Śliweczka

Jakos tak co roku ją łapie ten rotawirus,ale nie tak silny jak tym razem.Juz 2 razy leżała w szpitalu z tym świństwem...ten jest trzeci i najostrzejszy.Jeszcze nigdy nie widziałam jej w takim stanie :lol:

Ja najbardziej tęsknię za owocami ,ryżem i makaronem.Chlebek mam,protalowy,ale jest,a ser i ketchup sama robie więc jest ok.

Tak czytam i czytam ...cycuszki,gacie,gołe tyłki...Jezu...o czym my piszemy :lol: :D :D :D :D :D

Dziękuję Margot że pytasz.Poprawiło się ,jest już dobrze,ale jeszcze ciągle dają jej kroplówki.Może na weekend wyjdzie ze szpitala.Dietke musi trzymać...mówi że mama na diecie i ona na diecie :lol:

Marudo,a gdzie się podziało Twoje zdjęcie?Nie widać Ciebie...szkoda ,bo zdjęcie fajne.

Przez miesiąc 7 kg.to mało? To dużo!!! NIejedna Protalka chciałaby tyle schudnąć w miesiąc.

Zuzo,nie tylko można jeść otręby w uderzeniówce ,ale nawet trzeba!!! Dukan napisał że otręby jemy codziennie,najlepiej rano.2 łyżki otrębów owsianych i 1 łyżkę otrębów pszennych.Koniecznie kup otręby,one czyszczą jelita...zresztą,gdzieś tam na poprzednich stronach wklejałam link o otrębach.Nie chce mi się szukać,może innym razem znajdę to wkleję jeszcze raz.Otręby w diecie protal jemy w każdej fazie,a nawet Dukan zaleca ich jedzenie do końca życia!Więc śmiało piecz chlebuś :D Serek 3% możesz jeść.

No niestety Kubusie Puchatki :lol: miodku nie można :D

No,no,no ...mamy w rodzinie protalowej rodzynka :lol: Witamy serdecznie Lenox!!!

No to chyba największy problem,również mój...kurczą się te cycusie w zastraszającym tempie...Już nie kłapciaki,ale kłapkłapciaki :D Ale coś za coś niestety :lol: Mam nadzieję że całkiem nie znikną :D

Witaj Maragrete!!! Pewnie że Cię przyjmiemy ,i będziemy wspierać...z nami wszystko się uda.Dziewczyny są tu wspaniałe,kochane,zawsze chętne do pomocy!

Remedios,jak widzisz na moim paseczku jest już 21 kg.mniej,więc można zgubić dużo na tej diecie,mam nadzieję że osiągniesz swoją upragnioną wagę.Mam też nadzieję że reszta dziewczyn też schudnie tyle ile sobie założyła. Aneczka,trzymam kciuki za Ciebie i resztę dziewczyn.Jak czytam o waszych sukcesach to tak jakoś serce się raduje.Co niektóre to nawet mi się śnią po nocach...hehe

Remedios super,cieszę się razem z Tobą z tego kiloska który straciłaś.Fajne uczucie kiedy waga która dotąd stała albo rosła nagle zaczyna spadać.Pozdrowionka.

Witajcie ranne ptaszki! Marudo,ten torcik wyżej jest dla Ciebie,jakiś krzywy mi sie wkleił :) nie wiem dlaczego.Ale napewno smaczny...protalowy :D Życzę Ci osiągnięcia celu w dietowaniu i wszystkich celów które sobie wytyczysz w życiu.

Marudo !!! ????( ?? ( ??( ?? ( ????. () --- () --- () --- () ????? || -? || ? || ? || ???? .{*~*~*~*~*~*~*} ???@@@@@@@@@@@@@ ?? { ~*~*~*~****~*~*~*~ } ? . @@@@@@@@@@@@@@@ ? .{*~*~*~* 100 LAT;;; *~*~*~*} ?{ *~*~ * 100 LAT 100 LAT ~*~* } ?{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ } ?@@@@@@@@@@@@@@@@@ ?????? ? )---------( ???? ____ ,-----------, ___ ?? ? /_________________\ Wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń,z okazji Twoich Urodzin !!!

No i ja też idę spać.Dobranoc,miłych snów życzę.

Jest nas więcej oczywiście ,nas czyli "starych Protalek",ale kilka zniknęło...Lilianka ,Czarna i wiele innych.Dorotka pisała do mnie że wróci za czas jakiś ,ale kiedy dokładnie -nie wiem.Pytałam czemu nie zagląda na forum .Odpisała że wie że sobie doskonale radzimy więc nie zagląda narazie.

No różnie można myśleć :D Ja bym się pochwaliła gdybym schudła :)

Gdyby schudły to pewnie pochwaliły by nam się...a one milczą.Czyżby przytyły ? :D

Tak,tak...Milenko,jeszcze Benek...a reszta "starych" Protalek gdzieś się zawieruszyła..

Dziękuję Kochana Dam Radę .Buziaczki :*

Dziękuję Doris.

Dziękuję Wam kochane - Zuziaczku,Grazzia,Aneczko,Doda. Zuziaczku,kalafiora wolno nam jeść. Makiia ja nie napisałam że nie masz się z czego odchudzać,tylko że otyłość to nadmiar wielu kilogramów ,a Ty masz nadwagę.A pewnie że każdy kilogram za dużo przeszkadza.Jak ważyłam 55 kilogramów to chciałam ważyć mniej :) więc rozumiem Ciebie doskonale i nie miałam nic złego na myśli.Może dziwnie zabrzmiały te moje posty dzisiejsze,ale to chyba nerwy związane z chorobą córci.Sorki. Grazzia,Suwałki są troszkę daleko od Kuźnicy,ale i tak z całego forum mieszkamy najbliżej siebie.Niestety nie wiem jak zmienic Twój suwaczek.Pewnie na stronie gdzie go robiłas jest jakaś opcja edycji. Zuza wiem że dla Ciebie 90 kg to ogromna waga.Ja tylko zastanawiałam się jak nazwać wagę 140 kg :D Ja zawsze porównuję się do hipopotama :D Mam nadzieję że Cię nie uraziłam,bo nie to było moim zamiarem. Oj ale nabroiłam... :)

Ja ćwiczę...oczywiście...siedzenie przed kompem hihihi :D Czasem maszeruję :) (marsz poleca Dukan ) A pozatym zero ćwiczeń.

Remedios,tak jest napisane...dużymi literami jest tez napisane ;Żadnego sportu w fazie intensywnego chudnięcia. Ja czytam inne fora,i na jednym z nich dziewczyna tłumaczy forum francuskie dr.Dukana .Z tego co pamiętam wysiłek fizyczny nie jest wskazany.Ale jeśli musisz ćwiczyć to ja Ci tego nie zabronię.Oby na zdrowie.