Dostałam ten przepis od przyjaciółki mam nadzieje że się nie obrazi że go tu wstawiam :-)
2 szknanki mąki
kostka masła
1 serek homogenizowany ( wg mnie najlepszy waniliowy jogo :-) )
trochę cukru
ciasto zagniatamy, wałkujemy na w miarę cienkie placterki coś jak na pierożki ;-)
pieczemy 20 minut w 180 stopniach.
co do nadzienia to kto co lubi ja najbardziej lubię z powidłami śliwkowymi mają taki fajny wyrazisty smak, jak ktoś woli mniej słodkie to pokrojone drobno jabuszko można włożyć i można dodać do środeczka trochę cynamonu mhmm :P co do nadzienia naprawdę wolna ręka tylko trzeba dobrze zaklejać ciastka bo powidła mają tendencję to wypływania :)
są różne metody formowania tych ciastek ostatnio jak robiłam z podwójnej porcji to po 1.5 godziny lepienia nie miałam już siły i zamiast z jednego krązka sklejać to brałam 2 i takie okrąhłe wychodziły i rodzice mówili ze takie nawet lepsze;p więc smacznego życzę :-) jutro postaram się zamieśćić zdjęcie:)
[ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]