Dorotaxx

Witam Was :-))) Widzę ,,stare,, forumowiczki i nowe. No proszę.Nie sądziłam,że będzie ktoś z początku istnienia tego wątku. Szczerze mówiąc nie sądziłam,że on nadal funkcjonuje.Ilość stron mnie powaliła... Kochani z biegiem lat doszłam do wniosku,że ta dieta wcale nie jest taka rewelacyjna... Człowiek chyba z wiekiem staje się mądrzejszy i inaczej patrzy na ,,diety cud,,. Od jakiegoś czasu mam dietę od dietetyka ,,1500,, kcal. Chcę w końcu schudnąć mądrze,zdrowo i na stałe. Zajmie to więcej czasu ale kilogramy nie wrócą tak jak prze dukanie.Teraz jem o stałych porach,do każdego posiłku używam wagi i odżywiam się naprawdę zdrowo. Nie mam napadów głodu,nie ciągnie mnie do słodyczy (co zawsze było moją zmorą) chudnę pomału ale systematycznie. Pozdrawiam Was serdecznie

To zależy od gustu. Ja uwielbiam masę cukrową w połączeniu z owocami w torcie. Nie jest ,,sztywną skorupą,, na torcie.Bez problemów można kroić tort,ponieważ masa czerpie wilgoć z tortu. Pozdrawiam

Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam i zapraszam do tortowania

Super torcik Marzenko!Oby tak dalej Pozdrawiam

Podpatruj.Ja tez szukam inspiracji w necie.Nie ma w tym nic złego Mam taki przepis. 4 łyzki mąki pszennej 4 łyzki mąki ziemniaczanej litr mleka cukier waniliowy szklanka cukru kostka masła kostka margaryny z podanych składników ugotuj budyń,masło i margaryne ucieraj i dodawaj po łyzce zimnego budyniu

alkamor bardzo ładny torcik pozdrawiam

Nie kładzie się mas cukrowych na bitą śmietanę. Możesz tort przełożyć bitą śmietaną ale wierzch i boki posmaruj czymś innym. np. masą maślana lub budyniową Pozdrawiam

Dziękuję Martusiu :)

Ja nie używam jadalnego kleju. Uważam ,że jest to zbędny wydatek. Poszczególne elementy możesz połączyć za pomocą lukru z wody i cukru pudru, tak jak piszesz . Jeszcze lepszym klejem jest rozpuszczona czekolada. Genialna, naprawde. Utrzyma nawet duże ozdoby . Użyłam właśnie białej roztopionej nad parą wodną czekolady do przyklejenia róż z boku tortu( a jak widzisz na zdjęciu wcale nie były małe ). Trzymały się idealnie Co do malowania figurek to szczerze mówiąc nigdy nie malowałam barwnikami w płynie. Malowałam tymi w żelu i wszystko było ok. Myślę,że mozesz spróbować z barwnikami w płynie ale nakładaj naprawdę niewielkie ilosci barwnika Pozdrawiam

żaden problem Wzięłam plakat mojego synka. Położyłam na nim papier śniadaniowy, odrysowałam Bena . Nożyczkami wycięłam kształt przyłożyłam do masy cukrowej ( masa cukrowa na taką ozdobe musi być grubsza . co najmniej 5 mm ) Nakłuwałam wykałaczką . Zdjełam papier sniadaniowy i po śladach wykałaczki robiłam linie , pozniej zostało tylko malowanie mam nadzieje,ze dobrze to wyjasniłam, jesli nie to zerknij tutaj http://www.wielkiezarcie.com/recipe43767.html pozdrawiam

Miło mi ,ze się podoba Jeśli chcesz to moge napisac ci krok po kroku jak zrobic takiego Bena . jestem pewna,ze sobie poradzisz Pozdrawiam

Tutaj masz przepis na ksiazke https://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...amp;#entry61260 https://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=6584&hl= tu masz przepis na lalke http://www.wielkiezarcie.com/recipe32394.html ja spódnice pieke w takiej foremce na babke https://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=6432&hl=

zerknij tutaj Beatko https://www.smaczny.pl/forum/search.html&am...ult_type=topics tu znajdują sie moje przepisy

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi Tylka to taka końcówka dekoratorska . Do tylki musisz mieć worek dekoratorski . Przy pomocy tego mozesz robic na torcie różne wzorki . tak wyglada tylka http://tortownia.pl/produkt.php?kid=59&pid=228 są różne wielkosci i kształty tylek. W linkach masz pokazane jakie efekty mozesz uzyskać tylkami http://www.wilton.com/store/site/product.c...A41A71458EF491B http://www.wilton.com/store/site/product.c...pg_openstartips Mozesz tez zrobić taki worek dekoratorski z papieru używa się tego w taki sposób Do zrobienia konturu Kubusia użyłam małej,okrągłej końcówki Pozdrawiam

Bardzo mi miło. Również pozdrawiam

szczerze mówiąc nigdy tak nie robiłam ale myślę ,że nie bedzie problemów

ja z hurtowni jestem bardzo zadowolona. Fakt , nie mają barwników np. srebrnego czy czarnego ale tylko dlatego,ze cukiernie takich nie zamawiają. Takie barwniki można zamówić np, w tortowni a podstawowe kolory,których używa się najczęściej kupuje własnie w tej hurtowni bo opakowania są duże, kolory intensywne i wystarczają na naprawde dłuugi okres czasu . Dodam jeszcze ,ze opakowanie np. koszenili kosztuje 8 zł a nie 40-50 zł ( takie ceny tych barwników były swego czasu na allegro) co do ozdób to miałam przyjemnosć być podczas dostwy towaru z Dekorpolu i kolory kwiatów wcale nie były ,,mdłe,, . Z resztą większośc dekoracji w hutrowni znajduje sie na tej stronie , więc można samamu ocenic http://www.dekorpol.pl/produkty/kwiaty_liscie/index1.html pozdrawiam

Kiedys piekłam biszkopt z jajek, które trzymałam w lodówce . Biszkopt wyszedł strasznie krzywy ale moze dlatego,ze żółtka tez były zimne . następnym razem spróbuje Twojego sposobu Aniu.Buziaki

Masz z czego byc dumna bo torciki są naprawde urocze Pozdrawiam serdecznie i zycze kolajnych udanych wypieków

w takim razie nie wiem dlaczego nie wyrósł :-D ja biszkopty na torty pieke tylko i wyłącznie z tego przepisu i zawsze wychodzą super na pewno następnym razem wyrosną :-D

napisz prosze czy biszkopt robisz z zimnych jajek, wyjętych prosto z lodówki

Przepraszam najmocniej,ze nie odpowiedziałam na Twoje pytanie pod masą cukrową. Dopiero dzis je przeczytałam ale widze ,ze poradziłaś sobie doskonale Jesli chodzi o opadajacy biszkopt to pamietaj,zeby biszkopt robic na jajkach , które maja temperature pokojową . Jesli bedziesz go robic z jaj wyciągniętych z lodówki to biszkopt zawsze będzie nierówny . Jak wstawisz biszkopt do piekarnika to po ok. 45 minutach sprawdz patyczkiem czy srodek jest upieczony. Jesli wyjmiesz czysty patyk to mozesz wyłączyć piekarnik i zostawic biszkot przy lekko uchylonych drzwiach ( Ja wsadzam ścierke między drzwi )na ok 10 minut ,zeby troche ,,odpoczął,, . Pozniej wyjmij biszkopt i odwróc go do ,,góry nogami,, , zostaw az do wystygnięcia . Wtedy biszkopt bedzie równiutki pozdrawiam

Dorotko wcale nie trzeba mieć wykształcenia w tym kierunku :-D Ja również go nie mam . Dzisiaj nie trzeba miec skonczonej szkoły gastronomicznej ,żeby przyjęli Cie do cukierni . Cukierników brakuje a takich , którzy mają talent i robia to z pasją jest naprawde niewielu . Możesz pracowac w cukierni bez problemów. Podpatrzysz jak działają wykwalifikowani cukiernicy , nauczysz sie pewnych rzeczy i jesli będziesz czuć sie na siłach to w przyszłości otworzysz własną cukiernie . Tylko pamiętaj ,że jest to ciężka praca . Pytasz co mysle o Twoich tortach. Mysle,ze to kochasz a to jest najwazniejsze . Wazne jest to ,zeby robić to z przyjemnością. Poćwiczysz , dojdziesz do wprawy i będzie jeszcze lepiej . Jak znajde chwilke to wysle ci na pw kilka przydatnych informacji i stron z tortami . Równiez Pozdrawiam

Własnie sie ubieram do tej pizzerii i humor mi wrócił bo weszłam w stare gacie !! mam gdzies paskudną, kaloryczną pizze , biore ze sobą jogurt bo nie zdazylam ni zjesc Buziole, odezwe sie pozniej