-
Postów
5099 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Treść opublikowana przez Dorota
-
Mniam - ale mi narobiłaś smaka Doruniu :smile: Ja też teraz mocno ograniczam cukier w wypiekach... bo są mniej kaloryczne i zdrowsze ;-) Albo używam cukru trzcinowego lub brzozowego... poza tym teraz więcej osób jest na różnych dietach, a jak usłyszą, że mało cukru jest w tym cieście, to chętnie sięgają po mały kawałeczek :smile:
-
Zupa krem z zielonego groszku i kluski z pasztetową :)
-
Dziękuję Asieńko, muszę sobie zapisać tego linka do przepisu, bo jak to ja :blush: mogę zapomnieć... :happy:
-
Kluski "łyżką kładzione" też są fajne i smaczne dla takich maluszków :wub: Myślę, że 2-3 latek może już jadać z rodzicami, oczywiście nie wszystko ;) Ale śmiało można Mu podawać rosołek z marchewką, pietruszką, selerem i mile widziany byłby własnoręcznie zrobiony makaron, pomidorową, jarzynową, ziemniaczki z sadzonym jajkiem... nie podajemy oczywiście ostrych potraw, np. kurczaka po meksykańsku itd...
-
Ja też zawsze dodaję ziemniaczki do zupki krem z tego właśnie powodu, że fajnie zagęszczają, i właśnie dzisiaj gotowałam zupkę krem, i też zieloną, ale ze świeżego zielonego groszku - mniam :smile:
-
Coś w tym jest, bo u nas same sprawdzone smakowitości :smile:
- 14 odpowiedzi
-
- zapiekanka
- ryż
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
U nas pełnoziarniste spaghetti :smile:
-
Musiał pięknie wyglądać, ja robiłam kiedyś na jasnych, ale na kakaowych może jest lepszy :)
-
U nas kruche rabarbarowe z jagodową pianką - mniam :)
-
Pyszna pomidorowa z brązowym ryżem i zapiekanka makaronowa :)
-
Jak apetycznie wygląda :wub:
-
No to, jak to mówią: "do trzech razy sztuka" ;)
-
Jeszcze nie, ale brzmią kusząco :)
-
Witam :smile: Najlepiej gotować zupę osobno, ryż osobno, a potem dopiero na talerzu złożyć. Bo ryż gotowany w zupie za bardzo zagęszcza nam tę zupę, i jak taką zupę zostawimy na jakiś czas to ona dalej nam gęstniej (i to bardzo, bardzo), tak samo jest z makaronem, dlatego najlepiej gotować osobno. A jak już zupa wyszła nam za gęsta to można zrobić tak: jak lekko gęsta to rozrzedzamy słodką śmietanką, później możemy dodać bulionu - i ponownie przyprawić do smaku, a jak jest bardzo gęsta to należy łyżką cedzakową wyciągnąć trochę ryżu... Powodzenia :smile:
- 2 odpowiedzi
-
- 1
-
Rosół z makaronem, pieczona golonka, ziemniaczki i mizeria - obiad na niedzielę i poniedziałek - mniam :)
-
Burzowo coś się ostatnio zrobiło.... brrr :neutral:
-
Mniam :)
-
Witaj w smacznym gronie :) Marzenie może w przyszłości się sprawdzi - tego życzę! I również pozdrawiam :)
-
WoW! Ale cudo - piękne wypieki :smile: Ja robiłam śmietankowy przekładaniec z agrestem i czerwoną porzeczką :smile:
-
Wracam do domu z pracy i co widzę?? :) Żona w kuchni, lewą ręką miesza zupę, prawą przeciera blat ścierką, jednym okiem zerka na bawiącego się synka, drugim śledzi swój ulubiony serial, nogami froteruje podłogę, prawym policzkiem przyciska do ramienia telefon i mówi: - Nie, Krysiu, w tej chwili nic nie robię. Dobrze, że zadzwoniłaś.
-
Witaj w smacznym gronie :grin: Powiem Ci, że chyba dobrze trafiłaś, bo my tu zdrowo gotujemy, no... przynajmniej się staramy ;-) A tak, na serio to myślę, że znajdziesz tutaj dużo fajnych inspiracji dla siebie :smile: Pozdrawiam :smile:
-
Mniam :)
-
Wygląda pięknie i smakowicie :) Też będę musiała się skusić :)
-
Ooo dziękuję pięknie Justhi! :smile: :wub: Ledwo siedzę przy tym komputerze... ;-) tak mnie jakoś wzięło i "połamało" jak nie pamiętam, kiedy... ;-)
-
Późnym popołudniem tylko makaron z rosołem, złapałam jakąś jelitówkę... i nie mam ochoty na jedzenie i gotowanie...