Witam po Świętach 🙂 szybko minęły niestety... u nas też przed Wigilią było biało, dzień wcześniej padał śnieg wszędzie było biało, ale potem padał deszcz wszystko się roztopiło, wszędzie woda, błoto, brzydko... a dzisiaj wieje...
W tamtym roku też tak chyba było, że śnieg spadł dopiero na Sylwestra, zobaczymy jak będzie w tym roku ;-)
Po Świętach zostało dużo jedzenia, pełne brzuszki :happy: i niewyspanie... teraz piję kawę i jem makowca mniam :biggrin:
Ha! teraz słyszałam takie zdanie: "Święta za nami, a odchudzania przed nami..." hmm 8)