Skocz do zawartości

Śliweczka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Śliweczka

  1. Jestem,jestem,ale z czasem u mnie kiepsko.Moja najstarsza córkadostała pracę i wyprowadziła się z domu,musieliśmy pomóc jej w przeprowadzce i dokupic parę rzeczy...więc ciągle w ruchu i na kompa brak czasu. Ja i dezercja???? :grin: No cos ty!!!!!! Nigdy w życiu!!! Oj tam długa nieobecność,zaledwie kilka dni :( Staram się zaglądac do Was,ale niewiele się u mnie dzieje i nie ma o czym pisać.Ale jestem z Wami i wciąż wierna Dukanowi :( Miło że o mnie nie zapomniałyście... :)
  2. A teraz witajcie! U mnie nic nowego,doczytałam właśnie do końca to co napisałyście przez te dni kiedy mnie nie było na forum i ledwo się z tym uporałam :smile: Waga ciutkę spadła ,ale rusza w dół niewielkimi kroczkami.Dobrze że wogóle spada :grin: Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
  3. Poczytajcie: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jedzmy_...kazu_24054.html http://www.sfd.pl/Jajko__artyku%C5%82_z_Wi...e_-t247622.html http://dooktor.pl/artykuly-medyczne/aktual...holesterol.html http://www.medigo.pl/a,i,1170,czy_jajka_szkodza
  4. PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Witam Was gorąco. Dzisiaj na Podlasiu pada deszczyk,a wczoraj było tak pięknie,ciepło i słonecznie.Ale deszczyk też jest potrzebny :-P W 100% popieram!!!! Nie marudzić!!!! Kilogramy same do Was nie przyszły i niestety same nie pójdą.Trzeba troszkę wytrwałości i pozytywnego myślenia żeby wytrwać w tej walce.A uwiezcie mi,można zrobić wszystko jeśli się tylko tego bardzo chce... Sago,trzymam kciukasy! Witam nowe serojadki (tyle Was jest że nicki mi się mieszają :grin: ) Nie mogłam wcześniej,więc teraz składam KASIAS i MARZENIAW serdeczne życzenia urodzinowe,100 lat i spełnienia marzeń. Życzę miłego dnia.
  6. Hejka wszystkim serkożercom! Oj zimno dzisiaj...Dobrze że chociaż słoneczko świeci. Dzisiaj wieczorem będę miała gości,muszę sie troszkę przygotować,jakieś ciasto upiec,coś ugotowac pysznego. Jusiu,ja czytam Was,staram się codziennie,choć nie zawsze mam czas.Zaczęła się wiosna i sporo pracy.Nie mam zbytnio czasu na komputer.Ale kiedy tylko moge to skrobnę na forum.Cóż,tak to jest na wsi że zimą nie ma co robić,a kiedy tylko słoneczko przygrzeje to roboty dużo.Czasem rano kawy nie mam czasu wypić i popijam w biegu... Życzę miłego piątku.
  7. Witam w czwartek. Dzisiaj u mnie tak jak u Grazzi,pada śnieg i grad,ale szybko sie topi i jest okropnie mokro i zimno bo wieje silny wiatr.Byłam w mieście i siedziałam w samochodzie ,czekałam na męża i nagle zaczął padac grad wielkości ziaren grochu :-P Normalnie się przeraziłam...A miała byc wiosna...Rano jak wstałam i wyjrzałam przez okno to zobaczyłam zimowy,biały krajobraz...Wiosno wracaj!!!! Waga mnie rozpieszcza :-P Po troszeczku spada w dół. DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA GRATULACJE I MIŁE SŁOWA.TO BARDZO MIŁE. Gratuluję wszystkim spadkowiczom. Jusiu,zapiekanka? Feeeee!!!!! Nie warto jeśc takich wstrętnych rzeczy :D A Grazzia jeszcze lepiej...Czekolada...Tylko Was lać pałą... MARUDKO,WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA i PIĘKNEJ POGODY W SOBOTĘ!!!!! Pozdrawiam Was serdecznie i życze miłego wieczoru.
  8. Witajcie kochane i kochani :D Waga znowu troszeczkę w dół :grin: Mam nadzieję że tendencja spadkowa utrzyma się dłużej :) DZIĘKUJĘ WAM BARDZO!!!! Motylku,gratuluję nowej pracy! Mam dzisiaj sporo pracy,będę odrabiać wczorajsze zaległości spowodowane nauką jazdy :) Dzisiaj wolne to trzeba zabrać się do roboty.Ale będę do Was zaglądać. Życzę miłego dnia.
  9. Dziękuję I26 :-P W wątku z przepisami wstawiłam kiedyś kilka przepisów na kotlety sojowe. Dziękuje Saguś :D Dziękuję Jusiu,będę Cię gonić wiec uciekaj :grin: Co do sernika to niektóre dziewczyny pieką sernik Gochny,a niektóre mój.I jeden i drugi jest w wątku z przepisami.
  10. DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY!
  11. Dziękuję Olinko ;)
  12. Witajcie wtorkowo. Jej,to co to za rabarbar ;) Mój miał 20 centymetrowe łodygi! W przepisie jest skrobia,a nie mąka.Zawsze robię je ze skrobi. Ja od czasu do czasu w dni z warzywami jem kotlety sojowe i nie widzę różnicy na wadze.Dukan zezwala na soję,a kotlety sojowe mają lepsze parametry niż soja w ziarenkach :-( A teraz do rzeczy... Moja waga się zlitowała i nareszcie pokazała z przodu...8 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JUPI!!!!! Czekałam tyle czasu na tego bałwana :) Oj, jak się cieszę :) Gratulacje spadkowiczom,reszcie wytrwałości (opłaca się!!!!) Pozdrawiam.
  13. AZ,ja piekę chlebek w mikrofali nastawionej na maxa. Niestety jak to było w krypcie nikt nie wie bo tego nie pokazali :smile: A ja na to najbardziej czekałam ;)
  14. Masz niewiele do zgubienia,wiec możesz zrezygnować z oleju parafinowego,mi niestety strasznie brakowało majonezu i oliwy do sałatek wiec musiałam się przełamać i nie jest wcale taki straszny ;) Trzymam kciuki za udane dietowanie.
  15. Basiu,ja zapisałam się też niedawno na kurs prawa jazdy [38l] i powiem Ci że również czułam się dziwnie na pierwszych wykładach,choć razem ze mną uczęszczała na wykłady pani w wieku 61 lat i stwierdziła że wcale nie jest za stara na taki kurs :-( Mam dopiero 11 godzin "wyjeżdżonych" ale jestem zadowolona że się zdecydowałam. Witaj Dagmaro! Olej parafinowy to lek na przeczyszczenie dostępny w aptekach.Nie należy z nim przesadzać bo to może sie skończyć ciągłym przebywaniem w WC :smile: Oliwki są zbyt tłuste i tak samo jak awokado zabronione w naszej diecie. Życzę powodzenia.
  16. Ostatnia Szanso,ja robie kapuste w/g przepisu mojej mamy i taka smakowała mi najbardziej.Szatkuję świeżą kapustę ,wrzucam do garnka z grubym dnem i kroplą oliwy,(w oryginale daje się więcej oliwy),podsmażam mieszając aż gdzie niegdzie sie zabrązowi (może się troszkę przyklejać do garnka i zostawiać brązowe plamy na dnie,ale tak ma byc )Zalewam odrobiną wody i dusze do miękkości.W razie czego podlewam odrobiną wody.Kiedy zmięknie i ładnie odparuje dodaję słodzik do smaku,troszkę soku z cytryny i sól (taka lekko słodko-kwaśna musi byc)I taką gorącą podaję do mięska (najlepiej pieczonego,albo zrazów).Uwielbiam ją ;) Dziewczyny juz odpowiedziały na to pytanie,ja tylko dodam od siebie że kupuję kotlety sojowe w jaskółce lub tesco,albo w sklepach społem,czyli że są chyba w każdym sklepie.
  17. Witam sobotnio wszystkich trwających w diecie! A ja się boje burzy :smile: Domek na wsi,okropne grzmoty,błyski...Oj, boje sie ogromnie...Tym bardziej że w okolicy zdarzyły sie wypadki uderzeń pioruna w dom lub budynki gospodarskie co nie skończyło sie dobrze,bo raczej po takim zdarzeniu niewiele z domu zostaje. Od wczoraj warzywka wiec waga stoi,a zjadłam wczoraj sporo kapusty zasmażanej i pomidory i ogórek kiszony i ogórek świeży...Och,jak dopadam do warzyw to powstrzymać sie nie mogę ;) Pozdrawiam Was serdecznie i miłej soboty życzę.
  18. Marzeniaw,co do "TYCH" wydarzeń i tego co pokazuja w tv też mam już mieszane uczucia...Na początku był wielki żal i smutek,ale po tylu dniach wałkowania w kółko o tym samym czasem mam dosyć...A Plac Zbawiciela to jeden z moich ulubionych filmów,wogóle lubie polskie filmy. Kciuki oczywiście bedę trzymała,MUSISZ DOSTAĆ TĄ PRACĘ!!!!!
  19. W nowej książce Dukan zezwala na soję, a kotlety sojowe zawieraja dużo białka,a mało tłuszczu i weglowodanów wiec można je jeśc w dniach z warzywami.
  20. :smile: ;) :-( Życze udanego gotowanka :) :) :)
  21. Przepisy są w tym wątku : https://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...t=0&start=0
  22. A co tu dzisiaj tak cichutko? :smile:
  23. Gosiulek,ja musiałam wymienić całą garderobę :) I kiedy teraz patrzę na te wszystkie namioty to mam uśmiech na twarzy :) Bo jak tu się nie cieszyć kiedy z rozmiaru 60 zmienia sie rozmiar na 44-42 ? Ale koszty rzeczywiście są ogromne.Ostatnio kupiłam sobie bluzę jeansową i to przyciasną :) bo kasy szkoda skoro cały czas gubię kilogramy. Jak Wam sie nudzi to do mnie zapraszam :) Przy zwierzatkach i w ogródku jest sporo pracy :smile:
  24. Witam w piątek. Pogoda się zepsuła...Rano świeciło słoneczko i koło południa było 20 st, a teraz pada deszcz i nawet grzmiało i to dosyć mocno.Zrobiłam rano pranie i nie mam gdzie suszyć :) Marudko,rozumiem Twoje nerwy i stres...To już za tydzień :) Ach...Kiedy to było :) Dawne czasy.A chłopu daj sie ostatni raz wyszaleć na wieczorze kawalerskim,a potem STOP :) Ty tez zaszalej :) Gochna,śliczny avatarek! Nutko,tez jestem ciekawa Twojej nowej fryzurki,może dasz się namówić na zdjecie? :P Gosiulek,te hantelki podrzuć do mnie :D Przydałyby sie ,bo mam lekkie zwisy ramion :D Będę latać :smile: Marzeniaw,gratuluję!!!!! Iriss,popieram słowa Maragrete-zwolnij tempo bo wylecisz na którymś z zakrętów :-( Jusiu,te naleśniki są delikatne i nie wiem czy nie porwą sie przy "pakowaniu",ale można np.usmażyć zamiast 4 naleśników-3,będą wtedy grubsze i mocniejsze.Ja będę robić tortillę może w niedzielę lub poniedziałek właśnie z tych nalesników,dam znać jak mi poszło ;) Życzę miłego popołudnia.
  25. Witaj. Nie można nie wierzyć w siebie,trzeba być pozytywnie nastawionym ,a dietka będzie łatwiejsza.Życzę powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.