BUDYŃ (FAZA P) Składniki: 1 żółtko 3 łyżeczka słodzika w proszku (powinno być 3 łyżeczki cukru, ja mam taki słodzi ze 3 odpowiada 1 słodziku) 1 szklanka mleka 1 łyżeczka mąki kukurydzianej aromat waniliowy Wykonanie : Robimy kogiel-mogiel z żóltka i słodzika. Dodajemy mleko i odrobinę aromatu waniliowego(wlewamy mleko do kogla). Zagotowujemy. Kiedy zacznie się gotować dodajemy mąkę kukurydzianą rozrobioną w odrobinie mleka. Chwile gotujemy. Przelewamy do miseczek i czekamy do ostygnięcia. Wrzucamy do lodówki .W fazie z warzywami możemy polać deser musem z rabarbaru.
  24. CHAŁWA (FAZA P) Składniki : 7 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku 1 czubata łyzeczka odtłuszczonego kakao 3 czubate łyzki słodzika w proszku 8 kropli aromatu śmietankowego 3 płaskie łyzki odtłuszczonego mleka w płynie 3 łyżki otrębów owsianych Zmiksować razem mleko w proszku, kakao, słodzik aby uzyskać jednolitą masę bez grudek. Dodać mleko w płynie . Ręcznie wszystko wymieszać przez kilka minut, aż do otrzymania kremu o gładkiej i błyszczącej powierzchni.Dodać otręby i aromat i wymieszać.Wstawić do lodówki. Ja z tej masy zrobiłam kuleczki i nazwałam je "trufelki" :-( Pyszne czekoladowe cukierki :) Dodałam do nich aromat rumowy.
  25. Tak Acha,dokładnie tak :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.