Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'łatwe' .
-
Składniki: -opakowanie tortellini z ulubionym nadzieniem (w biedrze są tanie) -200g szynki konserwowej -pomidor -ogórek -odrobina cebuli (najlepiej czerwonej) -pół papryki -trzy łyżki majonezu -dwie łyżki jogurtu naturalnego -sól, pieprz Przygotowanie: Tortellini gotujemy według przepisu na opakowaniu. Pozostałe składniki kroimy w kostkę, dodajemy majonez, jogurt i dorzucamy ostudzone tortellini. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i mamy gotową bardzo łatwą i szybką sałatkę. Przepis pochodzi z http://przepisy-studenckie.blogspot.com/2014/08/saatka-tortellini.html
- 1 odpowiedź
-
- sałatka
- tortellini
- (i 4 więcej)
-
Przedstawiam rozwiązanie pośrednie między prawdziwą pizzą a tą mrożoną, pozwalające zaoszczędzić pieniądze a jednocześnie zachowujące niezły smak. Składniki: -pizza mrożona -pomidor -żółty ser Przygotowanie: Pizze należy przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu dodając jedynie nasze ulepszenia - Pomidora kroimy na cienkie plasterki i układamy na wierzchu pizzy a następnie posypujemy startym żółtym serem. Jeśli nasza mrożonka dysponuje grubym ciastem można dodać adekwatnie grubsze plasterki pomidora. (pomidor głównie ma zagłuszyć smak dodatków które już są w pizzy, można to też osiągnąć zalewając ją ketchupem, ja jednak polecam świeżego pomidora). Dodatkowy serek oczywiście zawsze się przydaje, podnosi wszystkie walory smakowe. Koszt mrożonej pizzy: waha się od 6 zł za kilogramową pizzę! (biedronka) do 7-8 zł za taką małą okrągłą ok 300 g dla takiej pizzy cała procedura jest raczej nie opłacalna Koszt dodatków: (dla pizzy 300g) ok 2 zł Przepis pochodzi ze strony: http://przepisy-studenckie.blogspot.com/
-
Ja proponuję bardzo szybkie i orzeźwiające ciasto bez pieczenia - kiwowca. 2 paczki piszkoptów 10 kiwi 2 ksiele cytrynowe 2 galaretki agrestowe lub cytrynowe 20 dag margaryny Blachę na dnie wykładamy biszkoptami. Następnie gotujemy masę: z 3 szklanek wody odlewamy 3/4 szklanki i wsypujemy kisiele, resztę wody gotujemy i wlewamy rozpuszczony proszek. Gdy kisiel zacznie tężeć wsyspujemy galaretki i energicznie mieszamy. Następnie dodajemy margarynę (w całości - nierozpuszczoną) i mieszamy aż do uzyskania jednolitej masy. Następnie połowę gorącej masy wylewamy na blaszkę z biszkoptami, rozkładamy pokrojone na plasterki kiwi, na to wylewamy drugą połowę masy i znów rozkładamy kiwi. Placek świetny na każdą okazję, do tego orzeźwiający i niezbyt drogi.
-
Tak na sześć dużych słoików zakupionych zostało 4 kilo twardych (!) gruszek. Przygotowuję goździki, kwasek cytrynowy ok. 2 łyżeczki (żeby gruszki nie ciemniały, dodatkowo kwaśne lepiej się zamyka), sól (1 łyżeczka) i około 2 szklanek cukru. I oczywiście musi wszędzie z nami być nasz pies, na którego czasami mówimy gru(b)sza. Ktoś tu obiera gruszki, nie chciał, żebym pisała kto, więc nie piszę. Była nas trójka plus piechur i każdy miał co robić. Kroję na ćwiartki. Zabieram się za wydrążanie. Słoiki umyte i wyparzone czekają. Gru(b)sza przyłapana na pilnowaniu grusz. Musi we wszystkim uczestniczyć i to tak, żeby być jak nabliżej. Gdzie bliżej, jak nie pod stołem. Blanszowanie we wrzątku z dodatkiem kwasku cytrynowego i odrobiny soli. Można nie blanszować. Zapobiega jednak ciemnieniu i rozpadaniu się owoców podczas pasteryzacji. Czekamy aż wystygną. Nie jeden paluch został poparzony. Wkładamy po kilka ćwiatrek do słoików. Gruszki w słoikach czekaja na zalanie. Ale ale chwileczkę... jeszcze trzeba przetrzeć górę słoika, żeby była sucha i dobrze można było zakręcić zakrętkę. Teraz gruszki w słoikach są gotowe do zalania. W tym czasie gotujemy syrop: 1 szklanka cukru na pół litra wody (czyli u nas wychodzi 2 szklanki na litr) plus kilka goździków. Ktoś (nie mogę powiedzieć kto) wlewa przez szeroki lejek gorący syrop do słoików. I zakręca. Kilka kolejek i mamy gotowe wszystkie słoiki. Tak zakręcone gruszki wstawiamy do piekarnika (na blasze nalana woda) i pasteryzujemy przez około pół godziny. Pasteryzowanie to zamykanie słoików (wychodzi z nich nadmiar powietrza i pokrywka się zasysa) a owoce miękną. Jak wstawiamy gorące do pieca to jakieś 20 min (blanszowane), jak nie blanszowane to na pół godz. Pasteryzuje się w garnku z wrzącą wodą, więc w piekarniku max na 100 - 150 st.C. Tak zapasteryzowane gruszki odstawiamy na 3-4 dni. Pyszny deser z domową bitą śmietaną. Gruszki w słodkim syropie krok po kroku: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.205515382843184.50400.176386815756041
-
- gruszki
- pasteryzacja
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ciasteczka Maślane Z Dziada Pradziada
DOMOWE_WYROBY opublikował(a) temat w Ciastka, Drożdżówki, Pączki
Składniki: 1 masło, 4 łyżki cukru, około 200 g mąki, jedna łyżeczka aromatu waniliowego. I ewentualnie coś do dekoracji: brązowy cukier, cynamon, czekolada, miód. Do miski wrzucam masło, cukier puder, mąkę i dodaję aromat waniliowy (może być śmietankowy lub inny, zależy co kto lubi). Wszystkie składniki zagniatam, do otrzymania klarownego ciasta. Przygotowuję foremki. Lubię używać różnych kształtów, tym samym i ciasteczka są weselsze. Gotowe ciasto dzielę na części i wałkuję nie za grubo (2-3 mm). Wycinam formą ciasteczka i układam w odtępach (4-5 cm) na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przed pieczeniem można posypać brązowym cukrem, cynamonem, tartą czekoladą lub np. posmarować miodem. Można również nic nie dodawać. Tak zrobiłam ja. Piekę w piekarniku nagrzanym do 180 st.C około 10 - 15 minut (czas pieczenia zależy od grubości ciasta), tak by ciasteczka miały szansę się zarumienić. Kłaniam się i życzę smacznego. foto krok po kroku https://www.facebook...176386815756041- 3 odpowiedzi
-
- ciastka
- ciasteczka
- (i 6 więcej)