-
Postów
1972 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez Śliweczka
-
Do sałatki dałam surimi :D ,pomidorek,ogórek,rzodkiewkę,szczypiorek,pekinkę,koperek i polałam to zamiast majonezu jogurtem naturalnym,oczywiście pieprz i sól... :) Wyszła pyszna...
-
No ja już się ze wszystkim uporałam,wszystko ugotowane,jajeczka poświęcone,ciasta upieczone...czas na odpoczynek...uff ,ale się nabiegałam po kuchni :D Zrobiłam sporo protalowego żarełka...gołąbki,sałatkę z surimi,2 rodzaje jajek faszerowanych,roladki z szyneczki drobiowej w galarecie,galaretkę warzywno-drobiową,kiełbasę serową z warzywami,zraziki z wołowinki,śledziki marynowane...a słodkości-sernik z marchewką i roladę z budyniem :) Święta nie są takie straszne...bedę miała co jeść :grin: Jeszcze raz wszystkim Kochanym Proteinkom życzę WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
-
Witam Bogi! Ale Ty masz nazwisko,a raczej miałaś ...zresztą i jedno i drugie jest znane... :grin: Nie mam czasu szukać jadłospisów,są na poprzednich stronach...dziewczyny czasem piszą co jadły.Ale musisz kupić jogurty naturalne 0%,serki homogenizowane 0%,ser twarogowy 0%,makrele wędzone,rybę,piersi z kurczaka,serek wiejski light,tuńczyka w sosie własnym lub w wodzie,otręby pszenne i owsiane,duuużo wody mineralnej...to chyba tyle... Jogurty i serki możesz jeść trochę tłuściejsze,np.3% jeśli nie dostaniesz nigdzie 0%. Życzę powodzenia i Wesołych Świąt!
-
Założycielka forum,Dorotaxx narazie na trochę zniknęła,ale obiecała że wróci...trzeba czekać...
-
Patrzcie,Ile na stole pisanek! Każda ma oczy Malowane, Naklejane. Każda ma uśmiech Kolorowy I leży na stole grzecznie, Żeby się nie potłuc Przypadkiem W dzień świąteczny. Ale pamiętajcie! Pisanki Nie są do jedzenia. Z pisanek się wyklują ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA. Kiedy Wielkanoc nastanie, Życzę Ci na Zmartwychwstanie. Dużo szczęścia i radości, Które niechaj zawsze gości. W dobrym sercu w jasnej duszy. I niech wszystkie żale głuszy. Podzielmy się jajeczkiem : http://www.JajkoWielkanocne.1k.pl/?od=Śliweczka
-
-
Ehehe ,pewnie nie wklęsną,ale jeśli gubisz tłuszczyk to z każdego miejsca niestety.Jak to już jedna z dziewczyn pisała robią mi się "KŁAPCIAKI" :grin: Ale trudno...coś musiałam poświęcić...żeby wyglądać jak człowiek a nie hipopotam (przynajmniej w ubraniu :) ) Boję się że za czas jakiś będę sobie po nich deptać :D
-
Witam wszystkie kobietki! Witam Ciebie Zuziaczek! Ja chudnę wszędzie.Piersi (niestety) ,uda,ramiona,pupa,brzuch...jakoś tak wszystko chudnie :)
-
Sofio,ja nie mam niskiego ciśnienia,wręcz przeciwnie,a na początku diety strasznie kręciło mi się w głowie,chwilami bałam się że się przewrócę.Te zawroty głowy przeszły,teraz nic takiego się nie dzieje.Nie wiem czym to jest spowodowane,ale dziewczyny pisały już o podobnych obiawach,więc nie tylko Tobie świat wiruje :grin:
-
Co do stevii to nie uzywałam jej ale słyszałam,dziewczyny z innego forum jej używały,ale pisały że jest strasznie niesmaczna i psuje smak potraw.Nie wiem jaka jest prawda.Jeśli Tobie Tino smakuje to używaj jej,to słodzik roślinny ,więc może mniej szkodzi niż chemia aspartamu :grin:
-
Marudo kochana! Ja też mam ostatnio problemy wagowe,zbliżają się dni męczące kobiety co miesiąc :) ,waga się wacha kilogram do góry ,albo kilogram w dół i sama nie wiem ile teraz warzę :grin: Przez Święta jakoś przebrnę,dopiero po świętach biore się ostro za siebie,jakoś przed świętami nie mam ochoty się sprężyć bo wiem ze potrawy świąteczne,szczególnie ciasta kuszą i napewno się im nie oprę :) Zrób sobie lody,zjedz ze smakiem i nie przejmuj się ,stres źle wpływa na dietę :D Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby wszystko co zaplanowałaś udało Ci się!!!
-
Napewno Ci tyłek nie spuchnie Zdzisławo :) Mała wpadka może zdarzyć się każdemu :) Jeszcze raz zamieszczam link do klasy Proteinek,może któraś z Was zechce się jeszcze zapisać :) http://nasza-klasa.pl/school/162938/54
-
JAJKA W GALARECIE (FAZA P+W) jajka ugotowane na twardo duze plastry szynki protomajonez do dekoracji papryka czerwona, ogorek kiszony, gotowana marchewka itp bulion warzywny zelatyna sok z cytryny wykonanie: Zelatyne przygotowujemy wedlug zalecen na opakowaniu. Do tego celu potrzebny jest nam bulion. Ja dodatkowo doprawiam taka zelatyne kilkona kroplami soku z cytryny, by galaretka miala lepszy smak. Mozna tez dodac octu jak ktos woli. Ugotowane na twardo jaja kroimy na pol. Kazda polowke zawijamy w plaster szynki. Zawijamy na ksztalt koperty. Gotowe zawiniatka ukladamy w naczyniu, w ktorym beda podawane na stol. Nastepnie przystepujemy do ozdabiania. Na kazdym owinietym jajku kladziemy lyzeczke majonezu, a na to co mamy pod reka. Moga to byc pokrojone w plastry ogorki kiszone lub konserwowe, marchewka, pokrojona w paseczki papryka. Gdy zelatyma zacznie sie juz scinac mozemy delikatnie zalac nia jajka. By nie uszkodzic dekoracji najlepiej robic to na wpol scieta zelatyna. Do calkowitego zastygniecia galaretki jajka przechowujemy w lodowce.
-
Maizena to skrobia kukurydziana,ciężko ją dostać w sklepie,jest do kupienia w sklepach internetowych.Ja od czasu do czasu używam mąki kukurydzianej,np.do naleśników.Ale na święta naleśników jeść nie będę, więc upiekę sobie jakieś pyszne ciasto z kremem,a raczej masą z serka lub jogurtu :grin:
-
Tino, hmm....ciężko wymyślić coś bez masła... Można zrobić masę z serka waniliowego i żelatyny,albo jogurt owocowy i żelatyna,albo serek naturalny,sok z cytryny,słodzik i żelatyna,albo samym budyniem,ciepłym posmarować (ciepłym ,puki rzadki) Można też dżemem z marchewki posmarować i potem np.masą z serka i żelatyny.I jeszcze serek naturalny,kakao,słodzik i żelatyna i mamy krem kakaowy,albo kawa i bedzie kawowy kremuś :) Dam radę,tak myślałam ,choineczka :grin:
-
Hmm...to znaczy że Basia to Ty?
-
Stanko,ciężko powiedzieć czym to jest spowodowane...może zbliża Ci się okres??? Może jesz dużo mąki kukurydzianej? Nie wiem jak Ci pomóc.Pomyśl dobrze czy niczym ostatnio nie zgrzeszyłaś,może tu leży problem. Anulko,no rzeczywiście niewiele jesz,odstaw rzeczy niedozwolone np.kakao,no i jeśli używasz mąki kukurydzianej to też nie jedz przez te 3 dni.Wiem że ta herbatka,taka zimna z lodówki przyspiesza proces chudnięcia ,więc spróbuj ją pić.
-
Anulko,zaparz litr zielonej herbaty i wstaw do lodówki.Wypij ten litr herbaty przez cały dzień.Rób tak przez 3 dni.Trochę więcej ruchu i troszkę ogranicz jedzenie (przynajmniej te najtłuściejsze dania)Waga ruszy,ja tak robię jak waga z niewiadomych przyczyn stanie :grin: Oczywiście robię tak kiedy mam fazę czystych protein.I możesz dodatkowo zrobić sobie jeden dzień protein więcej ,taki cykl np.6/4,a potem wrócić do swojego cyklu. Wiem że waga która nie drgnie wkurza bardzo,więc spróbuj tego co napisałam i dasz znać czy waga ruszyła.
-
Witaj MamoKasiu!!! Fajnie że sie odezwałaś... Ja również życzę Tobie wszystkiego najlepszego,najweselszego i kolorowego na Święta ,plus oczywiście buziaczki :grin:
-
Właśnie skończyłam oglądać Wasze zdjęcia na NK i muszę Wam wszystkim powiedzieć że nie wiem z czego Wy się odchudzacie...takie laski jesteście...Ja przy Was to jak hipcia :grin: Mam tylko problem z dwiema Dorotkami ... :) Jedna to Sofia a druga Doris ,hmmm ale która to która? :) Resztę chyba poprawnie rozpoznałam :D Pozdrowionka
-
Tak ,tak Ciebie Marudo poznaję :D
-
Witajcie Proteinki! Dziękuję Doris! Ja jeszcze nie zdążyłam pooglądać Waszych zdjęć,zaraz będę nadrabiać.Mam problem z niektórymi z Was,bo nie wiem kto jest kto :grin: Sofio,troszke smak zupy zagęszczonej mąką kukurydzianą różni się od zupy zagęszczonej pszenną,a może lepiej zagęścić mąką ze zmielonych otrębów pszennych?Hmm...ciężko powiedzieć bo nie próbowałam. Asienko....mniam...też bym liznęła tego tortu szwarcwaldzkiego...i pewnie liznę kremu jak będę ciasta na święta piec mojej dość licznej rodzince :) Mallinko,moja dieta też się przedłuży przez te święta,chociaż i tak jeszcze sporo wody w rzece przepłynie zanim ja osiągnę ludzką :D wagę.No ale ja nastawiona jestem bojowo i po świętach biore sie ostro za dietę i żadnych grzeszków...ani tyci,tyci niedozwolonych rzeczy :) Pozdrawiam.Buziaczki :)
-
Dziewczynki założyłam klasę ,narazie jestem tam sama,więc dołączajcie!!! Oto link - http://nasza-klasa.pl/school/162938/54
-
Fajnie że jesteście za założeniem klasy.Zaraz biorę się do roboty!!!
-
Oliwio,pewnie smakowy byłby lepszy,ale ja dawałam naturalny. Malenka,jadłaś wszystko to co trzeba i tak trzymaj!!! Maho,to fajnie że pomysł się podoba.Ja mogę założyć klasę ,ale jak narazie mało nas...chętnych.Może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat???!!!