AnnaK

Własnie "zjadłam" APAP i popiłam wodą mineralną. Głowa mi pęka..... :sad:

Upiekłam taki pasztet tylko raz chyba dwa lata temu. Nie trafił w nasz smak pomimo, że nie jesteśmy typowymi mięsożercami. Pozdrawiam przedwiośniano :biggrin:

Szukam na Smacznym pomysłu na jutrzejszy obiad. :smile:

anakonda

operator

Ja smażę pączki bez nadzienia i po wyjęciu z oleju i osączeniu nadziewam szprycą do dekoracji tortu (długa końcówka). Pozdrawiam :biggrin:

Smażone pierogi kapuściano-grzybowe i barszczyk czerwony.

renifer

Ja dostałam formę od koleżanki. Jest stara, ale sprawdza się doskonale. Zobacz formę na stronce http://topjolex.pl/forma-babki-gotowanej-duza-p-91.html Pozdrawiam.

Moja babka po ugotowaniu jest bardzo wilgotna i zachowuje ją przez kilka dni. 1 szklanka mąki pszennej szymanowskiej 1 szklanka mąki ziemniaczanej 5 jajek 3/4 szklanki cukru pudru 1 kostka margaryny Kasi 1 cukier waniliowy 2 łyżeczki proszku do pieczenia 100 ml czystej wódki Żółtka, margarynę i puder utrzeć do białości (ok.20 minut). Wlać wódkę i wsypać osiane mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodać ubitą pianę z białek i cukier waniliowy. Formę wysmarować tłuszczem i wysypać bułką, wlać ciasto i wstawić do garnka z gorącą wodą. Woda musi sięgać do 3/4 wysokości formy. Gotować 1 godz. i 30 minut. W czasie gotowania garnek musi być przykryty pokrywką.

2 zielone ogórki 3 pomidory 30 dag szynki konserwowej lub gotowanej 5 dag orzechów włoskich Sos: 3 łyżki soku z cytryny 8 łyzek oliwy 1 łyżeczka musztardy 1 łyżeczka miodu płynnego sól, pieprz,bazylia Warzywa pokroić w grubą kostkę, szynkę w paski. Składniki sosu dokładnie wymieszać i polać sałatkę przed podaniem. Posypać posiekanymi orzechami.

8 ziemniaków 8 jajeczek przepiórczych ugotowanych na twardo 1 pęczek rzodkiewek pokroić w plasterki 1 pęczek szczypiorku posiekać 1 czerwona cebula pokroić w półtalarki 15 dag salami pokroić w paseczki Ziemniaki ugotować i pokroić w plastry, jajeczka przekroić na pół. Składniki wymieszać i polać sosem z 2 łyżek octu winnego, 6 łyżek oliwy i soli. Posypać pieprzem

1 duża główka czerwonej kapusty 2 kwaszone ogórki 2 cebule 1 duże winne jabłko sok i skórka z cytryny 5 łyżek oliwy sól, pieprz Kapustę poszatkować i wrzucić na osolony wrzątek. Gotować 8 minut, wylać na sito, przelać zimną wodą i odsączyć. Obrane jabłko i ogórki pokroić w drobną kostkę, cebulę posiekać. Wymieszać z kapustą. Skórkę z cytryny otrzeć w cieniutkie paseczki, posypać sałatkę, skropić sokiem z cytryny i oliwą. Doprawić solą i pieprzem.

2 duże pomidory pokroić w ósemki 2 ogórki wężowe pokroić w grube plastry 1 czerwona cebula pokroić w piórka 20 dag mozzarelli (najlepiej w małych kulkach)-odsączyć 2 łyżki szczypiorku sałata czarne oliwki 3 łyżki octu balsamicznego 6 łyżek oliwy pieprz Wszystkie warzywa wymieszć, posypać szczypiorkiem, skropić octem balsamicznym, polać oliwą i posypać świeżo zmielonym pieprzem

sałata lodowa 1 puszka tuńczyka w sosie własnym 2 cebulki dymki ze szczypiorkiem 2 pomidory lub 20 dag pomidorków koktailowych 2 łyżki kukurydzy konserwowej 1 cytryna-sok sól, pieprz Kilka liści sałaty porwać i włożyć do salaterki. Tuńczyka odsączyć i rozdrobnić-zalewę zostawić.Duże pomidory oskórować i pokroić, cebulkę posiekać. Do sosu z tuńczyka dodać sok z cytryny, sól i pieprz, dobrze wymieszać.Składniki delikatnie wymieszać, ułożyć na sałacie i polać sosem.

A mnie właśnie ten dawny kompot bardzo smakował. Babcia suszyła w piekarniku śliwki węgierki z pestkami i gruszki salisbury, czasami nawet trochę się przypaliły i zachrzęściła skórka w zębach, ale nigdy nie piłam smaczniejszego kompotu jak ten swojski. Teraz proces suszenia jest inny, albo są w sprzedaży wędzone owoce i dla mnie nie jest już to samo. Pozdrawiam przedświątecznie. :biggrin:

rękodzieło

pęknięcie

rencista

Ja kupuję mieszanki w Auchanie. Piekę z nich chleb w foremce w piekarniku.

Ja jestem na etapie kupowania prezentów. Z potraw będą szynka, schab, biała kiełbasa, marynowane i pieczone, polędwiczka w otulinie, sernik. Co więcej jeszcze pomyślę. :biggrin:

Jest to ciasto, którego zaczynem dzielimy się z przyjaciółmi i znajomymi. Coś innego niż pozostałe wypieki. Nie należy używać metalowych łyżek ani pojemników. Nie trzymać zaczynu w lodówce. Pierwszego dnia robimy zaczyn 7 g suchych drożdży 1/4 szklanki ciepłej wody 1 szklanka mąki pszennej 1 szklanka cukru 1 szklanka mleka W małej misce rozpuścić drożdże w ciepłej wodzie i odstawić na 10 minut. Do litrowego szklanego słoika wsypać szklankę mąki i szklankę cukru, dokładnie połączyć. Powoli domieszać szklankę mleka i rozpuszczone drożdże-zaczyn nie może mieć grudek. Nakryć słoik papierem i pozostawić w temperaturze pokojowej. 2,3,4 i 5 dnia zamieszać zaczyn drewnianą łyżką. 6 dnia dodać do zaczynu po 1 szklance mąki, cukru i mleka-wymieszać. 7,8 i 9 dnia zamieszać drewnianą łyżką 10 dnia dodać znów po 1 szklance mąki, cukru i mleka, wymieszać drewnianą łyżką. Odlać trzy szklanki zaczynu każdą do innego pojemnika i dać znajomym wraz z przepisem. Zostawić dla siebie trochę zaczynu na następne ciasto. Ciasto Do pozostałej części zaczynu dodać: 1 szklankę oleju 0,5 szklanki mleka 3 jajka 1 łyżeczkę cukru wanilinowego Składniki dokładnie wymieszać. W drugiej misce dokładnie wymieszać suche produkty: 2 szklanki mąki 1 szklanka cukru 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 0,5 łyżeczki sody 2 łyżeczki cynamonu 1 opakowanie cukru wanilinowego 1 szklanka orzechów włoskich 0,5 łyżeczki soli Wymieszać ze sobą suche i mokre składniki. Wlać do formy wysmarowanej masłem i oprószonej cukrem i cukrem wanilinowym. Piec ok. 1 godz. w 165stC.

Przepis jest na małą tortownicę. 4 jajka 1 szklanka cukru 1 budyń śmietankowy (na 0,5 l mleka) 3/4 szklanki mąki 1 płaska łyżka proszku do pieczenia (łyżka stołowa) 2 łyżki octu Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. W wysokim kubku rozkłócić żółtka. dodać do nich proszek i ocet. Mieszać do uzyskania jednolitego koloru (dość szybko ponieważ masa szybko rośnie). Połączyć z białkami, następnie dodać mąkę z budyniem i wymieszać. Wlać do natłuszczonej i wysypanej bułką tortownicy. Wstawić do gorącego piekarnika i piec 30-40 min. w 170 st.C. Po upieczeniu smak octu nie jest wyczuwalny.

Śmieszna nazwa smacznej żydowskiej potrawy. 1 kg gęsich żołądków 1/2 kg cebuli 1 główka czosnku 3 łyżki oleju 1 łyżeczka curry sól, pieprz Żołądki oczyścić, umyć, włożyć do miski i sparzyć wrzącą wodą, odsączyć i znów sparzyć (łącznie należy to zrobić 4 razy). Do rondla wlać olej. Do gorącego wrzucić drobno posiekaną cebulę i zmiażdżony czosnek - zeszklić. Smażyć 5 minut, następnie dodać dokładnie odsączone żołądki, doprawić, wlać 1/2 szklanki wody i dusić pod przykryciem półtorej godziny uzupełniając wyparowaną wodę. Następnie wstawić rondel do gorącego piekarnika i zapiekać 15 min pod przykryciem i 15 minut odkryte. Podawać z ziemniakami, plackami kartoflanymi lub z chlebem.

Pomidorowa z kluchami.